Wersja do druku
Dziewczyny przeciez ona wszystko umie! :wink: :lol: :lol: :lol:
ja tak tez zawsze mialam, pewnym siebie tez nie mozna bytc za bardzo, wiec nam wciska jakies sciemy hehe :D:D
Dziubek ty wszystko nam zdasz :D ile juz trudnych egzaminó zdałas co nie?
Wiec nie stresuj sie tylko podejdz do tego na luzie wkoncu umiesz!:D
Witaj :) Dziś gratuluję ślicznego brzuszka a jutro będę gratulowała zdanego egzaminu :) Pozdrawiam serdecznie :)
meeeg ja robie to samo :wink: :wink: :wink: hihihi i NIGDY te książki mi nie pomogły :evil: :evil: :evil: u mnie ta metoda nie działa :? :? :? zawsze sie tak strasznie boooję i czytam te ksiązki i czytam zaraz przed egzaminem i zawsze mi sie wszystko miesza i nawet juz nie jestem pewna tego czego sie nauczyłam.
jestesmy pewne, że będzie dobrze :!: :!: :!: najważniejsze to żebys zdała, a ocena to i tak nic nie znaczy bo nigdy nie jest sprawiedliwa :wink: :wink: :wink: no prawie nigdy :D :D :D
Ach ten stukot laptopow, stukot maszyn w pracy, prawdziwa poezja!Cytat:
Zamieszczone przez Meeeg85
Jesli masz wiecej takich obserwacji moze powinnas je zaczac zapisywac i cos kotrkiego opublikowac chocby w internecie, tak o ciezkim zyciu studenta ;) ku przestrodze dla przyszlych pokolen :wink:
BTW: trzymam kciuki za egazmin ale nawet jak nie poszedl to sie nie przejmuj - zdasz we wrzesniu i nie ma co sie nadmiernie tym przejmowac - zycie jest za ktorkie by je marnowac na przejmowanie sie ;)
ŚWIĘTA PRAWDA :!: :DCytat:
Zamieszczone przez AleXL
POPIERAM W 100 % :D
ja tez wlasnie walcze z ksiazkami, ostatnie egzaminy sa najgorsze :?
jeszcze dwa, nie wiem jak sie zmobilizuje do nauki, juz tak dzieciole, ze glowa mnie boli :roll:
Ty tez, bo za oknem slysze jak stukasz :lol:
juz ja Cie dorwe na miescie i doopsko wytrzepie za to kucie :roll: odpuszczaj slonko, bo szkoda Twoich nerwow :roll:
Nie moge spać od 6 i teraz będę siedzieć do 15 i sie denerwować przed egzaminem :roll: nie wiem, czy iść na pierwszy ogień, czy lepiej tak w środku? Na koniec to nie, obydwoje będziemy zmęczeni :lol: :lol:
Śniły mi sie brudne pięty...chyba pięty, raczej nie całe stopy, nigdzie, w żadnym senniku online, nie ma znaczenia BRUDNYCH, a ja chciałam sie pocieszyć przed egzaminem, że to dobrze znaczy :lol: :lol: :lol:
Skróciłam swoją sygnaturkę, bo już tyle apeli na ten temat słyszałam...ale szkoda, bo ja lubiłam mieć długą, ale dla dobra ogólu sie poświęcę :wink:
A wiecie, ze zostałam przyjęta na logopedię? To oznacza, ze od przyszłego roku ciągnę dwa kierunki :) Zarazem sie boję i się niecierpliwie, zeby zacząć :wink: nietety logopedia zaocznie, inaczej po prostu nie ma :( wolałabym dziennie, nie mam tak dużo zajęć, ale cóż, jak nie ma to nie ma :wink:
TRZYMAJCIE MOCNO KCIUKI, OK? :wink: od 15, bo nie wiem, o której wejdę :wink: :lol: :lol: :lol:
Kasiu Cz, nie umiem sobie odpuścic :roll: a z takiego ostatniego uczenia sie nigdy mi jeszcze nic nie wyszło, ale nie umiem tego porzucić :wink: :wink:
Tibby, dołącz koniecznie abs, ja po nim naprawdę zauważyłam korzystne zmiany w dolnych partiach brzucha :wink: ojjj i am nadzieję, ze obie zdamy, musimy!!!!! :)
Gryjta, i powiem ci, ze satysfakcja tez duża :wink: trzymaj mocno kciuki :wink:
Etnomaniak, oby było dobrze :roll: brzuch do konca płaściutki nie jest, na dole, muszę jeszcze powalczyć z abs, ale na pewno będzie kiedys super idealny :wink: warto, warto sie pmęczyć, poćwiczyć :wink:
Dennica, a wiesz, że wczoraj o Tobie myślałam, ze dawno cię nie było? Jakoś tak mi sie przypomniały te lwiaty, co dostałas :wink: no i trzymaj mocno te kciuki :lol:
Tootsie4, mnie nawet 3 wystarczy, byle go zdać, bo może być ciężko :roll:
Amalinko, chciałabym wszytsko umieć, ale masz racje, zdałam już wiele trudnych egzaminów, moze i tym razem mi sie poszczęści? :wink:
Qqłeczko, mam nadzieję :wink: i dzieki :)
Justynia, jak nie zdam, to znaczy, że ocena jest niesprawiedliwa :lol: :lol: :lol: :lol: juz mi sie wszytsko ze wszytskim miesza, nadzieję pokładam w tym, zę facet zazwyczaj zadaje dodatkowe pytania, może mnie jakoś naprowadzi...albo wyprowadzi w pole :lol: :lol: :lol: :lol:
AleXL, :lol: :lol: :lol: ciezkie życie studenta stukjącego w laptopa :wink: wiem, ze nie ma po się denerwowac...ale nie potrafie przestac :roll:
ago, kurczę no, żebym tak umiała wyluzować, a ja nie umiem :( ale wiesz, masz racje, to, co zostaje na koniec, jest najgorsze, już sie tak człowiekowi nie chce, już jedną nogą sie ma wakacje, a drugą taki stres...
************************************************** *********************
To wpadnę wieczorem z relacją....chyba, ze z nerwów znów do was przyjde :lol: :lol: :lol:
hmmm na końcu nie idż nie dlatego, że bedzie zmęczony, ale że czekanie wymęczy ciebie 8) 8) 8) na poczatku to zalezy jak to rozumiesz heh u mnie jest 15 osób na licencjacie wiec początek to 4 osoby heh ale ja właśnie radzę wejść tak 4 Będziesz miała z głowy :D :D :D a tam i tak sie wiecej nie nauczysz, a zreszta na początku pytaja z tego co lubia a potem z tego co zostało :D :D :D :D :D :D :D :D trzymam mocniutko kciuki :D :D :D :D :D :D
trzymam kciuki:)
milego dnia:*
Meeguś, będą mocno dzisiaj zaciskać kciuki!
Gratuluję dostania się na logopedię :!: :D :D :D :D :D
Już mamy jedną panią logopedę na forum (Ziutka :P), fajnie, że będzie jeszcze jedna :wink: :) :)
Ja dzisiaj nie śpię od 5 rano, ale to z powodu bolącego zęba .....