-
Evelinqa, ten kieliszek Malibu dużo nie zmini, wazne,że się dietki łądnie trzymałas . Nie jest aż tak wazne czy zjesz 1000kcal czy np.1010 , tyko ile spalisz, wiec nie martw się, skoro jeździsz na rowerku to napewno szybciutko schudnies,z bo to ćwiczenie aerobowe, spala tłuszcz. Powodzonka :*
-
No niby tak-ale liczy sie tez tempo jazdy Nigdy nie wiem jak policzyc puls.Bo powinien wynosic dla mnie ok.120.Nie umie sama tego zrobic.
Wiec biore po wysiłku ciśnieniomierz elektroniczny-on ma taką funkcje no i mam ok.110.Wiec nie wiem czy spalam tłuszczyk-tzn.czy takie odchylenia maja jakies znaczenie
-
Szczerze wątpie. KAŻDY ruch spala kalorie, a tłuszcz się spala raczej po jakimś czasie, niż tempie. Wiadomo,ze to tez jest ważne ale nie anjważniejsze. Jęsli jedziesz na tych 110, to jedź tak ale dajmy na to- 20 minut dłuzej. Naweno ci to nie zaszkodzi a to wyniki dużo się nie będa różnić.
-
czesc Evelinqa
Prosze Cie nie przejmuj sie szczegółami, trzeba zachowac umiar bo sie skonczy nieciekawie tak jak i u mnie a nie zycze tego nikomu. Odrobina Malibu to nie przestepstwo...a tak na marginesie...uwielbiam drinki na bazie mleka i malibu...
Ja układam sobie jadłospis na jeden dzień wcześniej. Tak jest naprawde o wiele latwiej i staram sie urozmaicac.
A co do jazdy na rowerku to jak chodziłam kiedyś na siłownię to instruktor mi tłumaczył ze to nie chodzi o to zeby sie zmeczyc i spocic tylko jechac przynajmniej 40 minut stałym tempem, tak zeby swobodnie moc rozmawiac. I w zaleznosci od wieku tetno wlasnie wtedy bedzie ok 120 dla osob mlodych. A jesli Ci bardzo zalezy to są do kupienia takie specjalne pulsometry ktore wygladaja jak zegarek, nakłada sie na nadgarstek i mierzy Ci puls. Koszt w zaleznosci od klasy...ale od 30 zl mozna kupic.
-
Nie no-udowodniono,ze aeroby powinny zwikszac tempo pulsu.Ze kcal spalam to wiem
Dzis osiągnełam 120-i wiem,ze wystarczy jechac ok.36-37km/h w moim przypadku Pojezdziłam godzinke i jest swietnie
stwierdzam,ze przestane zamieszczac juz zdjatka moich posiłkow-bo troszke to trwa.Niestety.A zajecia sie zaczynaja.Wiec jak wejde na forum bede musiała sie spieszyc Szkoda-ale wiadomo to forum uzaleznia
Czasami oczywiscie jakies fotki wrzuce
-
-
Jest ok Oby tak dalej.Mam przynajmniej pewnosć,ze nikt mi dzis nie bedzie proponował alkoholu.Poki co racze sie cytrynowa herbatka
CZas podsumować dzień
===========
1.Tydzień
18.Lutego 2007r.
Niedziela
Śniadanie:7.30-owsianka jabłkowa=250kcal
IIŚniadanie:10.00-jogurt pomarańczowy+łyzka otrab=100kcal
Obiad:13.30-serek wiejski 200g+papryka konserwowa+ogórek konserwowy=230kcal
Kolacja:16.30-otreby granulowane +serek homogenizowany o smaku marakui=400kcal
2kawki z mleczkiem 2%=50kcal
RAZEM:1030kcal
60minut stacjonarny
masaż i balsam
================
Tak-wiem,przesadziłam z tą kolacją.Ale musiałam.Bo cały dzień chodziła mi po głowioe dietka 500kcal-ale w pore zmadrzałam.Jadac na rowerku zdałam sobie sprawe-ze bedzie jo-jo,łysinka i brak sił do cwiczeń.a przeciez marzy mi sie ładna,umiesniona sylwetka.Wiec gdzie ja bym zmiesciła i białko i warzywka i ukochana owsianke w 500kcal
No i od jutra bede pisała jadłospisy z gramatura posiłkow.Zeby uniknac ewentualnych pomyłek w liczeniu
Dziś fotek nie robiłam-ale brakuje mi tego-wiec jutro beda chyba wyjdzie mi menu na cała stronke
-
Kochana jest moim skromnym zdaniem dobrze tak jak jest, nie zmieniaj nic.Zrobisz to powoli, ale skutecznie i na stałe
Życze udanej nocy
-
Witaj Widze ze jesteśmy podobnego wzrostu i w tym samym wieku A ile Ty ważysz i ile chcesz schudnąć
-
Evelinqa super, ze w porę zmądrzałaś. Im bardziej sie ograniczasz, tym większe jo-jo...kurde a niby siła wyrzeczeń potrafi zdziałóąć cuda...tylko ze więcej robi szkód niź...no ale sobie super poradziłąś dzisiaj. Do jutra
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki