wiec dalam rade 30min w jedna strone wiec w sumie 1h rowerkowania - jak wracalam bylo pod wiatr i mialam momenty zwatpienia ale co tam...

niepokoji mnie jedzenie, za duzo jem wiec chyba zaczne sie spowiadac

dzis zjadlam: 4 chrupkie kromki z serkiem i dzemem
1/2 jogurtu anansowego
300ml maslanki truskawkowej
1/2 jajka kinder niespodzinka
1 szklanki soku sliwkowego
1 1/2 pyzy ziemniacznej
1 kotlet mielony
1 marchewka
1jablko
2 kieliszki ajerkoniaku - ostatnio z Miskiem mamy cholerna faze na ajerkoniak :/