Miłego spotkania z koleżanką
Wersja do druku
Miłego spotkania z koleżanką
czesc :) miłego dnia:)
ja tez bym sie chetnie spotkala z jakimis znajomymi, ale zazwyczaj jak to jest w wakacje, polowa wyjechala itd :) milego i dietkowego dnia :)
Nie ma to jak aktywny tryb zycia. Faktycznie o jedzeniu sie nie mysli. Tylko nie opuszczaj zadnych posilkow, jedz jak trzeba.
Uważaj w Ojcowie na żmije. Podobno się panoszą w tym roku na skałkach. A jak która niepostrzeżenie wpełznie do kieszeni lubego to już będzie prawdziwe nieszczęście ;-)
I jak minal dzien? :) Mam nadzieje, ze przyjemnie i jestes gotowa na dalsza walke z przykladna dieta :)
Cześć! :)
Wczorajszy dzionek był bardzo miły i udany. Dietkowo - bez sensacji, z pewną wpadką, ale chyba jeszcze w granicach normy. Dziś siedzę w domku, Mąż w pracy, więc na razie leniu****ę, a potem się wezmę za dbanie o siebie (no i trochę za czytanie różnych mądrych rzeczy, bo miesiąc wakacji minął i trzeba się wziąć za robotę).
Teraz jem śniadanko:
3 wasy z żółtym serem i ogórkiem małosolnym oraz paręnaście winogron.
Dużo się wczoraj nałaziliśmy w okolicach Ojcowa, przyda sie trening przed Tatrami (już za miesiąc, jupi!) :)
no cześć :)
widze ze też lubisz łazić po górach tak jak ja :)
a gdzie sie wybierasz w te Tatry ? do zakopanego ? no widzisz ja sie dalej zastanawiam ....
jeju jak Ci dobrze tak posiedziec w domku...marzy mi sie to czasem... ale wiem ze te czasy juz minęły bezpowrotnie :(
no ale w pracy tez jest fajnie :)
no to miłego dnia, pozdrawiam, papa
Ale fajnie! Wakacje w gorach, juz plone z zazdrosci, sto lat w Tatrach nie bylam :)
Cześć - po górach nie lubię, bo za gruba jestem i bez kondycji w nogach. Za to lubię łazić kilometrami po plazy... ech, ale następne wakace za rok