No i tu ponarzekam.
JA NIE CHCĘ IŚĆ DO SZKOŁY!!!!
Naprwdę po tak długiej przerwie nie mogę. :cry:
Chyba mnie rozumiecie...
Pocieszam się tym żę do 15 nic nie zjem...
Rano: pomarańcza + kawa
Wersja do druku
No i tu ponarzekam.
JA NIE CHCĘ IŚĆ DO SZKOŁY!!!!
Naprwdę po tak długiej przerwie nie mogę. :cry:
Chyba mnie rozumiecie...
Pocieszam się tym żę do 15 nic nie zjem...
Rano: pomarańcza + kawa
Dałam rade :lol:
8h w szkole(nudnej)= 8h bez jedzenia
Dzisiaj obiad:
Gorący kubek brokułowa 70
Pomarańcza 60
4 wasa light 80Ups :oops: ehhe dałam czadu
ale na kolacje mam..kisiel słodką chwilę mniam i tylko 100coś kcali nareszcie jest kilo mniej no! :wink:
Nicol (moge tak mowic? ;) ).. trochę mało jesz, ale znam to ze szkoła to dobra jednak na odchudzanko ;) i juz odczowam jej brak od jakiegos czasu ;) Heh. Powodzenia i gratulacje z kiloska zgubionego :D trzymaj się ciepło i dietowo. :)
Spoko spoko można do mnie mowić jak sie komu podoba a Nicoleie45 to taki nick który mi sie rzucił w oko chyba od Nicole Jakiejśtam (coś mi musialo mignąć pewnie to imię bohaterki książkowej-zapomniałam) ale od razu uprzedzam pytania to nie od Nicole Richie ładna moim zdaniem ale nie jest moją idolką-zdecydowanie nie! :)
a ja jem tylko takie potrawy z torebki bo nie umiem gotować a mieszkam sama, więc coś jeść muszę( oprócz słodyczy-już nie! :wink: ) Narazie przyzwyczajam się do diety i dlatego tak mało
Polecam hot kubek- brokułowy(pycha i zapycha :wink: )
Wróciłam.
Mimo tego iż stosowałm dietę 1000-1300 plus codzienna jazda na rowerze,spacery i tańce nic nie schudłam.
Dno.
Ma tego dość. Paznokcie mam połamane, skórę tak suchą że aż odpada. Zrobię sobie głodówkę 5-cio dniową poźniej wychodzenie z głodówki.
Odchudzam sie już tyle miesięcy- wyszczuplałam na buzi. rękach, przy kolanach... ale waga ciągle ta sama !jak nie schudnę po głodówce to.. kupię sobie jakiś lek typu A****X i już!!!
Nicoleie?!?! Zglupialas? Adi*ex? PRzeciez to narkotyk zwykly :? :? :? Chcesz sobie zepsuc zdrowie i zycie? na wlasne zyczenia? prosze bardzo :? :? :?
Jakie 1000-1300? Ja widze ostatni jadlospis za niecale 500! I ty sie dziwisz, ze nie chudniesz? Nie jesz sniadania, tylko pomarancze, w szkole NIC przez pol dnia, jesz nieregularnie i niezdrowo, 4 kromki wasy to jest "ups"???? LITOSCI!! Chcesz ladnie wygladac, czy zaglodzic sie na smierc i zwolnic sobie metabolizm najbardziej jak tylko sie da?
Zastanow sie nad tym, bo racjonalnie to ty sie nie odchudzasz.
5-dniowa glodowka to kolejny DEBILNY pomysl. lepiej wybij ja sobie z glowy
sorry, ze tak ostro, ale mam alergie na anoreksje
Dziękuje za odwiedziny u mnie:), spieszę z rewizytą.
Na pewno jesteś zawiedziona, że waga nie spada - ale najważniejsze, że widzisz zmiany w swoim wyglądzie - waga sama powolutku się dostosuje.
Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się że może wina leży też w gotowych produktach które jesz - pełno tam chemii i mimo, że kalorii nie jest dużo to i tak działają źle na organizm.
I koniecznie musisz jeść regularnie - nawet do szkoły zabierać jakąś przekąskę czy drugie śniadanie, metabolizm musi być uregulowany żeby organizm spalał tłuszczyk i waga leciała w dół.
Co do tabletek - to chyba żart - naprawdę szkoda zdrowia (czasami nawet życia) na te świństwa.
Miłego wieczoru!!
Pozdrawiam cieplutko!!!
No i co u Ciebie? Mam nadzieję że tego nie kupiłaś :?
Spoko spoko nie kupuje żadnych prochów bo nawet nie wiem gdzie :wink:
A to głodóweczka to, 5- dniowa a później 10 kolejnych dni stopniowe zwiększanie kcal do 1000. Wszystko pod kontrolą. Myślę, że jak nie będę jadła przez kilka dni to jeszcze nie umrę ani nie zachoruje na anoreksje, więc luz.
I tak minął mi pierwszy dzień głodówki, nie było tak źle i chyba nawet działa, bo: bolała mnie głowa i oczy troszkę, coś się dzieje z cerą być może organizm wreszcie pozbywa się toksyn.
Piłam dużo wody mineralnej, nie zjadłam nic.
Aktywność: 1h tańca przy szybkiej muzyce( nie mogłam się powstrzymać -codzienny ruch typu rower spacery czy tańce wszedł w mi w krew) :P
Jeszcze tylko 2 dni męki. Podobno po trzech dniach przestaje odczuwać się taki dotkliwy głód. :lol:
Nie wiem co myśleć o tej głodówce, jakbym wiedziea że ja wytrzymam, to pewnie tez bym robiła, no anoreksji nie dostaniesz, byle by Ci sie to nie spodobało zbyt bardzo żeby nie powtarzać zbyt często. To się ładnie oczyścisz, a nie myślałaś o głodówce 3dniowej takiej niepełnej że np w 2 dzień same jabłka a w 3 cos tam wiecej troszkę juz nie pamietam, ale pełno tego jest na necie :) i wydaje mi się rozsądniejsze niż przez 3 dni zero.
No zrobisz jak będziesz uważała, szkoda że ja nie potrafię tyle wytrzymać ) Buziak!