Witajcie![]()
Dziekuje za wszystkie słowa otuchy :*
Wczoraj nic nie pisałam, ale przezyłam jakoś tą niedziele. Weekendy w diecie są najgorsze bo siedze w domu i w zlosci duzo jemNo ale przyszedł juz nowy tydzień i duzo w nim pracy.
Postanowiłam sobie układać jadłospis wczesniej, moze bedzie mi łatwiej?przekonam się
![]()
No to na dziś takie plany:
śniadanie
kromka chleba z chudą szynką
II śniadanie
mandarynka
obiad :
tego jeszcze nie wiem :P
podwieczorek
pomarańcza
kolacja
serek homogenizowany z muesli
i tak by to wyglądało.. zobaczymy
Buziaki:*
Zakładki