no dobra, 1500 wyszło,bo byłam zgłodniała i wciągnęłam całe mięsko plus jabłko..
Pomału się zbieram na basenik, spać mi się też trochę chce,więc jak przyjdę to do łóżeczka i już po problemach.
Wieczorkiem włącza mi się taki żarłok,że szok...