-
TYLKO dla siebie ;-)
byc moze tym razem :)
POWOLI, ale konsekwentnie... :)
na chwile obecna waze 65,5 kg ! chce wazyc 55... ale to za troche, a troche :) ile sobie daje czasu ? 100 dni :D:D:D:D
myslalam, ze ok 14 tygodni - a to 98 dni, wiec co by smieszniej bylo - niech bedzie rowne 100 dni .
wiec tak... ogolne zalozenia ? - Powoli, konsekwetnie i skutecznie ! :)
na dieta.pl jestem juz dlugo... jak wiekszosc dziewczyn - pojawiam sie i znikam co jakis czas ...
mam nadzieje, ze 100 dni wytrzymam teraz :)
pozdrawiam wszystkich, ktorych znam
oraz wszystkich nowych na forum :)
NGU :)
-
3mam za Ciebie kciuki i zycze powodzenia! :)
-
w ogole.. powinnam sie przyznac - ze moim ogromniastym problemem jest jedzenie po nocach... tak... - ale staram sie znalezc na to odpowiednie lekarstwo :)
np. ustawic sobie obok lozka wode niegazowana - i pic jak bede czula glod po przebudzeniu sie...
dzisiaj w nocy prawie sie udalo - wypilam ze 3 szklanki... po czym sie obudzilam znowu i poszlam do kuchni... ajajaj.... zjadlam 3 polowki brzoskwinek z puszki... i wypilam activie - to juz postep jakis... bo zazwyczaj to sobie normalne jedzenie robilam - i jadlam bez opamietania... a co gorsza - slodyczami sie napychalam :)
dzisiaj na sniadanko platki owsiane z otrebami i rodzynkami - zalane mlekiem, 3 plastry wafli ryzowych, sok marchwiowy :)
a teraz popijam czerwona herbatke :)
-
ooo witam:D
widze ze zaczynasz ponownie tym razem na pamietniku:D
no oczywiscie bedziemy wspierac i pomagac:D
buziolek;*
-
tak sobie pomyslalam - ze jeszcze moje wymiary podam..
biust: 92
pod biustem: 80
talia: 78
boczki: 92
tyleczek: 100
udko: 55
wzrost: 167 cm !
waga: 65,5 kg !
wiek: 20 lat
-
jak milo Cie znow widziec :) 100 dni na prawde rozsadne zalozenie moze i ja oblicze sobie ile dni bede na diecie jeszcze :) zycze sukcesu tym razem :D
-
Hej hej!
Szukałam się zaledwie tydzień temu i już się zastanawiałam gdzie to się zapodziałaś a tu proszę, jesteś :*
Ładnie to było od nas uciekać? Teraz trzeba wracać... Ale spoko, damy radę :D
100 dni, całkiem nieźle. To może ja też w takim razie policzę :D
I nie podjadać po nochach, bo przyjdę i się przyłączę :wink:
-
wymiary wcale nei takie bardzo zle;p
buziak na mila niedziele;*
-
Hello!!
Jak leci? Było jakieś nocne podjadanie? Mam nadzieję, że nie :D
-
hihihihih, dzieki dziewczyneczki :*:*
dzisiaj w nocy - znalazlam sobie zastepcze cos do podjadania :D:D - tzn, woda mineralna - ktoras z was mi to kiedys polecila - i maslanka naturalna :) - zasycilo mnie i poszlam dalej spac :):):) cudownie ! :D
w ogole.. zrobilam sobie zdjecia z boku, z przodu i z tylu
za 100 dni - pomagajcie mi wytrzymac !!! - tez zrobie fotki i wam pokaze - bedziemy obgadaywac moj tylek i analizowac postepy :):):)
caluje i pozdrawiam !
aaa.. wczoraj na kolacje zjadlam frytki z maca i ciasteczko z maca... - tzn to bylo okolo godziny 20 :D a potem o 23 jadlam makrele wedzona :):) - czyli bialko - czyli rewelacja.. a spac poszlam o 4 :D:D czyli w sumie sie frytole przetrawily :D:D
ale tez co ja jadlam wczoraj... platki na sniadanie, kanapki na drugie - i to wszystko...
no a dzisiaj tez ladnie platki na sniadanie.. z otrebami.. i z lyzka rodzynek - zalane mleczniem 2%... + marchewka :D:D
a na drugie sniadanko: 2 kromeczki chlebka pelnoziarnistego z plasterkiem szyneczki i plasterkiem serka do krajania :)
na obiadek to chyba brokuly beda :(:( - nie lubie :(:( ale zdrowe sa ponoc... i nie tuczace... to jakos przezyje :(:(
pozdrawiam :*:*