Wątek: AŚKA SIĘ ODCHUDZA :D

Dziś jestem bardzo zadowolona z siebie
Z jedzonkiem nie przesadziłam - zamknęłam sie w 1.019 kcal
No i byłam na siłowniii

Pamietam o swoim celu nr 1!!!!!

NO i jakoś się trzmam dietowo nie przekraczam 1200 kcal
No i byłąm na siłowni
Jestem bardzo zadowolona z siebie
Ale przyznaję jest cieżko
Najchętniej kupiłabym sobie ze dwa ciacha i je wsunęła
Ale nie ma!!!!
W ndz ide na imieniny wiec chcac nie chcac tam skubne cosik słodkiego(ale przysiegam nie bede szaleć )


Moje cele górą

No i kolejny dzionek diety
Rano waga pokazała mi już 93,5 kilo MIODZIO
Dziś udało mi się twardo trzmać i dzień powinnam skończyć > 1.200 kcal.
Mam jeszcze zapas na jabłko wieczorne.

Mam plan którego się trzymam i już

A tak wogole chcę dołożyć do diety smarowanie się wyszczuplającym kremikiem taki dodatkowy kop dla mojego ciałka
Poszperałam w neciku i znalazłam serum antycellulitowe+wyszczuplające Eveline.
Zebrało pozytywne opinie internautek więc postanowiłam wypróbować akurat ten kosmetyk.

Zobaczymy

Zdecydowanie trzmam sie i pilnuje diety
Dziś 1200kcal
Miałam isć na siłownie ale niestety nie dam dziś rady
Postaram sie poćwiczyc brzuszki i nogi qw dumu.
To co moge zrobić bez sprzętu to zrobię

Acha i kupiłam to serum wyszczuplające z Eveline, dziś pierwsze użycie.
" Już po 2 tygodniach stosowania
Redukcja cellulitu o 60%
zmniejszenie obwod ud o 3 cm
skóra aksamitnie gładka , elastyczna i jędrna"

Sprawdzimy jak podziała na mnie
Ojć przydałoby się przydało

Trzeba sie wkońcu pomierzyć
Jutro sobota, wolna sobota, więc jest czas na miarkę
Ciekawe jakie efekty beda po tych dwóch tygoniach??
W necie znalazłam sporo pozytywnych opini o tym kosmetyku więć kto wie

! czerwiec się zbliża WIELKIMI KROKAMI

Muszę zrzucić jak najwięcej ))[/list]

Dziś lepiej sie nie przyznaję ile zjadłam (na oko może to być ok 2000kcal)
wiecie imieny więc wsunelam kawalek ciasta, trochę sałatki(z majonezem!!!!) i klopsika.
Ale przyznaję ograniczałam się .
Powiedziałam sobie w myslach " Nie żyj chwilą, myśl o jutrze i o kolejnych dniach "
Zadzialala

Akurat na imieninach byla ekipa podobnych do mnie gabarytowo kobiet.
I poszedl temat odchudzanie.
Ja specjalnie się nie odzywałam, bo mam swój sprawdzony sposób niestety długotrwaly

I troszkę śmiać mi sie chciało jak jedna mówi że kupiła sobie jakieś krople na odchudzanie, które musi rozpuścić w wodzie, i musi pić dziennie 2 litry wody" I wiecie piję tę cytrynową "
Powiem jedno, marne szanse na schudnięcie jeśli nie ograniczy sie jedzenia, a także picia takiej wody TAAKA SŁODKA OWOCOWA MA KALORIE !!!
Kolejna ma sposób tabletki

Niech próbuja ja jednak jestem za metodą MNIEJ ŻRYJ (1000-1200kcal) i będzie wszytko dobrze ))

No i jestem po kąpieli + wcieranie wyszczuplacza z Eveline, boxku ale ziębi brrrr.... śmieszne uczucie
Ale jak to ma świadczyc o tym że działa to niech ziębi

A tak wogóle przyrzekam że jutro NAPEWNO wezmę miarkę i się pomierzę
Chcę wiedzieć jakie będą zmiany po dwóch tyg w obwodach

Hej!
Na imprezkach jest najgorzej z trzymaniem dietki... a te pomysły na odchudzanie rzeczywiście zarąbiste Ja też preferuję MŻ i ruch (sprawdziłam i działa).
Co do serum Eveline - ja stosowałam krem z tej serii, super to uczucie chłodu i nóżki bardziej jędrne, tylko jedno opakowanie starczyło mi na jakieś 10 dni, więc strasznie mało. No i nie pomierzyłam się przed, więc nie wiem jak efekty obiektywnie.
Pozdrowienia i wytrwałości

antestorDzięki za odwiedzinki i wpis
Właśnie na imprezkach ciężko.
A jutro w pracy czeka mnie kolejna pokusa.
Ale skończe na 1 słownie jednym kawałku ciasta, i tak jestem najgrupsza w pracy wiec niech zje to któraś z chudzinek

Podziwiam za Twój wynik w odchudzaniu, przede mną jeszcze spora droga do takiej wagi
Pozdrawiam

Dziś narazie idzie oki
Po imieninach w pracy(1 kawałek ciasta tak jak planowałam mimo buntu pozostałych dziewczyn)
No i na obiad dwa gołąbki
I narazie wsio.
wieczór to już delikatnie z jedzeniem

A co do wymiarów

luty 2007 /23 kwiecień 2007
waga => 97,1 kg/ 93,2 kg
biust => 105 cm / 102 cm
pod biustem => 93 cm/ 91 cm
brzuch => 107 / 103 cm
pępek (talia) => 100 / 95
biodra => 117 / 115 cm
udo => 73 / 70 cm
ramię => 37 / 35 cm
łydka => 45/45 cm

Waga rano 93,2 kg

Co do dzisiejszego mojego jadłospisu lepiej przemilczę,,,,

Odpokutuję to jutro

No właśnie, najlepiej nie panikować, tylko zacząć kolejny dzień Czyli dzisiejszy, o ile się nie mylę. Mam nadzieję, że tym razem bez wpadek, to zawsze podnosi na duchu i pomaga podnieść motywację Wiem, bo wczoraj miałam bardzo ładny dzień i dzisiaj też się trzymam.
Twój wynik też niezły, w końcy każdy kg to walka i wysiłek. A jak już zaczęłaś, to i skończysz. Tylko się nie poddawaj!
Pozdrawiam!!!