Jeej ale mnie pozytywnie zaskoczyłyście! Nie sądziłam że tyle osóbek do mnie napisze hihi Dzięki laseczki! :P
TUSSSIACZEK Hmm jeśli chodzi o moją wagę... Chciałabym zejść do 55 kg, zobaczę jak będę wyglądać i wtedy zastanowię się nad tym czy dietka będzie mi jeszcze potrzebna...
Najbardziej zależy mi na tym, żeby zrzucić brzuszek... Wyrzeźbić go jakoś, pozbyć się "boczków"... No i uda :P Reszta przejdzie

Czekooladka, kiedyś próbowałam wytrwać na kopenhaskiej... Po tygodniu byłam tak osłabiona, że ledwo mogłam wytrzymać :/ Prawie zemdlałam... schudłam w 8 dni jakieś 3 kg, ale nie było warto (fatalne samopoczucie). Poszłam śladami mojego wujka, który już dwa razy pozbył się 7 kg na 13-dniówce... Niestety, mi się nie udało :P
Wtedy tez porzuciłam wszelkie "diety cud" i postanowiłam po prostu zmienić sposób żywienia.

A macie może jakieś proste, niedrogie, smaczne diety? :P
Może coś mi polecicie? :>

antestor kurczę, gdybym ważyła się rzadziej, pewnie efekty byłyby bardziej widoczne... (ale wtedy porzuciłabym dietę już na drugi dzień - nie wiem, czy są efekty, to czy warto? )

maggieuk, gryjta1 akurat jest świetne, nieprawdaż? fajne mają piosenki... wpadają w ucho

CherryLady dziękuję :* Ty masz moje również!

Wspierajmy się wszystkie, a będzie nam łatwiej, prawda?

Aha i może kontynuacja dzisiejszego jadłospisu...

II śniadanie jabłko, 0,5 l wody niegazowanej [75 kcal]
obiad zupka jarzynowa [150 kcal], ziemniaki, pierś z kurczaka, ogórek [450 kcal]
podwieczorek: mandarynka [30 kcal]

Total [yyy... kalkulatorze, gdzie jesteś?! ] ok. 705 kalorii
Razem ze śniadaniem bedzie koło 820, czyli mogę sobie pozwolić na jabłuszko i jogurcik na kolację