-
hmm, i jestem
przerwa do 17, czyli najtrudniejszego egzaminu - rozszerzona historia... właściwie marna pauza, uczę się... ale za to
mogę zmienić wskaźnik swojej wagi
suuuupcio 
linunia, a właśnie ta moja wolność kilkumiesięczna przepadnie w tym roku, o dziwo mam pare ofert pracy i z którejś zamierzam skorzystać
tylko nie wiem, czy Cypr czy tutaj na miejscu, kwestia wyboru na szczęście
niemniej dziękuję Ci bardzo za te kciuki i w ogóle w ogóle :*
Meeg85, ja uwielbiam język polski, a na maturze w ogóle byłam cała w skowronkach, bo okazało się, że pierwszy fragment utworu pochodzi z książki, którą tydzień wcześniej czytałam ( z ogromnymi wyrzutami, że się nie uczę na polski )
, ale zależało mi po prostu na idealnym wypracowaniu, bo akurat z języka polskiego potrzebuję jak najwięcej punktów... wiem, że będzie dobrze, ale nie aż tak jak bym chciała, nie jestem najzwyczajniej zadowolona w pełni... chociaż do narzekania też powodów nie znajduję 
antestor, dziękuję Ci
a czas dla innych zawsze się znajdzie
"we all find time to do what we really want to do" 
Dziarra, hm, ja nie przejmowałam się językiem obcym za bardzo, bo chodziłam do klasy językowej, a zdawałam niemiecki, bo najdłużej się go uczę i myślę, że prezentuje, posługując się nim zdecydowanie lepszy poziom, niż w użytkowaniu angielskiego czy francuskiego... a przynajmniej tak myślałam, teraz sama nie wiem, bo angielski zawsze przychodził mi jakoś łatwiej i przyjemniej... ehh, jakoś to będzie
mam nadzieję, że sobie poradziłaś
a właśnie wszystkie egzaminy już za Tobą ?
pozdrowionka dziewczynki :*
ps. lecę teraz do was, bo mam mnóstwo zaległości
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki