Wątek: Walczę o swoje ---> rzeźbię ciało :) start - 18 luty

Witam Was serdecznie!

Dlugo zastanawiałam sie, czy zacząc tu swój wątek.....Odwiedzam to forum od dluższego czasu i widze , jakie jest pomocne przy dążeniu do celu, i jak przybliża do realizacji marzeń. Marzenie BYCIA SZCZUPŁĄ ....niby marzenie tak błahe, a jednak niezwykle istotne, bo czyż nie jest najważniejsze to aby dobrze czuc sie we własnym ciele?? Nasi Mężczyzni mogą mówić sobie ze jestesmy piękne, seksowne, etc etc, my jednak wiemy swoje. Musimy sie takie POCZUC! No wiec jestem......

Konczę swoje filozofowanie i przechodzę do rzeczy
Na imie mi Klara, lat mam 23. Mieszkam na stałe w Londynie, studiuje tutaj business english. Teraz akurat mam coś na kształt ferii i jestem w mym rodzinnym Gdańsku. Nie chce schudnąć ( chociaz gdyby tak sie stalo przy okazji, nie plakałabym ). Waże 60 kg przy wzroście 170 cm, budowe mam proporcjonalną i wszystko na swoim miejscu. Chce WYRZEZBIC brzuszek (i spalic troche tłuszczyku), nogi i ramiona, zdobyć kondycje i jedrne ciało! Gdy ustale sobie dokładny plan działania - na pewno go tutaj umieszcze. Nawet gdy nikt nie bedzie odwiedzal mego wątku, gdy nikt nie bedzie pisał - nie zrezygnuje z prowadzenia tego dziennika bo jest mi potrzebny! Musze mieć czarno na białym napisane co dziś zrobilam, a czego nie i ewentualnie to poprawić.

Mimo wszystko, bedzie mi bardzo miło jeśli zdobęde "stałych czytelników" . Poki co - życze miłej nocy My Friends

Witaj,
Mam taki sam cel jak ty więc będę napewno do ciebie często wpadać.
Czekamy na twój plan działania
Poza tym to trzymam kciuki za spełnienie marzenia

Witaj missurwis! Jak fajnie ze wpadłaś No to co - walczymy o jedrne, wyrzezbione ciałka ??

Jeśli chodzi o mój plan to ....hmmm...tak myśle i myslę...i jeszcze nic nie wiem Hmm ale zobaczmy:

W mieszkaniu w Londynie mam do dyspozycji: cwiczenia na płytach CD ( aerobik z Deanne Berry, 8 Minut), hantelki 2 kg, rowerek stacjonarny. Tutaj w Gdańsku: płyty z cwiczeniami i wioślarz. Teraz gdy jestem w domu to staram sie codzienne cwiczyc aerobik, ale tez jakos szczegolnie nie oszczedzam sie w jedzeniu, w domu jestem rzadko poza tym tu zawsze WSZYSTKO jest, łącznie z Rodzicami którzy kuszą Ale gdy 12 lutego wróce do Londynu, to wlasciwie dopiero wtedy zaczne walke o moje ciało Jeszcze to wszystko dokladnie rozpisze. Acha i zrezygnuje z typowej kolacji, po lekkim obiedzie będzie jedynie jogurt, potem ewentualnie jabłko.

Nigdy nie zwracałam uwagi na moją wage ani wymiary, bo wg mnie to nie jest miernikiem naszego wygladu. Ale moze powinnam się zmierzyć, zeby potem obserwować jak cm ładnie spadają i moze to bedzie motywacja? Jak sądzicie?? Doradzcie

Kolejna rzecz z którą musze sie zmierzyć, to wieczorne łakomstwo i chęc przekąszenia czegokolwiek. To jest najgorsze. Macie jakie metody zeby tego unikać? Będe wdzieczna za rady.
Narazie dziekuje za uwage I zapraszam do odwiedzin Pozdrawiam!!!

Czy mógłby mi ktos podpowiedzieć, jak umieścic link do mojego wątku, no wiecie, taki który pojawia sie pod każdym moim postem? To tak z myślą o Was, aby było Wam łatwiej do mnie trafić

Hej!

Powinnaś się zmierzyć, będziesz miała za jakiś czas porównanie, jak zmienia się Twoje ciało!

Jeśli wyrobisz sobie mięśnie, możesz zacząć ważyć troszkę więcej i mieć ciut większe wymiary, ale za to będziesz wyglądać super!!!

Ja już też jakiś czas temu osiągnęłam cel: teraz już tylko rzeźbię ciało!

Mam umięśnione nogi dzięki rowerkowi, brzuch świetnie mi się rzeźbi z weiderem (są bardzo dobre efekty, muły rosną ), teraz zabrałam się też za bicepsy, tricepsy i ramiona.

Jak widzisz posiadanie własnego wątku ma sens, ja w sumie mój już jakiś czas temu powinnam była zamknąć, bo już się nie odchudzam, ale tego nie zrobiłam

Powodzenia!

Zamieszczone przez Klara23

Czy mógłby mi ktos podpowiedzieć, jak umieścic link do mojego wątku, no wiecie, taki który pojawia sie pod każdym moim postem? To tak z myślą o Was, aby było Wam łatwiej do mnie trafić

Musisz wejść w Profil, potem w edycję profilu towarzyskiego, następnie w Sygnaturę na forum i tam wpisać linka do wątku, zapisać zmiany i gotowe.
Podobnie z wszelkiego rodzaju tickerkami, wszystko umieszczasz w powyższy sposób :P

Dziekuje Kasiu

Witaj serduszko !

Bardzo się cieszę, ża odwiedziłaś mój wąteczek i po przeczytaniu Twojego wątku widzę, że jesteś bardzo fajniutką kobietką .
Masz bardzo dobre podejście do dietki, a właściwie do swojego wyglądu. Przy 170 i 60kg wagi jesteś zapewne szczuplaczkiem. Chcesz aby Twoje ciałko było atrakcyjniesze i miało ładnie zarysowane mięśnie, a to się chwali . Życzę powodzenia! Wierzę , że osiągniesz zamierzony efekt .
Ze swojej strony polecam gazetę SHAPE są w niej świetne treningi ksształtujące ciało .

Mogę się podpisać obiema rękami pod Twoim zdaniem:

Kolejna rzecz z którą musze sie zmierzyć, to wieczorne łakomstwo i chęc przekąszenia czegokolwiek. To jest najgorsze.

Oj właśnie też musiałam to zwalczyć, szczególnie przekaszanie, niby ciut tego ciut tamtego ,, ale w gruncie rzeczy uzbiera sie z tego sporo kalorii .

Kochana życzę uśmiechu i radości ! Nawet jeżeli zdarzają się złe dni to trzeba pamiętać, że przecież zawsze one mijają . Także posyłam wielką uśmiechaniętą buźkę !

O Maaarti Jak fajnie że wpadłaś DZIEKUJE za odwiedzinki

A wiesz, juz pare razy gdy byłam w sklepie mialam w rece Shape'a, ale jakos nigdy nie kupiłam Następnym razem kupię, zacheciłaś mnie Mmm jak fajnie ze nie jestem sama z tym problemem "wieczornego podjadania" Yyy tzn nie fajnie ze inni mają tez ten problem Fajnie ze nie czujemy sie osamotnione

Czy moze mnie ktoś uświadomić, jak to w koncu jest z tymi cwiczeniami na mięsnie? Konkretnie chodzi mi o to, co ile dni je wykonywac? Codziennie czy co drugi dzien? bo nie wiem jak ustalić sobie moj plan działania
I chyba jednak sie zmierze tu i ówdzie . Tylko.... o jejuuuus jaki mam teraz duzy brzuch Chyba mi to cale jedzonko jeszcze siedzi w jelitach Musze je sobie jakos "oczyscic" i wtedy dopiero sie zmierze, bo teraz to wstyd..

Narazie zmykam Całusy moje Drogie

Klara, u mnie ostatnio o tym było, ale wiem, wiem, mój wątek jest tak obszerny, że trudno coś znaleźć

Generalnie ćwiczenia siłowe, czyli mające na celu rozbudowę mięśni powinno się wykonywać z min. 1-dniową przerwą.
W czasie tej przerwy mięśnie mają czas na odbudowę, włókienka, które popękały w trakcie treningu potrzebują przynajmniej doby na odbudowę, w ten sposób przyrasta masa mięśniowa.
W miejsce naderwanych włókienek powstają nowe, grubsze i w ten sposób rosną nam mięśnie

Jeśli zaś chodzi o aeroby, czyli trening mający na celu spalenie tkanki tłuszczowej a nie rozbudowę mięśni, można je wykonywać codziennie, bez żadnych przerw.
Wykonujemy je szybko i na jak najmniejszym obciążeniu :P