Wątek: Happy Bikini 2007!

Witam bardzo milutko na moim nowym temacie założonym o 19:14 dnia 5 marca 2007 na którym ostatecznie pożegnam się z zbędnym tłuszczem , napadami obżartswa i wszytskim co mnie złe spotyka na drodze jedzonka

A więc....
Mam w swoim życiorysie już 2 pamiętniki , jeden w nastolatkach który prowadziłam rok temu , i jeden z ostatniego czasu. Na pierwszym byłam "anorektyczka" na drugim " bulimiczka odchudzaczką" :P ii
koniec z tym!
Od dzisiaj bede sportomaniaczka
Chcę zacząc ładne spokojne życie , w którym będzie dużo sportu , zdrowe jedzonko i będę bardzo szczęśliwa, a przynajmniej wolna od tego jedzenia ...
Od początku

wzrost : 170cm
waga : prawdopodobnie 58 kg , pewna nie jestem ...
waga upragniona : 53kg
wymiary prawdopodobne :
biust : 90-92cm
pod biustem - 75cm
talia : 65cm
pas : 72cm
kości biodrowe : 82cm
biodra: 90-92cm
udo : 50-52cm
łydka: 33-34cm
Nie wiem dokładnie, gdyż obawiam się zarówno zważyc jak i zmierzyć :/ ale juz postanowilam od teraz będę się regularnie mierzyć w każdy poniedziałek!
P O S T A N O W I E N I A
- Dietka : 1500-1200kcal
- rozkład ćwiczeń :
Poniedziałek : rano na czczo bieganie 20-30minut , o 18.00 30 minut orbitreka , 6 Weidera , jakieś ćwiczonka , aerobik , 15 min hulahoop
Wtorek : to samoco w poniedziałek bez biegania
Środa : patrz poniedziałek plus 2 godziny WF
Czwartek : patrz wtorek plus jedna godzina WF
Piątek : ćwiczonka codzienne plus rower lub cokolwiek
Sobota : poranne bieganie , ćwiczonka, taniec ..
Niedziela : poranne bieganie , ćwiczonka
- przed bieganiem kawa
-do szkoły zawsze 0,5l wody mineralnej
- nie jem po 18.00
-śniadanie węglowodanowe , kolacja białkowa.Przewaga białka w jedzeniu
-rozkład kalorii :
Śniadanko : 400kcal
2 śniadanko : 200kcal
obiad : 400kcal
deser: 200kcal
kolacja : 300kcal
-nie jem białego chleba , frytek , chipsów , paluszków, ograniczam słodycze, nie kupuje sama sobie jedzenia bo to u mnei się kończy napadami


Proszę o pomoc !!!!!!!!!!!!!!
Uda nam sie uda uda uda uda
Obiecuję że będę pisać codzienne, pisac co zjadłam , ile poćwiczyłam iii komentować nawaszych wątkach
no........... to do dzieła [/u]

To ja będę pierwsza
znam Cię-bo anonimowo czytałam nałogowo oba wąteczki
I trzmam kciukasy-masz w końcu bardzo zdrowe podejscie

:* buzi
dziękuję bardzo za pamięc
Ja szczerze mówiąc już tak odpieprzam ze tym odchudzaniem od 2 lat ze az mi wstyd byl ozakladac nowy watek , wstyd przed innymi forumowiczami ale postanowilam sie nie poddawac i po prostu koniec! tearz jest swietna pora zeby wziąsc sie za siebie!

witamy na nowym wateczku i zyczymy powodzenia;*

Postanowienia na teraz masz świetne napewno tym razem sie uda.

Witaj
Upragniona waga jest podobna i wymiary prawie też, tylko ty masz mniej w udzie i pasie, ale będę zaglądać do ciebie, aby dopingować i na to samo liczę, abyśmy wystąpiły w bikini w te wakacje :P

Oj nie przejmuj sie-ja sama założyłam tyle wątków-ze az boje sie zablokowania przez admina No ale ten bedzie ostatni

Jak mija dzień?

Motylqu, trzymam za Ciebie kciuki.
Buzka.
Tusia.

A dzień dobry Moja droga, jeśli Ci z tym źle to oczywiście odchudzaj się, ale tylko na takich warunkach, jakie napisałaś powyżej. Jak widzisz, ja ważę dwa razy więcej, a mam ten sam wzrost Mam jednak nadzieję, dojdę do tych moich wymarzonych 65kg
Trzymam za nas obie kciuki kochana :*

Witam kochane :*
No coz przyznam szczerze ze dzisiaj jeszce nie bylo dietki , bo potrzebowalam jeszce dnia zeby sobie to wszystko uporzadkowac, porobic plany ;D Kupilam Chrom plus B3 , mam jeszcze troszke CLA , jakies jedzonko niskokaloryczne jets dlatego jutro ostro ruszamy ;D
a co do ruchu :
wczoraj jeszce 50 minut orbitreka , 6W i jakies cwoczonka, dzisiaj rano 15 min orbitreka a wieczorem zrobie sobie wycisk zeby z dzisiejszego dnia mi sie nie odlozylo bo sobie pojadlam konkretnie ( na pozegniuanie:P) ale juz 18.00 nie bede nic jadla i wogole jestem tak pozytywnie nastawiona ze po prostu musi sie udac bo inaczej nie bedzie i juz!!!!!
Tak jeszce mysle ze dietke bede wzrozowacn a SB tylko jak bede meic szalona ochote na owocki czy chleb no to nie bede sie dlugo zastanawiac i jeszce wporwadzam zelazna zasade 5 posilkow o regluarnych porach
a jutro rano bieganko