Wątek: 100 dni do pięknego ciała :)

"Mówiąc nabiał miałam na myśli jogurty naturalne, chudy twaróg, mięso drobiowe i jajka "

a spoko widocznie małe nieporozumienie. hehe.

no to fajnie ,że się duzo ruszasz .

courtn3y a czy Ty przypadkiem nie za mało sobie zaplanowałaś do zjedzenia?? Pamiętaj, że minimum to 1000kcal, więc nie schodź poniżej tej magicznej liczby
Pozdrawiam

Hejcia courtn3y ! Widze, ze pierwszy dzionek dietkowania idzie calkiem, calkiem. U mnie tez jest oki. Rano bylo mi troszke ciezko, bo strasznie chcialo mi sie czegos slodkiego, ale juz mi sie nie chce. Zjadlam obiadek i czuje sie swietnie. Nawet nie wiem, czy troszke nie przesadzilam z porcja ... W koncu to ma byc dietka.. Od jutra moje obiadki beda mniejsze)

no dobrze ze ladnie cwiczysz

Dziewczyny pamietajcie, ze organizm potrzebuje jakiejs dawki weglowodanow i tluszczow. Odchudzamy sie skutecznie, ale przede wszystkim ZDROWO czyli z glowa

Ja dziś zjadłam 2 duże jabłka, giga grjfruta, paczke borkuł i jajko, więc świetnie

Pogoda piękna, wieczorem pójdę na spacer albo pojeździć na rowerze jak znajdę kogoś do towarzystwa

Kiepsko się dzi czuję, bo głowa mnie neisamowicie boli, ale humorek i tak ok

Dziś podsumowująć dzień, to był taki sobie. W sumie zero ruchu:/ I szczerze mówiąc niebardzo mi się chce, bo mnie strasznie głowa boli Od jutra zacznę troszkę (na początek) i ćwiczyć i nie ma żadnego "ale"

Dziewczyny, czy oprócz diety i ćwiczeń robicie coś jeszcze dla własnego ciała? Jeśli tak to co? Czekam na jakieś ciekawe wypowiedzi

orpcz diety i cwiczen to jakies balsamy pilingi

Przed chwilą nie wytrzymałam i musiałam wejść na wagę i jest 69 Wiem, że to sama woda z organizmu schodzi, ale tak czy tak cieszy to niesamowicie
Już się nie mogę doczekać jakiejkolwiek wagi z 5 na prodzie, może być nawet 59, ale niech już nastanie ta piękna chwila
A co u Was moje kochane?

Hejcia courtn3y ! Ja tez baaardzo bym chciala zobaczyc na przodzie 5 ale jeszcze mam daleka droge do tego niestety..U mnie jest srednio... Niby dietka w miare dobrze ale waga stoi. Mam nadzieje ze jutro juz drgnie. Przyznam ze moze jak na odchudzanie to za duzo jem ale i tak mniej niz zwykle. No nic, pocwicze dzis troszke i jutro musi na wadze pokazac mi sie 67 kiloskow