-
Bardzo ładna figura:) Za 16 kg kobieto będziesz wyglądać jak modelka:* Ja mam podobną wagę, tylko ze ja chce zrzucić nadwagę, której, jak się okazuje, jest 9 kg, a więc przy 62 powinnam już byc optymalna:))) Chociaż kto wie? Kilka dodatkowych kg w dół nie zaszkodzi:) Ale do 62 zostało jeszcze 7,5... ehhh... Powodzenia!
-
Ja widzę u Ciebie biust więc nie mów , że masz zero :) Jak udka wyćwiczysz to się wyrówna i będziesz pięknie wyglądała jako świadkowa siostry.Trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie .
-
-
-
Kochana Ty moja ;)
Figurkę masz całkiem całkiem, a jak zrzucisz kilka kilo to będzie jeszcze lepiej :) Ja mam podobną (duże biodra) ale mam trochę większy brzuszek :( Ostatnie kilka dni u mnie to 'niby' dieta, bo znów mi się odechciało liczenia kalorii, ćwiczeń i w ogóle, ale stwierdziłam, że tak łatwo się nie poddam.. Ważę się w środę :)
Buziaki.
-
no i co tam nowego u koleżanki?? Jak idzie dietka? Napisz co słychać:-)
pozdrawiam
-
Echhh, kryzysowy dzien dziś mam :cry: tak mi się chce czekolady!! Poza tym w sobotę tylko chwilkę zajrzałam na forum, nie mialam kiedy poodpisywać, wczoraj wróciłam do Wrocka i nie miałam netu, ale się wkurzyłam!! Podłączyli mi dopiero przed chwilą, to wam się trochę pożalę i pokajam, bo zgrzeszyłam :cry:
W sobotę nie było diety :oops: przyjechałam do domu, wygłodniała, bo jakoś nie miałam czasu jeść, a w domu co - biały chlebuś i świeżo ugotowany boczuś... Zjadłam chyba ze 3 kromki :oops: potem zjadłam oczywiście kawałek tortu na urodzinach, bo dwie łyżki dwóch sałatek ( z majonezem), mięso zapiekane z serem, 1 talarkiem ziemniaka i surówką i dwa cukierki czekoladowe.... masakra
Dalej - dziś mam straaaaszny kryzys, zjadłam kawałek ciasta, któy dostałam z urodzin ( w urodziny nie zjadłam), co prawda połowę ciasta, które dostałam, zostawiłam w domu, ale powinnam była wszytsko zostawić.... Poza tym byłam dziś na ABT i nie byłam w stanie zrobić połowy ćwiczeń, nie miałam siły, tak jeszcze nie miałam!!
Z milszych spraw - w sobotę wszyscy mi mówili, że widac po mnie, że schudłam, ojjj, to motywowało do dalszej walki... Poza tym ważyłam sie dziś, bo chciałam sprawdzić, jak się trzymam po tej sobocie i schudłam kolejny kilogram!! waże 71,4!! Niby miałam się ważyć w środę, ale na poprawę humoru zapiszę sobie tę niższą wagę :wink:
Trochę mi już lepiej, jak się wyspowiadałam....nie pójdę po czekoladę, a już mi się baaaardzo chciało.
Za chwilę zobaczę część waszych pamiętników, ale o 18 mam angielski, więc reszta po ang.
Albedo, Ty już masz super wyniki, mam nadzieję, że też takie osiągnę i nie poddawaj się!!
Qqułko, to druga zaleta kompleciku, nie dość, że ładny, to wyglądam w nim, jakbym miała biust, a tak naprawdę to bryndza :cry: poza tym zawsze, gdy się odchudzam, biust mi leci jako pierwszy i juz naprawdę nic nie zostaje :(
Dzięki Okrzemko, jeśli będziesz się dobrze czuła po zrzuceniu 9kg, to nie musisz już na siłę zrzucać, najważniejsze, by dobrze poczuć się we własnej skórze
Syciu tylko ta talia mi się w figurze udała :wink: a z udami będę musiałam poważnie powalczyć. Echhh, wolałabym mieć probelmy z drogim kompletem niż z zerowym biustem :(
Klajdusiu, żeby ta waga tak chciała się równomiernie rozkładać, byłabym o wiele szczęśliwsza....
Mag, wypowiadam wojnę rozpłaszczającym się udom :roll:
Catharina, niedziele byłaby milsza, jakbym miała dostęp do netu...co prawda teraz wiem, że jestem uzależniona od forum, ale lepsze to uzależnienie niż od czekolady
-
Witaj , dobrze, że zaczęłaś znowu walczyć :) :) :) A na udka zakup jakiś krem wyszczuplający ( seria eveline superslim 3 D) jest dość dobra i tania i podszczypuj skórę i masuj.Wtedy przy ćwiczeniach i dietce będą wyglądać co raz lepiej . A biust ? No cóż , ja mam ale też nie jestem zadowolona - mimo kremów i gimnastyki i tak flaczeje.
A ty założysz push-up i też nikt się o niczym nie zorientuje :) :) :) :)
-
Kochana Madziu ;) (btw. Ola jestem - miło mi) ;)
Cóż, z tym grzeszeniem to ja się zaparłam w sobie.. od miesiąca nie jem nic słodkiego, a jak z tydzień temu zjadłam cukierka czekoladowego to mnie brzuch bolał :/
Dziś z ćwiczeniem u mnie kiepsko, bo leniwy dzień + pogoda wprost bajeczna dla leżenia przed TV, ale postaram się chociaż 60 brzuszków zrobić :)
3mam kciuki za Ciebie kochana :) ważę się w środę..
a co do okularów: oprawki wybierałam przy ojcu. już nigdy więcej nie zabiorę go na żadne zakupy..! wybrał mi takie z duuuuuuuuuuuuuuużymi szkłami :D ale postawilam na swoim i mam te, co chcialam :)
a tak w ogóle.. myślałam o daniu na forum fotki swojej figury, ale stwierdzilam, ze po co mam zycie komus obrzydzac moim wyglądem, wiec nie zrobie tego :)
buziaczki ;*
-
Hej Magda wlasnie przejrzalam Twoj watek :) motywacja wielka -byc swiadkiem och a widze ,ze u Ciebie duzo silnej woli i czasu tez akurat ,wiec wierze ,ze sie uda. Kurcze ja mam troche wiecej kg na sobie ,ale jak patrze na Twoj plaski brzuszek to zazdrosna jestem -serio!!:)))
Zycze udanej dietki i bede wpadac i sledzic sukcesy :)
ps. a zly dzien kazdego czasem niestety dopada...:/