-
Ech i wiedziałam, że nikt za mną nie tęskni :cry:
Anestor nie martw się, diety nie rzucilam, jedynie faceta któego miałam już pełne uszy, objadam się, fakt, ale truskawkami :wink: wychodzi puki co kg dziennie(moje 2 śniadanie i podwieczorek), oczywiście bez żadnej śmietany i cukru, uwielbiam takie bez niczego :lol:
No i wogóle mam problemy egzystencjonalne, bo 23lata na karku, a ja uciekam przed facetem, który ma wobec mnie jakies plany, chyba nienormalna jestem :wink:
Wogóle sesja się zbliża, w weekendy pracuje więc brakuje mi czasu na zaglądanie na forum.
-
No wypraszam sobie! Jak nie tęskni! Zaglądam? Pytam co u Ciebie? Hmmm??? Co to ma znaczyć??? No. I proszę mi to bez takich :D
Z dietką w takim razie radzisz sobie lepiej ode mnie, więc chylę czoła (w końcu mam Cię za co podziwiać, nie zostaję wyznawcą byle kogo :wink: ). A waga? Wybiło wreszcie to 57,0??
Z facetem - cóż, jak go miałaś dosyć, to nic na siłę. I w ogóle nic na siłę - uciekasz, to znaczy, że nic fajnego by z tego nie wyszło... a martwić byś się mogła, jakbyś miała 43 lata (chociaż też niekoniecznie), a nie 23... jak się znajdzie odpowiedni, to on będzie przed Tobą uciekał :wink: I uwierz mi, ostatecznie lepiej jest samemu, niż w jakimś chorym, niedobranym związku. Mam takich znajomych i w rodzinie na pęczki i nie mogę patrzeć, jak się ze sobą męczą... ale rozumiem Cię - moja siostra jest w Twoim wieku i czuje się strasznie samotna... chociaż Ty pewnie nie miałaś okazji zaznać tego uczucia :D
Pozdrowionka!
-
Marcin odstawiony?
No nie wiem co powiedziec.. chyba gratulowac nie wypada - choc wiem, że wiele czasu sie zbierałaś by zakończyć ten związek :)
Ja też nie mam za bardzo czasu na forum...
ale czasem zagladam..
czytuje co u ciebie.. choc nie zawsze pisze :)
Duze masz w sesji egzaminów?
Ja nie wiele... ale za to material tak obszerny że ho ho :)
Cmokam i pozdrawiam :)
-
Anestor wybacz kochana :lol: A na wagę nie staję, muszę się z tego wyleczyć. Bo jak za dużo pokazuje to wtedy się objadam :roll: Jestem zadowolona z figury, nie mam zamiaru sie katować, wkońcu jestem człowiekiem i niewiem ile mi jeszcze przyjemności zostało :wink:
Jurewiczka studiuję 2 kierunki więc razem 7egzaminów :roll: A co do Marcina, to hmm, dobry był na krótki związek, na męża się nie nadawał :wink:
2 godziny zaliczone na rowerze, może jeszcze poćwiczę na wieczór
Kalorycznie wyszło ok 1500
-
No i prawidłowo :D Mam nadzieję, że jak dojdę do celu, to też mi się uda tak do tego wszystkiego podejść. Ale będę wpadać do Ciebie i się motywować i uczyć normalności :D
Całuski!
-
Kolejny dzień zaliczam do udanych. Było ok 1500kcal, wracam do normalnego jedzenia, mam nadzieję, że nie odbije sie to zbytnio na mojej wadze.
Zamiast truskawek dzisiaj były 4 malutkie brzoskwinie :lol:
Ale też z powodu mojego łakomstwa pochłonełam 2 batoniki musli z biedronki z czekoladą, powiem wam, że są pyszne :oops: Ale już ich nie kupię :lol:
Powoli na głowę zwala mi się nauka i egzaminy :roll:
60min roweru zaliczone, zaraz idę biegać chwilkę :wink:
-
Gratuluję, mój Guru, pozostaje mi tylko uczyć się od Ciebie :D
Całusy!
-
tak kupowanie batonikó powoduje, ze je zjadamy, dlatego nie wolno ich kupować.
ja przynajmniej nie kupuje :)
bo mam słabą wolę :oops:
pozdraiwiam :)
-
Witam.
Wiecie co?niby jeżdzę na rowerze i potrafię przejechać naprawdę dużo bez zmęczenia, to wczoraj po 10min biegania myślałam, że wyzione ducha :wink:
Oczywiście kalorycznie było tak jak w dniach poprzednich, ale nie liczyłam. Najważniejsze, że nie było słodyczy.
Przedemną kolejny weekend na promocjach niestety na gotowaniu, i moje postatnowienie nie jeść tego co ugotuję :lol: i nie jeść dzisiaj słodyczy.
flex witam u mnie, już nie mam zamiaru kupować batoników, chodzi o te zborzowe, bo kupując je paczaki skazuje się na jedzenie ich codziennie lub 2 razy dziennie :oops: Nie ma batoników nie ma jedzenia ich :wink:
Wpadne wieczorem
-
Po pierwsze gratuluje zrzucenia wagi! :) Podziwiam bo sama chce tyle zrzucic, choc raz mi sie juz udalo to przez zle nawyki wrocily kg :evil: widzie ze sobie dobrze radzisz, powodzenia z dalszymi wzmaganiami! I dziekuje za wizyte u mnie :)