Dzienniczek Meeeg - małymi kroczkami do wielkiego sukcesu;)

Meegus rowniez bede trzymac kciuki. Na 100% zdasz i sie nie stresuj bo to pogarza sprawe.

Buzka :D

No to po wyjściu z pracy będę ściskac kciukasy - akurat kończę o 15,00 :D

POWODZENIA!

Meguś, będę trzymać kciuki,mocno, choć i bez tego pewnie zdasz na piąteczkę!!

Gratuluję,ze dostałaś sie na logopedię:) Na pewno dasz radę z 2 kierunkami,zdolna dziewczynka jesteś:)

Dwa kierunki? Wow Ty to masz energii!!!!

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Wiecie już? Nie zdałam :( pierwszy egzamin na studiach, którego nie zdałam, tak czułam :( ale przynajmniej szybko było, bo weszłam jako pierwsza.

Co do pytań, to były....sama nie wiem, nie wydawały sie trudne, ale facet wymagał takich szczegółów, w stylu - co ten krytyk powiedział o tym i tamtym, jakieś szczegóły z treści, kto dokonał przekładu (kochanka Schulza, no fajnie :? ), jeden szczegł to tak zawaliłam, ze aż wstyd :oops: głupi, głupi bład, masakra, podstawowy, mógl sie facet wkurzyć, ale to było wtedy jak juz czułam, ze trace grunt pod nogami i przestałam kontaktowac.

Najgorsze jest to, ze wizja poprawki mnie przeraża, bo przekonałam sie, jak wiele ten facet wymaga, jak jest mądry, jakim jest erudyta, znawca krytyki, szczegółów...ale cóż, nazwisko zobowiazuje, prawda? :wink:

Echh, smutno mi :( poza tym widze, ze zle sie uczyłam, niepotrzebnie uczyłam się bigorafii (ktoś mówił, ze trzeba umieć, a nikogo nie pytał!), dat, tomików, i w ogóle tak dużo o poezji. Moze jestem teraz mądrzejsza o wiedzę, jak sie uczyć,a le jeszcze bardziej przerażona :( :( :( :( :( :( :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Dziekuje wam wszytskim za wsparcie - Justynia, Niki, Kasiu Cz, Mysza, Gryjta, Syciu, AleXL...mam nadzieję, ze na tej logopedii będzie mi lepiej, bo w tym roku jakoś mi nie szło na tych moich studiach :( kurczę , najgorsze jest, że przez te poprawkę mogę się nie dostać na wymarzoną specjalnosć :cry: :cry: :cry: :cry:

smutno mi :(

oj dziubasku nawet nie wiem jak Cie pocieszyc, a tak sie uczyłas ...
ale bedziesz miala czasu teraz duzo na wyuczenie sie wszystkiego ze ten profesorek bedzie załował ze za pierwszym razem Ci nie zaliczył :wink:
Ale bylas pieerwsza to nie bylas jeszcze bardziej zestresowana.
Mam nadzieje ze poprawka Ci sie uda i uda sie dostac na ta specjlanosc a jaka sobie wybrałas?

Buziak ciepłyyyyyyyyy:*

Kochanie, przytulam .....
Domyślam się, jak się czujesz w tej chwili .... ale nie załamuj się, zdasz poprawkę, już wiesz, jak wygląda egzamin u tego gościa, więc o tę wiedzę będziesz mądrzejsza....

Ściskam bardzo mocno...

http://i179.photobucket.com/albums/w...slovitz/35.jpg

nie przejmuj sie Meeg... wszystko do poprawienia... za kilka miesiecy bedzie to supersmieszne...

tulę Cię cieplutko, wirtualnie, bo tylko tyle mogę...
buźka Meeg

Eh..no przykre to..ale tak jak już pisali..będziesz mądrzejsza na przyszłość...na pewno sobie poradzisz nastepnym razem :) będziemy wszyscy trzymac kciuki za ciebie ;) nie łam się ! :*