Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: 14 kg na "+"- a więc znów biorę się za siebie:)

  1. #1
    KaMa82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie 14 kg na "+"- a więc znów biorę się za siebie:)

    Cześć!

    To już mój czwarty początek...mam nadzieje, że tym razem mi się uda. Proszę Wawsparcie i ostre kopniaki jak coś nabroje Nie bójcie sie mnie krytykować i upominać....bo to mnie naprawdę motywuje.

    Wiec teraz kilka faktów..narazie okrojone...ale reszte nadrobie pozniej:

    Wiek: 25 lat

    Wzrost: 174

    Waga: 85 kg /dodam ze jeszcze dwa lata temu ważyłam 70kg.../


    Reszta pomiarów jutro..musze znaleść metr to dokładnie zmierzę pas i inne sprawy, które wymagają zmierzenia.


    No i postanowienia:

    1. Mniej jesć..od dzisiaj jem mniej i bardziej regularnie......

    Pierwsze śniadanie : 9.00

    Drugie: 12.00

    Obiad: Ok 16, bo tak przychodzę z pracy

    Lekka kolacja: 18.00

    2.Aktywność fizyczna

    -codziennie rowerek....mam licznik, którey pokazuje spalanie kalorii..staram się jeździć tak aby spalić 500 dziennie, ale robię to nieregularnie..a teraz obiecuję sobie ćwiczyć codziennie

    - wchodzę w pracy na 5 piętro po schodach

    3. dorby humor i wiara w sukces!!!!!!!!!!

    4. codzienne odwiedziny tu..bo porzednim razem trzymałam się dzielnie dopóki nie przestałam tu zaglądać....a więc tym razem muszę wprowadzić regularność w tych moich wizytach.

    Podsumowująć; Muszę wprowadzi w swoim życiu dyscyplinę, i regularność moich poczynań..


    To chyba narazie tyle....jak macie jakies ale lub jakies pomysly dla mnie to bardzo proszę o napisanie.

    Pozdrawiam

    K.

  2. #2
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    oj,żebyś wiedziała ile ja miałam "początków"....;]

    Z tego,co napisałaś,to plan całkiem w porządku,jesli tylko wcielisz go w życie masz szansę zejść do niższej wagi nawet niż 2 lata temu
    Wystarczy być konsekwentnym i systematycznym i nie dać się ponieść emocjom,gdy nagle zrobi Ci się smutno.
    Nic prostrzego,prawda?
    ... Łatwo nie będzie, ale widzę,że masz wiarę w to,że się uda, a to już naprawdę DUŻO!! Mogę Cię czasem pokopać [mam nadzieję,ze jednak nie bedzie to konieczne] i znacznie częściej wesprzeć dobrym słowem w Twojej walce,bo wiem,jak to pomaga.
    A to forum,to świetna rzecz, nie rezygnuj tym razem z odwiedzania gow grupie znacznie łatwiej schudnąć!
    Życzę powodzenia

  3. #3
    KaMa82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej!

    Wiem wiem miałam wpadać codziennie....ale naprawdę nie mam czasu..dzisiaj tylko króciutk notka..PIERWSZE DWA DNI SUPER..plan spelniony w stu procentach, a anwet wiecej bo nawet kilka razy zrezygnowalam ze srodka komunikacji miejskiej i przeszłam sie troche na nogach....+jeszcze wieczorami pochodzilam troche z psem, wiec chyba moge byc z siebie zadowolona Wiecej nastepnym razem.Pozdrawiam. K.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •