Wersja do druku
dołączam się do klubu pisaczy magisterki ;-)
Ja póki co mam za sobą 1/4 mojego dzieła [jeśli promotor mi to zatwierdzi :roll: ] :)
Brawa!!! Wielkie BRAWA za rzucanie palenia!!!!!! :) Wyjdzie Ci to tylko na dobre,więc prosze Cię,nie wrcacaj do kopcenia!!!:>
ps. i też miałam dziś na 8 :/
Witajcie witajcie witajcie :)
Tutaj Kasia !!! Bez papierosa już drugi dzień i cholernie z siebie dumna!!!!
Byłam na badankach krwi i jak zwykle były problemy z moją żyłą a raczej jej brakiem...pielęgniarka musiała użyć normalnej strzykawki bo ta cićsnieniowa nie pobierala krwi....stwierdziłam, że nie mogłabym być narkomanką ani pielęgniarką :) Za każdym razem mdlałabym zanim bym coś zaczęła :):):) Dlatego jak pobieram krew to się kładę, żeby się nie przewrócić hehe :)
O dziwo!!! W poniedziałki będę miała fajne przedmioty :) Jeden o badaniach jakościowych, prowadzi to fajna babeczka. Przedmiot pewnie przyda się piszącym pracki mag. ale ja niestety zrobiłam badanka ilościowe nie jakościowe. Trzeba było wpisać się na listę prezentacji i ja z koleżanką wybrałyśmy temat badań definicji. Mamy np. iść do przedszkola i spytać dzieciaki co to jest np. "szczęście" :) fajnie, nie?
Drugi przedmiot to zarządzanie międzynarodowe i też prowadzi to młoda babeczka...boże obie takie zgrabne :):) Cały wykład z koleżanką siedziałyśmy i się gapiłyśmy bo jedna miała extra bluzkę a druga buty :):):) hahahah...nie ma to jak wykład :)
Na 16 lecę na rysunek a teraz popiszę jeszcze pracki bo powinnam w tym tygodniu dostarczyć promotorowi rozdział :)
Syciu :) - nasz klub się powiększa :) Jaki temacik piszesz Syciu? I dziękuję za brawa...jestem przekonana, że tym razem na zawsze :) Jak narazie jednak z plasterkiem nikotynowym na pośladku :):)
Majusiu :) - ja niestety nie umiałam się ograniczać...jak już paliłam to ponad paczkę dziennie. Paliłam od 8 klasy czyli 10 lat!!! W zeszłym roku udało mi się nie palić 9 miesięcy ale znów zaczęłam. Z tyciem...no wtedy przytyłam ale to dlatego, że nie chcialam robić dwóch rzeczy naraz i nie byłam na diecie kiedy rzuciłam...teraz muszę uważać :):)
Tusiu - byłam dzisiaj u internistki - strasznie fajna kobieta - była ze mnie dumna, że rzuciałam palenie, schudłam i jeszcze tak zaczełam dbać o zdrowie. Dostałam skierowanie na prześwietlenie płuc...trzeba zrobić :):)
Buźka!!!!!
Ja jestem na kawie ( spala cholernie kalorie), herbacie i kostkach rosolowych. Na poczatku, pierwsze trzy dni, organizm sie przyzwyczajał i trochę mi się chciało spać. Ale dziś jest juz piaty dzień i jest GIT!!! Najważniejsze to mieć motywację. Mam dość siebie w lustrze. Chce być chuda !!!!
fajny ten temat:) Dziec iaki są słodkie i mają takie cudne pojecie o niektórych rzeczach:) Na pewno bedzie to miła praca domowa!!!
Napisz potem koniecznie,jakiej odpowiedzi udzielały maluchy!!!!!!!!:D
Ja piszę pracę mgr o jakości. Dokładnie to "jakość usłiug noclegowych "na podstawie pewnego pensjonatu. Jakość, turystyka i hotelarstwo to teraz moja dziedzina;-)
Moze być i plasterek, niedługo nie będziesz go pewnie już potrzebować. Basrdzo fajnie,ze rzucasz fajnki.Pomyśl sobie,ze za kasę,którą do tej pory puszczałaś z dymem, będziesz mogła sobie kupić extra ciuszki by podkreślić swoją szczupłą figurę!:)
CBC - hejka :)
Za rzucanie palenia nadal podziwiam :)
Ja juz pale 9 lat - rzucilam tylko raz i to tylko na 2 tygodnie
Teraz mieszkam w niemczech i jest ciezko - fajki tu sa drogie - za jedna paczke mozesz isc na super salatke do baru i ci jeszcze zostanie
2 wagony to juz prawie super telewizor
Warto sie zastanowic - jak nie dla zdrowia to dla kasy...
Whiteangel - wykorzystam watek CBC zeby do Ciebie napisac
Na pewno pieknie chudniesz, ale zastanow sie jak dlugo wytrzymasz na kawie herbacie i kostkach rosolowych - gdzie wartosci odzywcze, gdzie witaminy, mikroelementy,??
Przy takim wariactwie dla twojego organizmu jojo masz po prostu murowane, bo i tak zaczniesz w koncu jesc, i wtedy twoj organizm bedzie magazynowal nawet z warzyw bo sie bedzie po prostu bał kolejnej głodówki
Poczytaj watki Kasia Cz. Tagotta, -- one schudły bardzo duzo, bardzo szybko jedzac zdrowo, cwiczac, a co najwazniejsze uzyskaly wage idealna i ja trzymaja!! Wez z nich przyklad...
CBC przepraszam ze wykorzystalam twoj watek Buzka :)
Ależ nic się nie stało Majusiu :) Ja chciałam dokładnie to samo napisać...:) Kiedyś byłam na czymś podobnym i schudłam bardzo dużo ale potem w miesiąc przytyłam z dodatkiem nowch 6 kilogramów...szczerze to od tamtego czasu zaczęły się moje problemy...
Syciu oczywiście, że Ci opowiem jakie wyniki wyjdą :) Temacik ciekawy :) moja koleżanka pisze o satysfakcji klienta ale banku :)
Buźka :) Wpadłam tylko na chwilkę a dzisiaj już do Was pisałam :):)
Witam! Jejku, nie dość, że dieta, to jeszcze rzucanie palenia. Zazdroszczę charakteru :D Fajnie brzmią te Twoje zajęcia, zwłaszcza ankieta z przedszkolakami. Moje studia są zdecydowanie bardziej ścisłe.
Milo,ze postanowilas rzucic palenie. Mam nadzieje ze tym razerm wytrwasz do konca z niepaleniem. TRzymamy wszyscy goraco kciuki.
Tymczasem serdecznie pozdrawiam.
Tusiaczek.
CBC :)
Dobrze ze nic sie nie stalo - nie cialam ci watku zasmiecac - ale nie moge zdzierzyc jak ktos tak pisze, ale jak juz sie wiele razy na tym forum okazywalo - nie da sie przegadac...
Coz dobrze ze my mamy racjonalne podejscie do diety - chociaz ktos :)
http://i29.photobucket.com/albums/c2...ednesday_m.jpg
Milego dnia!! :D
Witam :)
Dzisiaj tak szybciutko więc, od razu mówię, że wpadnę do Was do pamiętniczków życzyć miłego wieczorku...na więcej nie mam naprawdę czasu :)
Dzień udany, od 8 na wydziale. Dzisiaj trzy przedmioty - jeden tai "lajtowy" :), drugi przerąbany - najtrudniejszy na całych studiach (duży odsiew na egzaminach) ... europejskie prawo gospodarcze ehh.... a trzeci to jakieś nudy straszliwe gdzie kobieta jeszcze nudniejsza niż cały przedmiot...naszczęście się jej mikrofon więc nic nie było słychać :):):) Po połowie wyszłam :)
Dietkowo nic a nic...cięzko mi dietkować nie paląć :( ...myślę, że potrzebuję 3-4 dni na stabilizację i dietka pójdzie w ruch.
Papierosków wielkie ZERO...trzeci dzień i wszystko jak na najlepszej drodze...jeszcze na plasterku ale to tylko przez kolejne dwa dni bo nie mam zamiaru kupować nowych bo są drogie...
Lecę!!!
Buźka!!!