-
Wlasnie sie zlamalam i zrobilam 1 serie weidera po 10. Mialam ochote :P Ale na wiecej nie mam sily, szczegolnie, ze po polozeniu sie na podlodze w bieliznie momentalnie sie do niej przykleilam :] :?
Moze potem jeszcze pocwicze, ale poki cos jest mi za cieplo.
Cyknelam sesje po 14 dniach :)
http://i161.photobucket.com/albums/t.../Zdjcie009.jpg
http://i161.photobucket.com/albums/t.../Zdjcie010.jpg
http://i161.photobucket.com/albums/t.../Zdjcie011.jpg
... i zeby nie bylo, ze brzuchol wciagam :lol: :lol: :lol:
Tak jest na WCIAGNIETYM:
http://i161.photobucket.com/albums/t.../Zdjcie012.jpg
http://i161.photobucket.com/albums/t.../Zdjcie013.jpg
-
jaaaaaaaa :shock: :shock: :shock: :shock: jakie piękne brzusio!!!!!!!!!! Ale nie wciągaj więcej, ładniej wygląda normalnie :lol: :lol: :lol:
-
Wiem :lol: na wciagnietym mam zeberka prawie jak panna richie :lol: :lol: :lol:
ehh glupi weider mna rzadzi :roll: zrobilam tamte 2 serie, czyli 14 dzien zaliczony :? :? :? a mialam to ja rzadzic weiderem i zrobic przerwe wtedy, kiedy zechce :lol: litosci, tu jest ze 30 stopni... klimatyzacji! ;(
-
Mnie żeberka tez trochę wystaja, jak wciagnę :lol: ale nie tak bardzo :lol: MMAC, dobzrez,z e zrobiłas Weidera, po prostu jestes rozsądna i chcesz nadal mieć taki ładny brzuszek, bardzo ładnie :wink:
-
To nie z rozsadku, sama nie wiem czemu :P na 1 serie mialam ochote, a tamte 2 to juz nie moja wina :P Ehh ;) :lol:
A jak Tobie Meeeg idzie weider?? :P
-
Niby idzie, od jutra te 12 powtórzeń i ciekawa jestem, jak dam rade :roll: a w sumie idzie mi dlatego, ze robie go rano, zaraz jak wstane, zrobie i mam za sobą :wink: chociaż 12 to jeszcz sobie wyobrażam, ale 24? :shock: :shock: :shock: :shock: przeraża mnie to :roll:
-
Piękny brzuszek i powiem Ci w sekrecie, że jak wciągnę to żebra też mi tak wystają :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: wyglądam wtedy, jak anorektyczka :lol: :lol: :lol:
A zobaczysz, jaki będzie, jak skończysz A6W, będzie idealny :D :D :D :D
-
Ehh no wlasnie, ja tez jutro robie 12 :? Jak sie robi rano to pol biedy :P dlatego w wolne dni idzie mi to latwiej ;) a kiedy mam szkole - weider siada mi na psychice i caly dzien mowi "masz mnie zrobic, musisz mnie zrobic, jeszcze nie odpoczniesz po powrocie do domu, bo przed toba cale 3 serie meczarni" :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
24 tez mnie przerazaja jeszcze bardziej niz wizja wieczornego weidera. Ale coz... Juz nie mowie 'damy rade' bo pewnie ktoregos dnia znowu stwierdze, ze mam dosc :P Ale jutro chyba jeszcze pociagne:P
Ciesze sie, ze Tobie idzie lepiej :)
-
Moja rodzinka mówi, zebym sie juz nie odchdzała, bo będe wyglądać jak anorektyczka z żebrami na wierzchu :lol: :lol: :lol: :lol: eeeeeeeeeeeeeee tam :wink: no i ogólnie wole poćwiczyć rano, nawet jeśli musze wczesnie wstac :wink:
Lecę kochane, bo burza u mnie straszna, ciekawe, czy cos jeszcze napiszecie o brzuszkach? :wink: Zobacze rano, albo po południu, jak znajdę czas :wink: bo jutro dzionek wypełniony :wink:
-
Kasiu - wole nie myslec o tym, jak wygladaja zebra takiej chudzinki jak Ty po wciagnieciu brzucha ;) Ty juz tam nie masz czego wciagac - no, oprocz miesni, ale je sie napina :) To tluszczyk sie wciaga :P
Cos mi sie wydaje, ze tak idealny moj brzuszek nigdy nie bedzie :P Watpie zebym skonczyla a6W :P No, ale zobaczymy... :) Nadal jestes moja motywacja :)
Meeeg - Ja tez wole pocwiczyc rano, ale dzisiaj musialabym wstac chyba o 4.45 zeby do 5.30 miec juz "pocwiczone" :P ;)
Dobranocka :) U mnie burza byla, ale przeszla na szczescie :) Przynajmniej nie trafi w komputer ;) Ale w nocy moze wrocic, lubie burze i orzezwienie, ktore przynosi :)
