Hejka!
Juz jakis czas poczytuję sobie to forum ale dotąd nie moglam zebrać sie w sobie by zacząc pisać wlasny pamiętniczek
Mam 17latek i jak każda/każdy z nas tutaj mam jeden konkretny cel
schudnąć Nie raz podchodziło się do diety lecz bez większych rezultatów. Co sie straciło to zaraz wracało
. Taki słomiany zapał
Jakby nie patrzeć niedługo powitamy wiosnę
Świetny okres na dietkowanie
Chcę by wkońcu mi się udało! By w te wakacje nie wstydzić się wyjść na plaże i nosić jakies fajne kiecki :P
Mam
162cm wzrostu (taki knypek :P)
Waga to ekhm..
60kg
był czas gdy na wadze pokazywało się
65kg jednak powolutku przez roczek zeszło do 60kg.
Nie jestem zadowolona ze swojego wyglądu i czas najwyższy to zmienić
Jednak nie chce się odrazu rozpędzać i pierwszy tydzień poprostu wiecej ruchu i mniej żarcia a głównie zero słodyczy i tym podobnego niezdrowego jedzenia
od 1 marca wrzuce sobie dietke 1200kcal a potem może 1000kcal.
Mam nadzieję ze znajdę tu wsparcie i jakieś kochane duszyczki bedą do mnie zaglądać
Co sądzicie o tym wchodzeniu w dietke? moze zrobić sobie dodatkowo jeden dzień takiej oczyszczającej?a na początek jakie ćwiczonka polecacie?
BuziaKi ;*
Zakładki