Właśnie jem pomarańcze.... Jeszcze chwila i zrobiłabym sobie kanapke.... A potem być może drugą... i trzecią... i w końcu ch** by strzelił tą diete....

To chyba kryzys... boli mnie głowa.... nic mi sie nie chce.... płakać jedynie....

Chcę jeść ! Coś słodkiego ! Tłustego !

Pomóżcie