HeyDzisiaj było super
Do pracy maszerowłam (równiuitkie 60 minutek), po pracy poszłam sobie na solarium i sie dosłoneczniłam
(kupiłam sobie karnet
) a porzed chwilą potańczyłam sobie intensywnie przez ok 40 min
Dla tych co niewiedzą taniec jest moją największą miłością (obok dzieci, nie moich własnych
i pedagogiki). Przez 6 m-cy tańczyła w grupie latino-disco a teraz od marca jestem na kursie tańca towarzyskiego
Mam nadzieje że dalej wytrwam i przez ćwiczenia i ruch wyjdę z tego marazmu
![]()
Zakładki