Justynko, nie powiem Ci, jak będę piec, bo ze mnie taki cukiernik, jak z koziej .... trąba według jakieś przepisu nie wiem, czy w ogóle upiekę, czy znajdę czas, bo jutro forumowe spotkanie, niedzielę mam też zajętą, i jeszcze przygotowania do wyjazdu

Co do rowerka, to na moim w ciągu 60 minut spalałam ok. 950 kcal, tak wskazywał licznik ale wiadomo, że te liczniki mogą troszkę fałszować, na pewno jednak spala się w granicach 600-700 kcal przez godzinę intensywnej jazdy