Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 26

Wątek: 1.02.2007 START Dam rade jak nie ja, to kto ?

  1. #11
    Sweety19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc dziewczynki :-)

    Niestety przesunela sie moja dietka o jeden dzien. Wyjscie z ludzmi z Lo hehehe, ale 1 nie bylo wiecej niz 1000 kcal.

    Ale dzisiaj ladnie jestem w Kopenhadze :D:D:D
    Udalo sie, ale bylo ciezko, dostalam slodycze od mamy, hehehe i moje ukochane figi suszone :D
    Musialam duzo ze soba walczyc,zeby sie oprzec, ale sie udalo, na szczescie :D

    Nio i ciuszkow troche, hehehe, ale mam nadzieje,ze juz niedlugo beda za duzo, hehehe, chociaz kurteczki mi szkoda....

    Rano sie zwazylam, w zwiazku z czym zmienilam moj tricker :D
    I dalem sobie jeszcze drugi, narazie daze do dwuch cyferek.....

    ocomichodzi dziekuje Ci bardzo za Twoje wsparcie, naprawde czuje,ze bedzie mi potrzebne :-)
    Nad wola pracuje, a motywacje mam naprawde niezla :-)

    anczoks zajrze, obiecuje, zrobie to jutro :-) W sumie to ja bardzo lubie swoj wzrost :-)
    I rownież dzieki za wsparcie :-)

    biedroneczka128 ja tez mam nadzieje,ze nam sie uda, a co d rowerka, to tez musze sie zmusic, hehehe.
    A dzidzi zazdroszcze :-)
    Studjuje poloznictwo, wiec dzidze u mnie sa na pierwszym miejscu :-)
    Ciesze sie,ze do mnie dolaczylas :-) Gdzie Cie moge znalezc :-) ?

    Kizia84 jak idzie? Napisz jak przetrwalas te pierwsze dni :-)

    pat3f a tobie? No obysmy wytrwaly i szybko sie pozbyly tego co zbedne :-)

    Violettesimon dziekuje, ja tez bede wspierala :-)

    TUSSSIACZEK no w koncu jesli wiara czyni cuda musimy wierzyc,ze nam sie uda :-)


    Dziewczynki ja was odwiedze jutro :-) Teraz juz padam na pyszczek :-) No i jutro napisze jak mi idzie :-)
    a teraz lece siusiu, hehehe
    Po 2 litrach wody ciagle latam, eheh

    Pozdrowionka

  2. #12
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Cześć Sweety
    Trickerek jakis ladniejszy a ducyfrówka na pewno się szybko uda
    buziaczki weekendowe
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #13
    Sweety19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam :-)

    Ojej, mam nadzieje,ze ktos mnie tu bedzie odwiedzal :-)
    Wiem,ze ja u was nic nei napisalam jeszcze, ale czytam w wolnych chwiluniach wasze wateczki :-) Najpierw chce was troche posledzic, heheh.

    Jak narazei trzymam sie ladnie na tej mojej kopenhaskiej :-)
    Dzisiaj nawet nie musialam tak bardzo walczyc z ochota na slodkie :-)

    Chcialam sie dzisiaj zwazyc, ale okres dostalam, wiec nie ma sensu , a szkoda, bo to buduje, no i chciala bym sobie suwaczek posunac chociaz o 1 kg :D
    Tak by mi sie lepiej zrobilo :-)
    Ale coz, poczekam i zobaczymy, napewno sie jakos przesunie, wierze w to.

    Waszko chciala bym byc taka zdyscyplinowana jak ty i sobie ladnie prowadzic swoja dietke, ale nei jestem :-( I cwiczyc, teraz sie do teog nei zmusze, normalnie chodze na basen 2-3 razy na tydzien :-)
    Ah, tez mi sie podobaja nowe trickerki :D
    A do 2 cyferek jeszcze dluuuga droga .... a ja tak bardzo bym chciala....

    Buziaczki :-)

  4. #14
    Sweety19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam wszystkich :-)

    Jakos pare dni nic nie pisalam, tylko czytalam sobie forum...
    Nie chcialo mi sie pisac ze swiadomoscia,ze nikt mnie nie czyta....
    Ale bede pisala, nawet jak nikt mnie nie bedzie czytal...

    Ladnie trzymalam dietke przez te wszystkie dni, jakos mi sie udaje.
    Ciesze sie, bo dzisiaj mam kurczaka, nareszcie cos dobrego, hehehe

    Zaczelam od kopenhaskiej, zeby troche sie zmotywowac, bo jak mi juz cos spadnie, to bedzie lzej :-)
    Tym bardziej, ze ja sie szybko zniechecam....
    Dzisiaj czuje sie na maxa zmotywowana, bo po 5 dniach mam....5 kg miej :D
    Przesunelam sobie suwaczek :-)
    A wczoraj mialam takiego dolka, ze chyba nic nie chudne i nic mi ta dietka nie daje....
    w sumie to nie bylam glodna, ale zla,ze jem te rzeczy, ktore nei zawsze mi smakuja, a nie chudna, ale stanelam dzisiaj na wage zaraz po moim obfitym sniadanku : grzanka i kawa z cukrem.... i co ja widze? ....123 kg :D
    Trzy razy stawalam na wadze :D:D:D
    i trzy razy tyle bylo, hehehe

    Wiec szybko popedzilam przesunac suwaczek :-)
    Jestem dumna z siebie,ze tak ladnie wytrzymuje i ze swojego suwaczka,ze nareszcie jest dalej, hehehe

    Pozdrowionka i buziaki :-)

  5. #15
    agata1001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam przylacze sie i ja
    wielki powort jest wiec wielki sukces tez musi byc a co diety kopenhaskiej to uwazaj na nia bo ja poniej mialam zawroty glowy pamietaj tez zeby araz po niej nie jesc wiecej iz 1000 kcal bo mozesz latwo przytyc ciesze sie ze masz juz pierwszy sukcej gratuluje i zycze dalszych sukcesow

  6. #16
    Sweety19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oh dziewczynki, normalnie przeraza mnie jutrzejszy dzien ....
    Tylko herbata, miesko i owoc ....
    Nie za duzo...
    Postaram sie rano wyniesc na uczlenie po wpisy czy cos, a pozniej pojde podlac kwiatki kolezance, odwiedze znajoma i bede sie uczyla, a jak bedzie bardzo zle, to pojde spac....
    Mam nadzieje,ze jutro dam rade... musze dac....


    Agatko no ja mam nadzieje,ze wieki sukcesik bedzie :-) Bardzo bym chciala, marze o tym, ale rownoczesnie boje sie jojo, strasznei sie tego boje. Ja chudne dosc szybko, pewnie ze wzgledu na wage, ale tyje rownie szybko ....
    Tak, zawroty glowy tez ju znam... ja juz kiedys bylam na kopenhaskiej, najdluzej wytrzymalam 11 dni, schudlam wtedy.....12 kg !! !! !!
    Na szczescie juz mam po sesji i moge sie obijac do 26 lutego :D:D:D
    Po kopenkaskiej zamierzalam stopniowo zwiekszac liczbe kcal, jeszcze nie wiem czy najpierw tydzien 700, na nastepny tydzien 900 i pozniej tysiaczek, czy dwa tygodnie 750 i pozneij na 1000 wskoczyc :-) Mam jeszcze pare dni do przemyslenia tego :-)
    Ty tez masz juz skucesik :-) W moim przypadku, to kropelka w oceanie :-)
    Ale zawsze cos :-)

    Pozdrowionka i buziaki

  7. #17
    amalinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Sweety ! niunia przy kopenhaskiej dasz rade sie uczyc ...no mam nadzieje ze dasz ...ale pamietaj jak zle sie poczujesz zrywaj z ta dietka i przechodz na tysiaczka ok?
    a ja zaczynam studia od 24
    kiedys schudłas to teraz tez/D Ja to W nas dziewczynki wierze
    Buziaki i miłej nocy:-*

  8. #18
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Nowe założenia, nowe działania... koniec męki
    zainteresowanych zapraszam tędy:
    ćwicząć wychodzę z diety
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  9. #19
    agata1001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam
    nie wiem jak TY dasz rade sie uczyc na tej diecie ja wole 1000 kcal no ale TY tez na niego przejdziesz niedlugo wiec na pewno beda sukcey coraz wieksze zoczaysz niedlugo bedziesz z siebie bardzo zadowolona

  10. #20
    Sweety19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc

    Przyszlam sie wyzalic i wyplakac....
    Jestem maksymalnie wkurzona
    Stanelam sobie na wage i jest ...122 .... tylko....5 dni i...1 kg.....
    Jestem wsciekla, zalamana, wszystkiego ladnie przestrzegam, nie dam sie na nic skusic
    pierwsze 5 dni i cudowne 5 kg w dol, nastewpne 5 i.... -1
    Ja zawsze na tej diecie chudlam 1 kg dziennie
    Az sie wczoraj poplakalam, i teraz tez placze jak to pisze.
    Nawet nie chodzi o to, ze ja musze schudnac dla siebie, ale w marcu pod koniec przyjezdza wazna dla mnie osoba.
    Tak bardzo mi zalezy,zeby ladnie wygladac...
    Jak to Malinsia mowi oczarowac...
    A tu nedzne 6 kg , pewnie niektorym wyda sie to duzo, ale przy mojej wadze kg na takiej diecie powinny leciec szybko...
    Jak juz wczesniej wspomnialam zawsze chudlam na niej 1 kg dziennie
    Zostaly mi jeszcze 2 dni i dzisiejszy...
    Najgorsze jest to, ze sobei zalozylam,ze schudne 13 kg na kopenhaskiej, a pozneij ladniusio bede podnosic kalorie i wszystko bedzie cacy
    Ta kopenhaska miala mnei motywowac, ale mnie nei motywuje, nie mam juz ochoty na odchudzanie, nie mam ochoty na nic, nawet na jedzenie nei mam ochoty
    Chce isc spac i juz sie nie obudzic
    Wiem,ze to glupie ale ja bardzo ciezko przechodze porazki, jakiekolwiek porazki
    Najbardziej jestem wkurzona,ze wlozylam w to duzo pracy, poswiecalam sie, to znacyz szlam gdzies ze znajomymi, oni pili pyszne kawki, czekoladki, piwko, a ja mineralke
    Jest mi tak bardzo przykro, ze stracilam cala motywacje
    Calusienka, nie cieszy mnei nic

    Nawet nie chce mi sie suwaka przesunac o 1 kg...

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •