Wątek: ODNALEŹĆ SIEBIE...

Hej Dziubasku
Tak sie cieszę,ze wrociłas tak bardzo,bardzo,bardzo Mimo,ze jestem juz jedynym grubaskiem w naszym gronie
GRATULUJE WAGi-bo napewno teraz juz szybciutko osiagniesz swoj cel

A z ta praca-no coz-szkoda,ze trzymaja Was w takim napieciu-ja bym chyba juz zwariowała tak czy owak nadal trzymam kciuki za Twoj sukces

Wrociłas na stałe? mam nadzieje,ze tak

Dziekuje Ci Evelinqa bardzo!
Dziubasku? Jeju...chłopak tak czasem do mnie mówi
Oczywiscie ze wrocilam na stale.
Juz nie moge sie doczekac suwaczka z wagą...kiedy bede miala sprawna wage i bede mogla juz regularnie sie wazyc...bardzo mnie to mobilizowalo poprzednio...to przesuwanie w prawo...az do celu.
Co do oczekiwania na rozstrzygniecie w sprawie tej pracy to...staram sie poprostu o tym nie myslec...zyje wlasnym zyciem...i...co bedzieto bedzie.

Podsumowanie:
Śniadaniewsianka
Śniadanie II: twarożek wisniowy Lidl , jabłko
Obiad: filet z kurczaka grilowany, groszek z kukurydza i ogorkiem konserwowym.
Kolacja: jogurt truskawkowy 350 g,

Dziś:
Śniadanie: owsianka
Śniadanie II: serek wiejski wymieszany z jogurtem pomaranczowym
Obiad (u chłopaka): Omlet z kurczakiem i warzywami - PYCHA!
Kolacja: jogurt brzoskwiniowy 350 g

Uciekam bo musze pare rzeczy na jutro przygotowac na zajecia.
A tak poza tym to wiosne mamy wiecie?

My w Krakowie nie mamy

Ładny jadłospis, dobranoc

Dzien jak najbardziej pozytywny...
Dostalam 5 z kolokwium...a z dwoch grup czyli ok 70 osob zaliczylo w sumie moze z 10 osob. Jesli ktos zaliczyl to same troje byly...jedna czworka i moja 5.
Jedzonko takie sredniawe bo nie mialam jak zjesc cieplego obiadku.
Śniadanie: owsianka, wielka porcja z jabłkiem i cynamonem
Pseudoobiad: 2 grahamki z wedliną drobiowa, salata i ogorkiem
Podwieczorek: mega jabłko
Kolacja ( za chwilke): twarozek wisniowy, gorący kubek brokułowa
No i...mam w koncu sprawna wage... Jutro z samego rana wazenie i suwaczek zrobie wreszcie.

Gratuluję zarówno wyników kolokwium jak i pieknego odzywiania się

23 marzec 2007 - WAGA 51, 3. Tickerek załozony, ja pelna zapału.
Pozdrawiam

Podsumowanie:
Śniadanie: owsianka z jabłkiem
Śniadanie II: serek wiejski z jogurtem pomaranczowym
Obiad: panga pieczona, sałata + rzodkiewka + szczypiorek z łyzka smietany (a co, wiosne mamy )
Kolacja: jogurt wiśniowy 350 g, jabłko

hej
ciesze sie ze trafilam na Twoj watek
co studiujesz?

Weekend w porzadku, odpoczelam, wyspalam sie, spedzilam czas z chlopakiem.
Dzis poczatek nowego tygodnia. Na wadze równiutkie 51 a ja pełna zapału do dalszego dietkowania. Zamowilam sobie spodenki neoprenowe dzieki którym podobno szybciej pozbede sie centymetrow w najbardziej problemowej partii mojego ciala czyli na udach. Nie moge sie doczekac az do mnie dotra i....bede rowerkowala i kontrolowala czy centymetry leca.
Za oknem piekna pogoda...jade zaraz do solarium troszke sie musnac kolorkiem i poprawic sobie samopoczucie. No a pozniej na uczelnie.
Elemiach Witam Cie serdecznie i zapraszam ponownie. Studiuje na 4 roku administrację.