Drogie dziewuszki!
Ja się waham pomiędzy 60 a 59kg, dzisiaj np. wazę 59, ale wczoraj jeszcze 60. Wczoraj zjadłam mniej niż normalnie, wracam chyba do dietki takiej fajnej, rozsądnej, z pełnym unikaniem pokus. Na obiadek zjadłam wczoraj pół fileta z kurczaka (w barze na wyjeździe, ale całkiem dobry, drugą połówkę zjadł mój mężulo), do tego porcję takich malutkich gotowanych marcheweczek i bukiet warzyw (kalafior, brokuł, marchewka). Potem jeszcze pół talerza krupniczku, kupiliśmy dziecku, ale nie chciał, więc sami zjedliśmy na spółę. W domciu miałam kopytka z sosem z suszonych grzybków, ale zrezygnowałam z tego calkowicie. Ugotowałam sobie woreczek kaszy gryczanej i zjadłam jakieś 3/4, do tego serek biały chudy - pycha to razem mi smakowało. Lubię takie coś co się nazywa "pierogi po lubelsku" - nadzienie to kasza gryczana i ser biały - na słodko i dlatego naszło mnie na takie coś. Zjadłąm samą kaszę z pół łyżeczki masła i trochę serka białego. Pyszunio. Teraz napiszę sobie (i wam) co wczoraj dokładnie wszamałam i ile tego było:
Nazwa produktu Miara Ilość kcal

X Razowy pełnoziarnisty kromka 40g 1 89,00
X Pasztet mięsno-jarzynowy średnio 100g 0,2 51,62
X Pierś smażona panierowana średnio 100g 0,7 161,00
X Marchewka średnio 100g 1 35,00
X Kasza gryczana gotowana na sypko ok. 1/2 szklanki 100g 0,8 112,80
X Ser biały chudy kostka 100g 0,5 50,00
X Musli z owocami czubata łyżka 10g 3,5 112,00
X Kawa (bez cukru) 2 10,00
X Cukier czubata łyżeczka 10g 0,8 32,00
X Musli z owocami czubata łyżka 10g 3 96,00
X Mleko 2% tłuszczu szklanka 240g 1,5 169,20
X Krupnik talerz 250ml 0,5 62,50


W sumie kalorii: 981,12


No tak, chyba za dużo tego musli zjadłam hmmm . Bo tak reszta to calkiem całkiem. Acha, nie uwzględniłam tu otrąb, które jem, ale dodane mam do musli i wymieszane, więc solo ich nie jem.
Dzisiaj wreszcie idę na wodne aero, nie bylam już z tydzień, z braku czasu, a teraz wreszcie dzisiaj sobie wygospodaruję godzinkę kiedy moje chłopy zostaną same, hihi.
Lubię ważyć 59 kg!