Czekooladka mnie czeka remont w czerwcu, niby nic wielkiego, ale jestem przerażona - wszystko na mojej głowie :P (mieszkam sama ). W sumie już się powinnam wziąć za segregowanie rupieci, bo równo z remontem czeka mnie wyprowadzka do Kraka (a mieszkanko ma być puste, bo pod wynajem idzie ). Echh...wspieraj mnie doświadczeniem