-
hehe napewno odwiedze twoj wateczke Agulon ;) moja waga jak narazie stoi w miejscu, tj troche przytylam po swietach i moim obrzarstwie ktrore twra do dzis :/ dzis znow sie wkurzylam, i co zrobilam ? poszlam po ciastka :/ ludzie kiedy ja normalnie bede mogla wrocic do diety, od jutra pełna mobilizacja juz napewno :( bo duzo czasu nie zostało do urodzin :roll: ciesze sie ze znow mozemy wspolnie popisac ;) tak smutno było bez forum hie hie ;*
-
na pewno do urodzin uda ci sie ladnie scchudna:D
-
Kasiorku więcej silnej woli :!: przeciez te ciastka... co one nam dają? chwila w ustach lata w biodrach.. rozumiem od czasu do czasu uzupelnic sobie cukier w organizmie albo poczęstowac sie na imprezie, ale zeby tak kupowac odrazu gdy w zly humor wpadamy? następnym razem zastanów się zanim po nie sięgniesz i skieruj głowe w strone owocowych jogurcikow :P przeciez one tez na swoj sposób są slodkie a zdrowe i niskokaloryczne :wink: takie ciastka czy inne wpadki burzą marzenia o zgubieniu ciałka. ja mowilam sobie "od jutra zaczynam" przez pare lat :P zostało mi 5 tyg do 18tych urodzin i tak się zawzielam ze schudne :!: musze :!: w koncu to ja mam byc gwiazda i to sa moje urodziny :!:
myśl tak samo :wink: to jest motywacja.
za kazde następne podknięcie kopniak w pupe :!: :twisted:
Buziak:*
-
Czekooladka mądrze prawi Kasiorku, nie powtarzaj sobie, że "od jutra już napewno" tylko zaprzyj się i nie daj się słodyczom, bo to do niczego nie prowadzi! Dzisiaj nie chcemy już słyszeć o żadnych ciastkach i o żadnym jutrze :D Trzymaj się, buzi :*
-
Kurde dziewczyny macie w 100 % racje :!: nie ma ze od jutra, ze od poniedzianlu, tylko od DZISIAJ wracam do GRY :!: nie ma, że boli, ze na coś mam ochote, i najważniejsze nie bede zjadac smutków, może wszystko się ułozy, a może wszystko się zmieni ;) wcale nie jest powiedziane ze na gorsze ;) Bateria naładowane, motywacje jest, juz nie bedzie wiecej dni słabości, bo nie warto, głodna nie chodze, jem owoce yogurciki, czego potrzeba wiecej ? ;) wkacu chce pojechać w wakacje na jakies kąpielisko a jak ja sie pokaze na basenie jak bede wazyc 80 kg ? hehe nie ma szans :P zaczynam się wkacu brac za ćwiczenia, obwiązkowo WKACU A6W, te cwiczenia ktore robilam jakies czas temu, a dzieki ktorym zgubilam pare kg, i skakanka :D hehe bo wlaśnie sobie przypomnialam ze mam przecież skakanke ;) Po wypłacie musze jechac i kupic sobie jakies male cieżarki na ręce :/ ale to akurat nie problem ;) wszystko mozna załawić wystarczy tylko chciec :) Na dzisiaj mam znow ala bigos ;) ale nie przeszkadza mi to, wczesniej zrobie sobie ta zupke w proszku, wcale nie jest taka zla itp, pozatym nic innego nie mam hehe :P a w pracy, mam na popoludnie :/ na przerwie kupie sobie jakies jabłko czy cos takiego ;) trzeba zaczac myslec pozytywnie, nio i do urodzin, az tak wiele czasu nie zostalo ;) Pozatym tak fajnie mi sie dzisiaj spało :) a jakies mialam fajniusi sen hie hie :mrgreen: a mianowicie ze tańczyłam z jakims boskiem facetem, pozatym nie tylko tańczylam heheh :P i jak wstalam ( 20 min temu :P) looknełam sobie do sennika co ten sen mogl znaczyc, a znalazłam to ;)
Taniec - symbolizuje radość, lekkość, swobodę, może zdecydujesz się na jakaś przygodę miłosną, dobrze byłoby wcześniej przyjrzeć się uważnie partnerowi.
Hehe no niezle niezle :) narazie to wszystko ale jesce pewnie zdarze cos napisac przez wyjsciem do pracy :) buziaczki :*
-
narazie zrobilam a6w ;) łatwo nie było ale trzeba się poswiecic zeby miec ladny brzuszek ;) hie hie pozatym pogrzebałam w paru miejscach i to daje to w ramach motywacji ;)
http://republika.pl/blog_uu_3014069/...tr/sss_005.jpg
Tak wygladałam w grudniu 2004
-
Od razu lepiej z takim podejściem! :D Super się to czyta, pozostaje tylko trzymać kciuki za efekty :D A co do fotki to właśnie w takich włoskach Cię kojarzę hehe ;)
-
Kasiorku, wracaj, wracaj i na nic sie nie ogladaj! ja też nie mogłam się pozbierać, a od wczoraj daję radę :) Pozdrawiam i wytrwałości życzę !!!
-
Hej dziewczynki ;) dzien UDANY hehe wkacu mi się cos udało, w sumie to troche glodna jestem, ale zapijam gloda herbatka miętowa :) w sumie troche mało dzisiaj zjadlam do pewnie dlatego, ale jutro napewno zjem wiecej obiecuje ;) hie hie moje menu
:arrow: przed praca zjadlam zupke barszcz bialy w proszku, troche tego było, ale kalori niezaduzo ;)
:arrow: w pracy zjadłam gruszke i wypilam sok marchwiowo truskawkowy ( ok 120 kalori)
:arrow: a juz w domu, nałozylam sobie duza porcje ala bigosu, ale jej nie zjadlam hehe juz nie moge :P przez pare dni to jadlam i jakies obrzydzenie mnie wzielo hehe :P takze to tyle co do tego co zjadlam :roll:
Jus sobie planuje co jutro zrobie :) na sniadanie, ktore bedzie podczac pracy kupie sobie dwie buleczki sojowe, albo grahamke do tego serek topiony :) a potem ugotuje sobie groch z kapusta :roll: kocham to, bedzie miec troche wiecej kalori niz ten moj ala bigos, bo musze do tego zrobic zasmazke ale i tak bedzie pycha :D i... juz sie ciesze hehe ;) co do cwiczen do duzo tego nie było, bo mialam na popoludnie a wczesniej jesce do mnie kumpela wpadla no i dzisiaj tylko
:arrow: a6w ( dzien 1) i 100 skoczkow na skakance ;) ( mam skakanke z liczkiem
aha no i oczywiscie 3-4 godziny chodzenia w pracy :D
Oprucz tego kupilam sobie dzisiaj fajne okulary przeciwsloneczne ;) takie jakie mi sie podobaja, czyli duzo i ciemne :D hehe dobra nie mecze juz was tyle ;) do jutra kochane
-
No pięknie, cieszę się, że dzień udany :D Wierzę w Ciebie Kasiorku, już ja wiem ja Ty pięknie potrafisz dietkować ;) Ja nie cierpię grochu z kapustą, śmierdzi mi to hehe :P Dobranoc i równie udanego dnia jutro :*