Tak sobie myślałam i myślałam, i doszłam do wniosku, że nie mogę sobie popuścić przez święta, bo nie zasłużyłam. Jestem daelj gruba tak jak byłam w zeszłe święta, wczoraj i dzisiaj to sobie sama święta zrobiłam i jadłam wszystkie słodycze. Tak dalej być nie może. Więc biorę się za siebie Dzisiaj już poszcze, bo się przejdałam, a od jutra żadnych słodyczy I tak będzie przez całe święta. Niech się inni opychają ciastami, w moich biodrach ich nie będzie