Wątek: dlaczego JA nie potrafię???????????????????????

mam na imię Agnieszka i za sobą wiele miesięcy prób odchudzania, czyli każda kończyła się tak samo
dlatego zrezygnowałam z diety i jak tytuł mojego pamietniczka wskazuje uczę się jeść, mało, rozsądnie i zdrowo.................bez liczenia kalorii

moje jedzonko ma wyglądać mniej więcej tak:
koło 8.00 śniadanko: płatki z mlekiem lub chlebek ziarnisty z białym serem (lub bez) i warzywkami
koło 10.00 kawka z mleczkiem, śmietanką lub 3w1
koło 12.30 obiadek ryż lub makaron lub mięsko z warzywkami ugotowane
koło 15.00 owoce, kisiel, budyń lub galaretka zależy na co będzie ochota
i koło 18.00 kolacja maślanka, jogurt, jakieś owoce lub warzywka nie wiem dokładnie, ale coś lekkiego

do tego spóbuję dorzucic trochę ruchu, dziś miałam ćwcziyć ale nie było czasu, bo najpierw biegałam po mieście a jak wróciłam o 15 to zabrałam sie za porządki i skońćzyłam dopiero teraz po 19, więc nie było tak źle, może nie ćwiczenia ale ruch był

postaram się odrzucić co najgorsze rzeczy z jedzenia, choć dziś nie do końca wyszło, bo w mieście zamiast pysznego obiadku była drozdżówka i do tego kilka maleńkich ciasteczek, ale w porównianiu do moich poprzednich wyskoków to był pikuś

No to ja sie dolaczam i zycze powodzenia

powodzenia!!

lepiej Ci już troszeczkę?

trzymamy kciuki
stosuję tą samą dietę-nie dietę - i już schudłam 1 kg - więc - działa

dziękuję

owszem już mi lepiej

dzis wybrałam dyplom, więc jestem oficjalnie albsolwentką informatyki, tylko co z tego skoro bezrobotną

no ale nie smuce się, pogoda śliczna, niedługo święta, potem studia (nie wiem po co ale to taki szczegół )

będzie dobrze

odchudzanko23 serio działa?? no ja mam taką nadzieję

ostatnio na innym forum ktoś opisywał odchudzanie właśnie taką dietą-niedietą, co najważniejsze skuteczne odchudzanie
po moich doświadczeniach to będzie chyba najlepsze

Inezza fajnie, że "zaczynasz" zdrowo się odżywiać i pomysł z nowym wątkiem też jest okej ;] może akurat całkiem nowy start to jest to czego Ci potrzeba

A tak przy okazji co będziesz studiować na Zalesiu ?

Pozdrawiam

Witam, świetny pomysł z takim podejściem. Ja mam to samo, albo praktycznie głodówka albo obrzerstwo. A jak się normalnie je, to zapomnialam. Chyba wezme z ciebie przykład, i też skupię się na zdrowym odżywianiu i ćwiczeniach, bo już za dużo tych diet było, organizm tego nie wytrzymuje, a efekty są odwrotne. [/b]

Aniu będę studiowac ekonomie przedsiębiostrw, nudyyyyyyyyy

rayane ja właśnie mam za sobą kilka miesięcy albo ścisłej diety albo obżarstwa,
zawsze było albo albo

nie umiem jeść normalnie ale się nauczę
myślę że to są właśnie skutki, rozwaliłam organizm i teraz mam efekty, rzucam się na jedzenie jakbym go nie widziała z rok

dziś jadłam troszkę mniej i było mi o wiele lepiej w żołądku, nie chodziłam głodna ale się nie objadłam i to już dla mnie jest sukces

Aguś skoro nudny, to dlaczego się na to zdecydowałaś??

Od 2 klasy liceum wiedziałam co chcę robić i postanowiłam sobie, że jeżeli nie dostanę się od razu to będę startować co roku ale na nic innego nie pójdę. Wbrew rodzinie złożyłam dokumenty właśnie na fizjoterapię na dwie uczelnie i dostałam się na jedną z nich. Jak otworzyłam list zwrotny z decyzją to myślałam, że oszaleję

To chyba powołanie