Wątek: nitunia17 się odchudza:) - powracam ;d

WYCIAGAM CIĘ ZA USZY Z TEJ DEPRESJI

POZDRAWIAM I KOLOROWYCH SNÓW

Ja też wyciagam.
Misiek za Nitunię, za Miśka - Alex.....

Fajnej i słonecznej niedzieli życzę Ci Nituniu :P :P :P :P

WYSYŁAM DUŻEGO BUZIAKA I SZEROKI USMIECH W TWOIM KIERUNKU
DAJ ZNAĆ CZY DOSZEDŁ

I jak, lepiej już?

KOCHANIENKA LEPIEJ JUŻ ??? BUZIACZKI CMOK CMOK

Już troszke lepiej...
wciąż nie jem...
nie mam siły...
przez gardło nic nie chce przejść...
we wtroek pogrzeb...
nie ide..
nie mam siły...
musiałabym sobie po tym coś zrobić, a nie chce...
sumienie mnie gryzie...
a on we śnie prosi o jedną rzecz...
zrobie to, pojade tam, ale narazie nie czuje się na siłach...
psychika pada...

spokojnej nocki

Nituniu,a co sie stało?

U, to chyba jakas powazniejsza sprawa... Nie wiem za bardzo co powiedziec. Trzymaj sie Slonce...