Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 3 4 5
Pokaż wyniki od 41 do 48 z 48

Wątek: Chcę wreszcie schudnąć na dobre i złe!!

  1. #41
    Malenka35 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-05-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    24

    Domyślnie Łzy jak groch

    No i chyba niepotrzebnie się ważyłam w środku tygodnia, bo waga zamiast spaść wykazała więcej. No i wczoraj miałam kryzys. A najgorsze jest ot że ścieśle przestrzegam diety. I nie wiem sama co już o tym myśleć

  2. #42
    Guest

    Domyślnie

    Maleńka nie martw się na zapas Może to woda się zatrzymała.. A na pewno nie możliwe jest, żebyś prztyła przy tkim ładnym dietkowaniu

    Odczekaj kilka dni dietkując, zanim znowu na wagę wlaziesz a będzie dobrze

    Miłego weekendu

  3. #43
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    poczytalam trochę Twój wątek i podzielę się z Tobą jak ja sobie poradziłam z monotonnią jeżdżenia. Układałam sobie trase tak,by nie jechać z punkty A do B i potem tą samą drogą wracac,tylko jeździłam po miejscowościach wokół mojego miasteczka,tak by zatoczyć okrąg i wrócić do domu jeżdząc wciąż przy innym krajobrazie. Te moje wycieczki trwały czasem cały dzień,ale wiem,ze rzadko kiedy ma się az tyle czasu, ale moze problem rozwiąże jakas obwodnica?
    Ja mieszkałam w małej miejscowości i jakoś rozwiązałam ten problem,więc wierzę,ze Ty też sobie poradzisz
    Pozdrawiam

  4. #44
    Malenka35 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-05-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    24

    Domyślnie Obżarstwo

    No nie, tragedia w jednym akcie!. Wczoraj zaliczyłam wieczorem totalne obżarstwo. Na obiad zupa cebulowo-selerowa, a na kolację taki koktajl odchudzający-nowość z firmy Mokate kupiony w Biedronce. Może któraś już stosowała i może coś o nim powiedzieć oprócz tego że jest cholernie smaczny? No i potem wziął mnie cug i wciągnęłąm parę ładnych rzeczy od jogurtu począwszy kończąc na kilku tostach. Ale nie mogłam przestać jeść Dzisiaj musi być lepiej i tyle. Aha polecam wszystkim picie herbatki czerwonej-Wiem wiem wszystkie to wiecie, ale dostałam od dietetyczki parę dodatkowych rad
    • 1. pić 30 min. po posiłku
      2.drugi raz mozna zaparzyć i popijać
      3. przed posiłkiem pić zieloną herbatkę
      4. aha i żadne ekspresówki - tylko sypana może być nawet smakowa, ale sypana

  5. #45
    Malenka35 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-05-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    24

    Domyślnie Obżarstwo

    No nie, tragedia w jednym akcie!. Wczoraj zaliczyłam wieczorem totalne obżarstwo. Na obiad zupa cebulowo-selerowa, a na kolację taki koktajl odchudzający-nowość z firmy Mokate kupiony w Biedronce. Może któraś już stosowała i może coś o nim powiedzieć oprócz tego że jest cholernie smaczny? No i potem wziął mnie cug i wciągnęłąm parę ładnych rzeczy od jogurtu począwszy kończąc na kilku tostach. Ale nie mogłam przestać jeść Dzisiaj musi być lepiej i tyle. Aha polecam wszystkim picie herbatki czerwonej-Wiem wiem wszystkie to wiecie, ale dostałam od dietetyczki parę dodatkowych rad
    • 1. pić 30 min. po posiłku
      2.drugi raz mozna zaparzyć i popijać
      3. przed posiłkiem pić zieloną herbatkę
      4. aha i żadne ekspresówki - tylko sypana może być nawet smakowa, ale sypana

  6. #46
    Malenka35 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-05-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    24

    Domyślnie Dieta truskawkowa

    Hej!
    Jest na dwudniowej dietce truskawkowej. Wczoraj było ekstra, ale dzisiaj coś chyba bardzo chce mi się jeść. Już próbuję różnych sztuczek ale na razie oprócz silnej woli niewiele pomaga. Trzymajcie za mnie kciuki. Od jutra dwudniowa dieta rybna, ryba na obiad i kolację z warzywami oczywiście. Bardzo lubię truskawki i rybę, więc w sumie nie jest trudno, tylko troszeczkę jest. Dam radę, bo mam dużo motywacji, bo czuje że waga leci w dół. Wiecie zauważyłam, że gubi mnie wieczorne jedzenie - nawet jeśli nie przekraczam 1000 kcal. Wczoraj wróciłam późno do domu, po wywiadówce ale byłam cholernie głodna i dopiero gdzieś o 20 jadłam same truskawki z maślanką i słodzikiem, ale to już wystarczy abym rano czuła się ociężała. Niestety nie mogę nic jeść po 19, nawet jeśli nie przekroczę 1000 kcal, bo mi to nie służy. To na tyle , buziaczki i powodzenia!
    :P :P :P A waga domowa pokazała wczoraj 92.5 ale sama wiem,że takie ważenie w środku tygodnia nie jest wiarygodne więc poczekam do wtorku. Nie chće chwalić dnia przed zachodem słońca

  7. #47
    Malenka35 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-05-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    24

    Domyślnie Obżarstwo

    No i kolejny raz dopadło mnie obżarstwo Pozwoliłamn sobie dzisiaj na małe (czytaj : duże ) grzeszki. Zjadłam bułkę z truskawkami, przepyszną., dodatkowo dwie bułki słodkie z serem i jabłkiem. I mogłam dalej, ale w porę się chyba opamiętałam. Potem sam kefir no i kawałek ryby z sałatą. Na wieczór planujję już sam kefir z otrębami. Nie mam wyrzutów sumienia, no może nie była to decyzja przemyślana do końca, ale umiałam powiedzieć sobie wreszcie STOP. Wcześniej nie byłam w stanie tak poprostu nad sobą zapanować, chyba jest to już jakiś sukces no nie? Chodziłam dzisiaj już sporo i planuję jeszcze zaliczyć rowerek Nie potrafię cały czas sobie wszystkiego odmawiać, tylko muszę się nauczyć jeszcze większej samokontroli. Tzn. bułka słodka czasami tak- raz w tygodniu, ale jedna a nie trzy

  8. #48
    Malenka35 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-05-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    24

    Domyślnie Dietetyczka

    Jestem coraz bliżej zamierzonego celu, a to w sumie dzięki dietetyczce. Nie żeby wszystko od niej zależało bo przecież nie zmusi mnie do diety, ale to raczej zdrowy rozsądek. Bo wizyta jest darmowa ale suplementy które ona przepisuje już nie. Gorąco polecam. :P Ogólnie rzecz ujmując to jest to moja ostatnia deska ratunku, bo jak nie teraz to kiedy. Poza tym te koszty mnie najbardziej mobilizują, bo jednak koszt jest od 100, 150 zł/mies. wzwyż. Ale uważam, że warto, bo takie cotygodniowe wizyty bardzo mnie zmotywowały. A więc do dzieła.

Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 3 4 5

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •