Graham mi bardziej smakował, aż spałaszowałam 3 kromki! Ale zważyłam i jedna ma ok. 60kcal....wg. pomiarów i mojej tabeli gdzie pisze, że chleb grahama ma 199kcal/100g.
Wersja do druku
Graham mi bardziej smakował, aż spałaszowałam 3 kromki! Ale zważyłam i jedna ma ok. 60kcal....wg. pomiarów i mojej tabeli gdzie pisze, że chleb grahama ma 199kcal/100g.
Witam Kochane Grubaski !!!!!!!!
A tak sobie wpadłam do Was w ten pochmurny dzionek:) Ale powiem Wam, że dzisiaj dla mnie jest cudowny dzień, nie czułam się tak świetnie od miesiąca. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale bardzo mnie to cieszy.
Powiem Wam szczerze, że kiedyś bardzo często bywałam na grubaskach.pl i trzymałam dietę, ale przyszło w końcu załamanie, co za tym idzie waga wróciła i było mi wsyd :oops: ...i jak się domyślacie zniknęłam na kilka miesięcy z forum. Dzisiaj wiem, że bardzo głupio zrobiłam, bo potrzebuję bardzo Waszego wsparcia !!!!!!!!!!!!! Dlatego wracam pełną gębą i do boju !!!! Chce zrzucić 35 kg !!!! Sporo co? :D Jak się zaprę to wiem, że mi sie uda, już kiedyś schudłam 30 kg i utrzymałam wagę przez 4 lata. Póżniej poznałam mojego ukochanego, który zaczął mi dogadzać.. :D ..również kulinarnie :D i same rozumiecie ..popłynęłam w krainę nadwagi . A teraz wszystko od początku :? Nie jedna z Was pewnie myśli sobie - szkoda jej...że wtedy schudła i znowu przytyła....No szkoda, szkoda....ale za swoje błędy musimy płacić niestety :(
Nie ma co się rozczulać nad sobą, tylko tzreba ostro wziąć się do roboty :D
Pozdrawiam Kochaną Anifffkę i wszystkie Kochane Grubaski !!!!!!!!!!!!!!
Mała.Żabcia - 173 cm wzrostu, 98 kg wagi....sporawo:)
Żabciu kochana, Uleńko, cieszę się strasznościowo, że dołączyłaś do nas! Nie ma rzeczy niemożliwych, wszystko da się zrobić - zrzucić 30 kg też! Wystarczy, że znajdzie się fajną i milusińską grupę wsparcia - czyli nas :D Ale najpierw poczekaj na poprawę stanu Twojego zdrówka (wiem to z innych źródeł niż ten wątek :D ), a potem do roboty. Zobaczysz, będę Cię wspierać i kibicować aż do ostatniego kilograma!
Buziaki kochana ffiofftro! :lol:
Nio dziewczątka, ja się zaraz wybieram na weselicho. Co prawda jeszcze nie moje własne, ale też fajowe ;) Zjem sporo, ale też wytańczę się za wszystkie czasy :D Buziaki cieplusie!
Żabciu- będe Cię wspierać- obiecuje ;), tylko masz tu się wpisywać a jakby co to pogratuluje, a i kopa dam jak będzie trza ;)
Możesz na mnie liczyć :D
Dziękuję Aniffko i Nantosveltko za wsparcie !!!!!! Jesteście kochane !!!!! :D
Tak sie napaliłam do tego odchudzania, że musi się udac tym razem. Stosuję teraz dietkę 1000 kcal. Kiedyś stosowałam o wiele niższą, ale wiem że to na dłuższą metę nie ma sensu - orgaznizm jest wyczerpany, kręci się w głowie i towarzyszy non stop uczucie głodu..co za tym idzie szybki efekt jo-jo.
Założyłam wczoraj swój wątek - Powtórka z rozrywki :) Zapraszam Was serdecznie Grubaski !!!! Oczywiście tu też będę zaglądać.
Aniffko napisz jak tam na weselu - pochwal się co jadłaś :D
Słodkie całusy,
Mała.Żabcia :P
Nie ma sprawy żabciu, ja myśle, że Aniffka leczy kaca, więc nie ma co jej budzić ;)
Aniffka na pewno leczy kaca :D bo tak długo nic nie pisze :D
Zapraszam Was do mojego wątku Kochane Grubaski - Pamiętnik odchudzania/ Powtórka z rozrywki:) ..... :D
Nantosveltko ile ważysz ? I od jak dawna się odchudzasz ? Jak Ci w ogóle to wszystko idzie?
Buziuleczki,
Mała.Żabcia
Dziś się ważyłam: 66kg. Czyli 1,5 kg. z tyłka spaliłam:P. Mam 164 wzrostu, startowałam ok. rok temu z 94kg :roll: pojechałam do sanatorium i takie tam...potem długo długo nic...teraz jestem na dietce pół roku. Startowałam od 88kg. Chce schudnąć jeszcze 6kg, miałam 11, ale mama nie pozwala, zresztą jestem "grubokoścista" i nie doszłabym do takiej wagi.
To gartuluję Ci Nantosveltko super wynik !!!! Tym bardziej chce mi się odchudzać jak to przeczytałam. Ważyłaś 94 kg to prawie tak jak ja teraz...i doszłaś do takiego wyniku. Podziwiam Cię i moje wyrazy szacuneczku for you :D Dla mnie to znak - że jednak można, że nawet osoby z 90 - dziesiątką na karku moga kiedyś tam być szczupłe :D
Napisz mi proszę jak tego dokonałaś, czy tez stosujesz dietę 1000 kcal ? Ile chudniesz miesięcznie?
Będę Ci wdzięczna za odpowiedź.
A propos Aniffki - niezła balanga była :D i kac też chyba niezły skoro do tej pory nie pisze :wink:
Buziulki,
Mała.Żabcia