No jak widzicie to mój strażnik wagi znowu jest przesunięty Dzisiaj rano już ważyłam 94,2kg Jestem normalnie z siebie dumna Schudłam w ciągu 6 dni 4,2kg Normalnie radość mnie rozpiera W poniedziałek bedzie taka sobie tygodniowa rocznica rozpoczęcia diety Moja mama w tym samym okresie co ja sie odchudza i schudła 2,1kg Również jest z siebie dumna Szczególnie że była na różnych imprezach z pracy i tam duuużo rzeczy sobie odmawiała
A dzisiaj na śniadanko zjadłam frankfruterka (nie wiem jak sie to pisze i nie wiem czasem czy ta nazwa to nie przypadkiem po śląsku :P bo wiecie z tąd pochodze ) I do tego taką śladową ilość ketchupu do smaku Później wypiłam sobie herbatke na odchudzanie o której pisałam już wczoraj
Buziolki :*