Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 57

Wątek: Wielu padło od ostrza miecza, ale nie tylu co od języka

  1. #11
    Guest

    Domyślnie 3 dzien - smutki

    2 dzien obrzarstwo, 3 smutki... az boje sie zapytac co bedzie jutro?

    heh... w ogole jakos mi tak samotnie... nic mi sie nie chce... nikt ze mna nie gadal dzisiaj prawie... hmm... nie lubie miec dolow... ale to chyba przed okresem. ;(

    W ogole dzisiaj mialam dwa wfy i tak mi sie nic nie chcialo... Na pierwszym moze jeszcze ok... Byla siata, ale cos mi dzisiaj nie szlo... Hmmm w sumie i tak dobrze gram jak siate dopiero zaczelismy tak na powaznie w 1 gm a ja przez 2 lata nie cwiczylam bo najpierw ciagle chorowalam.... a w 2 klasie mialam wycinanego paznokcia i taki nieodrosniety paznokiec boli... i nawet chodzic ciezko a co dopiero biegac? (chodzi o najwiekszego paznokcia u stopy)... Ale tak mi dzisiaj ewidentnie nie szlo... Opozniony czas reakcji mialam i jak chcialam dopiec do pilki to... hmmm... wygladalo to smiesznie Ale co tam, mnie to tez bawilo Fajnie sie gralo... Przynajmniej serwowanie mi w koncu wychodzi

    Smutno mi... Dzisiaj wyszla taka dziwna sytuacja w szkole ze juz sie rozlozylo kogo mozna nazywac przyjacielem a kogo nie... Hmmm...
    Wszystko jest takie dziwne...
    I moj temat na forum umilkl... Tylko ja tu pisze... Co prawda to dopiero 3 dzien i i tak sie duzo osob wpisalo tu...
    Ale wiadomo jak to jest, jak czlowiek ma dola to wszystko wyolbrzymia.
    Tjaa...

    Diete utrzymalam, spalilam wiecej niz zjadlam, obiecalam sobie ze zwaze sie dopiero w poniedzialek...
    Pa paaa pustko...

  2. #12
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    Gosiu trzymam za Ciebie kciuki!!!
    Ale mysle,ze wyrosniesz na piekna kobietke!!Teraz sie rozwijasz i Twoj organizm wariuje
    Mój syn ma 13 lat i teraz nagle tez zrobił sie okraglutki
    I od dzis jest na diecie!!!
    Pozdrawiam przesyłam buziaczki!!!

  3. #13
    Guest

    Domyślnie

    oja dziekuje ale co do dojrzewania to nie przez to taka waga... ja nie jestem szczupla odkad skonczylam 6 lat... bo to bylo tak, ze mama i tata sie odchudzali i byli na tej tlustej diecie kwasniewskiego... a ja jadlam i w domu i w przedszkolu... tak gdzies od 5 roku zycia... po za tym mama zachorowala, juz 10 lat lezy w lozku, stwardnienie rozsiane to jak bylam mala jeszcze nie potrafilam sie zajac soba to sie tato mna zajmowal, ale troche za bardzo sie staral i mnie rozpieszczal... na szczescie tata juz sie wprawil w role normalnego ojca i potrafi byc surowy(a to bardzo u ludzi cenie). noo tyle ze waga mi nie spadala, pierwsze proby schudniecia byly w wieku 10 lat, chodzilam do specjalnej poradni, mialam wlasna dietetyczke ale to nie skonczylo sie za ciekawie... w kazdym razie od dwoch lat chce sama sie wziac za siebie ale cos mi to nie wychodzilo no i teraz zaczelam na powaznie... a jak mialam 4 latka to taki chudzielec byl ze mnie heh, ale dzisiaj jak ogladalam album tu a forum i wszystkie zdjecia sprzed i po odchudzaniu roznych dziewczyn to tak mnie to zmotywowalo ze hej!!

    a w ogole... wracajac do tego po co tu weszlam...

    mialam stanac na wadze w poniedzialek, obiecalam sobie, ale nie wyszlo...
    uwaga uwaga
    wieczor 3 dnia diety
    waze 92,5 kg!!!!!!
    z 94!
    brawa dla mnei
    1,5 kg w 3 dni? i to jeszcze przed okresem kiedy wiecej waze? dobra jestem... i w dodatku sie nie glodze

    Huraaaaaa Oby tylko tak dalej!

    Ide przesunac suwaczek

  4. #14
    Guest

    Domyślnie

    ostatnio mam wstret do kompa, nie wiem dlaczego...
    strasznie nie chce mi sie tu siedziec...
    powiem tylko ze za wczoraj dietka zrealizowana w 100%
    dzisiaj jak na razie tez dobrze idzie
    mooooze napisze cos wieczorem...
    ale nie wiem... mam dosyc komputera
    ciao

  5. #15
    Awatar Arancia
    Arancia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    15

    Domyślnie

    Życzę Ci powodzenia
    Ja jestem na diecie od 2 dni (w końcu !) i mam nadzieję, że wytrwam
    Wpadnę od czasu do czasu, pozdrawiam
    23 lata, 164cm, kg za dużo

    Tu jestem ->> http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/p...tml#post256824

  6. #16
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    Gosiu tak mi przykro z z powodu choroby mamy...
    Ale uwierz
    mi,ja jak byłam dzieckiem,tez pakowano we mnie kupe jedzonka!!!
    Musisz juz teraz zawalczyc o SIEBIE!!!!
    Trzymam kciukolce!!!

  7. #17
    Guest

    Domyślnie

    oj walcze walcze... a przynajmniej sie staram tylko to czasami latwe nie jest... w ogole... wie ktos ile sie spala kalorii na plakaniu?
    ech...

  8. #18
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    hej gosiu wlasnie przyczytalam twoj watek
    jaka Ty mlodziuka jestes!!! ale bardzo mi sie poboasz.. wydajesz sie bardzo optymistyczna i masz bardzo ale to bardzo dojrzale podejscie do zycia i do odchudzania.. (co do tego drugiego to nawet moglabys mnie uczyc)
    pewnie ze czasem są doły.. ale podoba mi sie Twojhe do nich podejscie.. masz rtacje.. czlowiek wszystko wyolbrzymia w takim stanie.. jak cos nie pojdzie.. to sam z siebie szuka jescze wiekcej zlych rzeczy.. zeby sie bardziej zdolowac.. i jescze bardziej..
    froud ciekawie to okreslil: (palant swoja droga)
    kobiety maja sklonnosc do masochizmu (czyli chcemy sie nad soba znecac)
    natomiast mezczyzni do sadyzmu..
    ta kobieca sklonnosc do masochwizu odzwya sie wlasnie w sytuacjach gdy cos pojdzie zle.. szukanie jeszcze wiekszej dziury.. i dolowanie sie jescze bardziej..
    nie daj sie temu gosia!!
    nooo,,
    a poza tym nie musisz wcale spalac tyle kalorii ile zjesz.. absolyutnie nie musisz!!! kalorie jakie jesz.. to energia.. energia jest potrzebna to utrzymania temperatury twego ciala.. to ze masz 36,6 to nie jest normalne.. to jest jedzenie ktore sie zmienia w cieplo.. to ze bije Ci serce to energia zamieniona w ruch.. to ze myslisz to energia zmianiona w impulsy elektryczne.. nie wposminajac juz o tym ze energie tracimmy jak siedzimy, stoimy, oddychamy, chodzimy, biefgamy itd...na to tez trezba kcal..
    a to ze tyjemy.. to ta energia.. ktorej organizm juz nie potrezbowal.. bo dostarczylismy mu za duzo i stwierdzil ze zostawi sobie zapas.. w postaci tluszczu nieststy..
    my kobiety zostalysmy kopniete w tylek jesczedlatego ze nasz organizm mysli tak; zostawie sobie wiecej energi na pozniej.. bo moze nagle nikt mi nie bedzie dostarczaj nowej energii na bicie serca, cieplio oddychanie itp.. a ja.. byc moze.. bede mial jescze druga istote doi wyzywniea..
    do kitu nie?? tyjemy szybciej niz faceci bo organizm boi sie ze zostanie odciety jak zajdziemy w ciaze..
    organizm facetow boi sie odciecia dla maks 1 osoby.. samego faceta..
    w kazdym badz razie oblicz swoej zapotrzebowanie kaloryczne.. gdzies byla tabelka na stronie glownej.. to jest tyle kcal ile potrezbujesz by zyc.. oczywiscie cialo odlozylo troche energi w postaci tluszczy.. wiec reszte tego co potrezba do zycia bedzie czerpac z tych zapasow w udach.. dieta 1600-1800kcal jet bardzo odpowiednia i przemyslana w twoim przypadku..

    no rozgadalam sie..
    gosiu zobaczysz ze mi sie to czesto zdarza..
    obys lubila czytac.. (ja lubie)

    ps: postaram sie bys nigdy juz nie powiedziala "papa pustko.." bede Cie czesto odwiedzac i czesto sprawdzac jak sobie gosiu radzisz ..
    ps2 dziekuje za wsparcie w mojej drodze.. trzymaj kciuki 14 lutego..

  9. #19
    cimcirimci jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Praha
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Gosiu, rozumiem jak to jest jak się jest dzieckiem, które jest pulchniutkie. Ja też miałam zalecenia jako dziecko, że powinnam być na diecie. Pani higienistka w szkole zapisała to w mojej karcie i na tym się skończyło.
    Potem wielokrotnie próbowałam się odchudzać, ale nigdy nikt u mnie w domu nie wspierał mnie - musiałam jeść to co wszyscy, czyli smażone kotlety schabowe, tłuste sosy itp.
    Fajnie, że możesz sobie dietkować. Zobaczysz, że aktywność fizyczna też jest fajna - zazdroszczę, że masz wf i "musisz" ćwiczyć. Ja bym wiele dała za takie obowiązkowe zajęcia. Wierzę, że Ci się uda - jesteś silną dziewczyną

  10. #20
    AISHA636 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-01-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    305

    Domyślnie

    bardzo dobrze ze zaczełas sama walczyc o swój wygląd i to w tak młodym wieku. Uwierz mi im jestes starsza tym trudniej. Jak widze dobrze ci idzie i co najwazniejsze nie boisz sie ruszać.

Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •