miłego poniedziałeczku:*
Wersja do druku
miłego poniedziałeczku:*
Jestem, biore się dalej za siebie, humor jeszcze nie do końca poprawiony, ale mam nadzieję, ze jakoś to będzie :roll: muszę sie brac za pracę, bo inaczej będzie źle :evil:
Wczoraj wzięłam sobie Validol, zeby się do końca uspokoić i głupia poszłam do kościoła. myślałam, ze tam zejdę! Byłam strasznie słaba, a nie miałąm siły sobie pójść, jak wstawałam, to trzymałam sie ławki, nie wiedziałam, co jest, dopiero później się doedukowałam - Validol obniża ciśnienie :roll: nie bierzcie validolu :wink:
Musze sobie jednak kupić strój kąpielowy. Wczoraj brat przywiózł mi mój strój z domu, zmierzyłam i....wyglądam głupio :roll: góra oczywiście za duża, dół taki duży, ze mnie jeszcze pogrubia, wyglądam nieforemnie i niezgrabnie, będę szukać czegoś, no ale nie z pumy, jakiejś rozsądniejszej ceny :wink:
Lece do was, bo mam braki w niusach :wink:
Kasiu Cz, wiesz, w takich chwilach wydaje się, ze wszytsko jest złe, ale mam nadzieję, ze niedłuho mój humor już zupełnie się poprawi. A zmęczenie psychiczne ow ieeeele gorsze! Dzięki, że zawsze przychodzisz do mnie z łapką wyciągniętą na pomoc:*
Chcebycchuda, no nie napisałam dokładnie, siostra nic mi nie zrobiła, wyciągała z dołka, a sprawa jest prywatna, więc rozumiesz :wink: dzieki za buziaczka :) mam nadzieje, ze już niedługo wrócę do normy i uśmiechu :wink:
Wrotkfa, wiesz, nigdy nie sądziłam, że jak już rozpocznę wielkie odchudzanie, taaaakie wielkie, to postanowie zostać przy 6 z przodu, a jednak :roll: zaraz zoabczę, czy cos wymysliłaś z dietą i może dzięki Twojemu pamiętniczkowi sie uśmiechnę...bo tak zawsze była, mam nadzieje, ze i teraz zadziała :wink:
Niki, zdecydoawnie pomogło, mam nadzieje, że z każdym dniem humor, będzie lepszy, dzięki:*
kwiatpołudnia, bardzo mi miło, że tak sobie powiedziałas :wink: ale sama wiesz, jak to z babami :wink: często sie nie wie, czego sie chce :wink: póki co nie myśle o wychodzeniu z diety, cały czas będę ciągnąć 1400, 1 lipca jadę nad morze, wieć zapewne po powrocie trzeba znów będzie troszkę zacisnąć pasa :wink: dzieki za dobre słowa :)
Życzę by Ci się humor poprawił! Życie jest za krótkie by brać je na poważnie :wink: Takie pdejście nieuleczalnie pesymistecznego optymisty.Cytat:
Zamieszczone przez Meeeg85
Kochana moja mam nadzieje ,ze juz niedlugo bedziesz nasza do konca usmiechnieta Meeeg :)
Co do stroju to ja tez powinnam myslec nad zakupem ,teraz jest tyle modeli ,ze naprawde jest w czym wybierac i mozna spokojnie nie martwic sie o wyglad ,bo wszystko da sie zatuszowac a to co piekne wyeksponowac :D
Co do moich decyzji to nic nowego poprostu trzeba sie pilnowac ,bo jednak za duzy luz nie robi nic dobrego :D no i wrocic do cwiczen ,bo w tej kwestii ostatnio bardzo sie zaniedbalam :(
Milego dnia malutka ,usmiechnij sie:)
Meegi witaj. Mam nadzieję że już Ci humorek się trochę poprawił.
Słuszne masz założenia co do wagi i bycia nietabelkowa. POPIERAM!! Jestem tegosdamego zdania. A teraz ważę się tylko dlatego zęby miec porównanie czy są jakeis efekty. A jak już będę wyglądac tak jak mi będzie odpowiadać to naprawdę będzie dla mnie bez różnicy czy to będzie 65, 60, czy 55 byle bym się dobrze czuła w swoim ciele.
pozdrawiam.
Meeguś, pomalutku do przodu, innego wyjścia nie ma :wink: :D :D
Co do kostiumu kąpielowego miałam tak samo, ten sprzed schudnięcie na minie wisiał, góra za duża :( :( :( dół też :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: dlatego musiałam kupić nowy :wink:
Spokojnego poniedziałku życzę :P :P
HEJCIA, WPADAM SIE SZYBKO PRZYWITAC PO MOJEJ NIEOBECNOSCI.
POZDRAWIAM CMOK CMOK :D :D :D
O kurcze Megus to dobrze ze nie stało ci sie nic po tym leku :!:
Ja niestety tje i nie moge zrobic ..... :( i to 3 dzien :shock:
Nawet mi kawa nie pomaga :(
Meeeg
Widziałam twoje zdjecia !
Ty laseczka jestes ,swietnie wygladasz a w tych ciuszkach bosko:) ładnie Ci w sukienkach :) jestesmy tego samego wzrostu ale ja przy Twojej wadze wygladałam kiedys o wiele wiele gorzej..pewnie mamy inna budowe<ja jestem grucha>:(..a Ty?
i jakie masz wymiarki?bo chyba nie doczytałam na Twoim wateczku..
Powodzenia w chudnieciu ..
I jakie cwiczenia? oprocz a6w wykonywałas .bo cyba robiłas a6w o ile dobrze pamietam :)
Sezon wakacyjny trwa.Z pewnoscia kupisz sobie ladny kostium kapielowy.
Mam nadzieje ze nastroj dzisiaj lepszy...
Buzki.
Tusiaczek.