Syciu, no ja też mam dużo nauki, więc tak wpadam na szybko, będe znów dopiero jutro :roll: mam nadzieje, że egzamin poszedł jak z płatka :D
Lecę sie dalej uczyć :( :( :(
Wersja do druku
Syciu, no ja też mam dużo nauki, więc tak wpadam na szybko, będe znów dopiero jutro :roll: mam nadzieje, że egzamin poszedł jak z płatka :D
Lecę sie dalej uczyć :( :( :(
Hejka SYciu widze ze u CIebie tez ciezko ...a moj koszmar skonczy sie dopiero 29 czerwca...mam nadzieje ze egzaminek dzisiaj poszedl Ci ok :)
Kochana, cudowny brzusio!!! te cwiczenia daja troszke w kosc, ale rowniez widac efekty :D Pozdrawiam i zycze milej i spokojnej srody
BUZIAKI SRODOWE I MILGEO DNIA :D :D
no,to doczekałam się chwili wytchnienia. Dziś był 3 egzamin z mojego maratonu. Test mam chyba dobrze,gorzej z pytaniami otwartymi,ale kolega mnie pocueszył,ze facet bardziej zwraca uwagę na test,wiec moze się uda.
Z negocjacji dostałam 4,5 :) Bardzo się cieszę.
Gdyby udało mi się nie spieprzyć dzisiejszego egz i zaliczyć na conjamniej 4 ostatni egzamin załapałabym się na stypendium:-)
Mozecie mnie pochwalić ,bo przez ostatnie 2 dni wieczorem non stop mi sie coś chciało słodkiego i kilka razy się nawet ubrałam,żeby iść do sklepu, ale ani razu nie zgrzeszyłam:-) ANI RAZU. Na szczęscie rozsądek brał górę,ale wierzcie mi,ze było niełatwo/.... :roll:
Teraz niestety znó uciekam,Ale tym razem do P. bo dawno sie nie widzieliśmy,ja wciąż sie uczyłam,dlatego idziemy na spacer.
Aha,z radości,ze się nie dałam ostatnio słodyczom,no i ze zal negocjacje wciągnęłam przed chwilą loda który na dodatek do małych nie należał.
Ale ide na spacer,wiec go spalę:) wyrzutów sumienia w kazdym razie nie mam.
Do jutra Miśki:)
Loda od czasu do czasu wciagnac trzeba, i to BEZ WYRZUTOW SUMIENIA :D dzielna bylas jak sie uczylas, wiem co przezywalas, ja gdy tylko biore ksiazke do reki, odrazu czuje, ze powinnam sobie cos przegryzac, takie glupie przyzwyczajenie, a jakby tak podliczyc, to z tego przegryzania uzbiera sie calkiem niemalo dodatkowych kalorii. jestes dzielna i lod sie nalezal! :wink:
Syciu ale masz dobre ocenki 8) 8) 8) tylko pozazdrościć :wink: :roll:
Ja sie chowam gdzies tam daleko za toba..no ale nie mówmy o nauce :roll: :?
Ehh nagroda musi być - widze ze podwójna :wink: zjedzenie loda i wieczór
spedzony z ukochanym - sama radość 8)
Ja musze jeszcze czekać aż sie spotkam z moim 8 dni :(
3-4 dni razem i jadę do Angli sama na dwa miesiące :(
- ojj juz mi smutno na samą myśl. Za wami tez będę tęsknić
ale jak bede miała tylko możliwośc to wpadne zobaczyv co u was słychac
i jak wam idzie w dietkowaniu.
To moje gratulacje, sesja swietnie Ci dzie :!: :!: :!:
No i ta dietka i bez zadnego grzeszku, super :!:
Milego spacerku zycze :D
hej Laski,
ja w sumie na chwile,bo mimo iż nie wisi na dniach nade mną żaden egzamin ,to jak zwykle nie mam czasu na nic :evil:
Dziś mnóstwo spraw do załątwienia na mieście, o 15 idę do tego sklepu sportowego,który być moze stanie się moją nową pracą ,a jak wrócę być moze pojadę już do domu. W tym sklepie mogę być nawet ze 4 godziny,wiec nie wiem,czy mi sie uda,ale jakby co-idę się spakować tak profilaktycznie":]
Być może więc odezwę się dopiero w sobotę.
Do sklikania i trzymajcie kciuki za moją dietę w domu:]
Sezon malinowo- jagodowy czas zaczac. Wlasnie sie pojawiy w sklepach te pysznosci :!:
http://images28.fotosik.pl/3/82cd34f176dc72ad.jpg