Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 57

Wątek: Dam radę? Spróbuję...

  1. #21
    amberee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzielna dziewuszka ze mnie i już sobie poradziłam z tą stroną bierną

    Dietka super - od soboty nie przekroczyłam 1000 kcal/dzień Nie wiem jak mi się udaje, ale jeszcze nie spałaszowałam żadnych słodyczy Tylko zawiodałam się na smakowych wodach mineralnych - są strasznie napakowane cukrem Dlaczego nie zrobili takich dietetycznych? Muszę tylko dorzucić do tego jeszcze trochę ruchu, ale jutro wybieram sie z kumpelą do fitness clubu.

    Zmykam się uczyć na sprawdzianiki.

  2. #22
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej
    Wlasnie wpadlam zapoznac sie z nowa kolezanka na forum Ja jestem niewiele starsza i co prawda kolczyk w pepku mam ,ale niestety ,zeby komus go pokazac to nie za bardzo.
    Przylaczam sie do negatywnego zdania na temat kopenhaskiej. W tej diecie nie ma nic madrego:/ Lepiej zaczac poprostu zdrowo i stablinie sie odzywiac a kilogramki poleca no i oczywiscie wlaczyc ruch heh i mowie to ja- len patentowany,ale po sobie wiem ,ze jesli sie zmobilizuje to jest okco do apetytu na slodycze to slyszalam ,ze podobno chrom w tabletkach pomaga(nie jest bardzo drogi) a ja robie to na swoj sposob tzn stram sie wliczyc w swoj bilans cos slodkiego wtedy nie jest tak ciezko
    ZYcze powodzenia,a na tym forum napewno znajdziesz wsparcie
    Pozdrawiam, Weronika
    ps. z fajnych napojow polecam Fit-y owocowe mniami

  3. #23
    N`
    N` jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj amberee

    sporo dzisiaj czytałam i przez chwilę byłam nawet bliska podjęcia tej diety trzynastodniowej, przeraziło mnie jojo, tyle z nim walczę, że polowi tracę wiarę, postawnowiłam raz a dobrze - a znając moją słabą silną wolę przy kopenhaskiej nie byłoby dobrze:/

    uważaj na te wody słodzone, dieta ta ma na celu wprowadzić Cię w stan ketozy a każde cukry od niej oddalają. radziłabym też nie przejmować się dwoma czy jednym kilogramem które wrócą po diecie - to woda, której na stałe się nie pozbędziesz.
    Życzę wytrwałości i teraz w trakcie dietowania i w staraniach w utrzymaniu osiągniętej wagi, tu reżim wcale nie kończy się na trzynastu dniach

    Będę Ci sekudnowała

  4. #24
    Awatar Czekooladka
    Czekooladka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2007
    Posty
    11

    Domyślnie

    ja też sie zawiodłam na wodach smakowych zwłaszcza gdy cofneli produkcje zywca smakowych bo sie okazalo ze jakies ma tam zwiazki niezdrowe ale teraz widze ze wraca na pólki jednak juz nie bede kupować.
    świetnie sobie radzisz
    buziak;*

  5. #25
    amberee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki za odwiedzinki

    Kopenhaskiej nie zaczęlam. Moja dieta to racjonalne jedzenie. Staram się nie wcinac nic słodkiego oprócz jakiegoś owocu i muszę przyznać, że teraz bardziej doceniam smak wszystkich potraw . Musze przyznać, iż mogę spokojnie żyć bez słodyczy, więc żadne suplementy dietey hamujące aptetycik na słodkie nie są mi potrzebne. Fity są rzeczywiście super. Pierwsze słyszę, że wycofali wody smakowe... ciągle są na półach.

    Wczoraj przez 3,5 h ćwiczyłamw klubie fitness. najpierw 1,5h jogi, później po godzinie fit ballu oraz spinu. Dostałam wycisk, dziś bolą mnie mięśnie, ale nie narzekam. bardzo przyjemnie jest ćwiczyć w grupie, ma się mobilizację do pracy.

    Dziś moje samopoczucie jest bardzo dobre, musze tylko znaleźć jakieś zajęcie na popołudnie / wieczorek .

  6. #26
    N`
    N` jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    0

    Domyślnie

    mogę spytać gdzie ćwiczysz?

    Cieszę się, że jednak nie podjęłaś Kopenhaskiej, jedząc racjonalnie masz pewność że jesz zdrowo i mniejsze prawdopodobieństwo jojo

  7. #27
    amberee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wczoraj byłam z kuzynką w klubie obok jej bloku, ale to w Rzeszowie jest - mam kilkudniowy wypad ze względu na chrzest dzieciaczka cioci .

  8. #28
    N`
    N` jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    0

    Domyślnie

    ah tak pytam bo widzę, że też z Warszawy jesteś i może mogłabyś mi jakiś klub polecić
    niby niedaleko mam do gymnasionu dla kobiet ale ceny nie mobilizują, żeby się tam wybrać :/

  9. #29
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej!
    dobrze ,ze zrezygnowalas z pomyslu pt "kopenhaska"
    Ja mysle ,ze racjonalne jedzenie to najlepszy pomysl, ja jestem na tysiaku ,licze kcal,ale jem to na co mam ochote (no moze oprocz tych mega kalorycznych rzeczy) i jestem bardzo zadowolona,chociaz moja slaba wola czasem sie objawia ,ale jest coraz lepiej

  10. #30
    amberee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    N`, niestety nie jestem w stanie Ci nic polecić, bo nigdy nie uczęszczałam na takie zajęcia.

    wrotkfa, też staram sie nie przekraczać tysiąca kalorii i na razie mi się to udaje. Choć przyznam szczerze, że niedawno wróciłam ze sklepu, w którym miałam ochoę rzucić się na miliony różnych oferowanych smakołyków :/ ale wygrałam kupując jabłko i pomarańczę

Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •