Wersja do druku
Hej hej :!: :!: :!:
Witam DRUGIEGO dnia dietki SB.Jestem już po pysznym śniadanku, na które zrobiłam sobie
:arrow: jajecznice z 3 jaj na oliwie z oliwiek plaster sera light Hohalandu.
Za niedługo wypije kawke i tak oto rozpoczyna się (dość późno) dziszejszy dzień :D
Miłego dnia życze wszystkim :twisted:
Dzień dobry wszystkim!
Joannnnnn :arrow: a u mnie trzeci dzień z SB :D
hej joaannnnn
widze ze ci dietka przypasowała :) ciesze sie -to dobry znak.......
MarieAntonine :arrow: No jak na razie to i mi się wydaje że ta dietka "nie gryzie" :)
Witajcie Kochane :D
I tak oto pod względem "jedzeniowym" minał mi drugi dzień dietki.
Na obiadek zjadłam:
:arrow: 3 koltlety sojowe
:arrow: bigosik (bede go chyba jeść i jeść tyle narobiłam :wink:
Kolacyjka:
:arrow: Twarożek chudy
:arrow: ogórki kiszone
Póżniej jak mnie głód przypili to najwyżej wypije troche mleka 0,5 procentowego :twisted:
Bużka
Ja niestety nie zaczełam wczoraj sb, chociaz bardzo chcialam.Trzeba jednak wcześniej tak jak pisałyscie planować co sie zje dnia następnego :D Dzisiaj uleglam pokusie i zakupilam plastry vita slim trochę poczytałam o nich wczesniej na forach.Mam nadzieję,ze mi pomogą oprócz dietki, cwiczeń i herbatek odchudzających.Dam Wam znac.Napewno zeszczuplala kieszeń, zobaczymy jakie beda efekty.Przykro mi,ze Was zawiodlam ale od jutra biorę sie twardo i zaczynam south beach.możecie na mnie liczyc. :)
EDITH80 - nie zawiodłaś nas. Lepiej zacząć diete wtedy, gdy sie jest do niej gotową....i psychicznie i pod względem zaopatzrenia lodówki :D Tylko wtedy taka dieta ma szanse powodzenia. I tak możesz na nas zawsze liczyć, zaglądaj tu często, pytaj jak czegoś nie wiesz...albo po prostu wyżal się, jak jest Ci ciężko. I KONIEC!!!!! Od tego tu jesteśmy, by się wspierać!!!! Ja na forum jestem od bardzo dawna...bujam sie po różnych wątkach i wiesz..nawet jak nie chudne to zawsze pamiętam o jako tako racjonalnym żywieniu...nawyki dietowe niektóre po prostu wchodzą w krew :D I gdy zdarzy mi sie przytyć 3 kg...to wiem, że gdyby nie forum, to prztyłabym ze 6 :D
Zapraszam do dietowania na SB....jest miło i przyjemnie...w końcu plaże południa, co nie??? :lol: :lol: :lol:
Joannnnnn :arrow: spędziłam dziś 6 godziń bez żadnego, ŻADNEGO jedzenia... :cry:
Kiniuś, a czemużto???? Ja bym tyle chyba bez jedzonka nie wytrzymała...jem średnio co 3 godziny :wink:
Ide Kochane spać. Jutro trzeci dzionek...oby zleciał wzorowo :D
Dobranoc :twisted:
czesc :) Witam w sobotni poranek :)
Dzis kolejny dzien zmagan heh..... Mam nadzieje że bedzie ok :)