Dzień dobry :P
... o tak... Garrou to niezłe ciacho :wink: :wink: :D :D :lol: :lol: :lol:
Milutkiego wtorku życzę i pozdrawiam cieplutko w znowu pochmurny i chłodny lipcowy dzień :P :P :P
Wersja do druku
Dzień dobry :P
... o tak... Garrou to niezłe ciacho :wink: :wink: :D :D :lol: :lol: :lol:
Milutkiego wtorku życzę i pozdrawiam cieplutko w znowu pochmurny i chłodny lipcowy dzień :P :P :P
u mnie też slonka nie ma, ale mimo to uśmiechy i buziaki przesyłam
Aaaaa..jak fajniaście, że wpadłyście :D .
Mustikko - z tańca brzucha zmuszona byłam na razie zrezygnować :roll: - niestety kolidowało to z moją pracą :? . A teraz teatr - pracuję w teatrze Wybrzeżak (moje malutkie miejsce na ziemi :D ) - jest to dokładnie stowarzyszenie teatralno-edukacyjne -jakiś czas temu awansowałam i jestem obecnie 'szefem' gdyńskiej sceny teatru (mamy dwie sceny - jedną w Gdyni drugą w Gdańsku). Dodatkowo: występuję, warsztatuję i zabieram się za reżyserię. Taaadaam! To wszystko! Teraz w wakacje też bida, nic nie wystawiamy, bo się aktorzy porozjeżdżali :lol: - dopiero od września ruszamy na nowo, a trochę projektów się nazbierało, więc (przy tej ilości) premiery będą raz w miesiącu. Sama biorę udział w paru projektach mn. 'Miłość i Żałość' na podstawie 'Idioty' Fiodora Dostojewskiego, śpiewany :lol: 'Pan Tadeusz', 'Zaczekaj' o poetach - kaskaderach literatury( gram moją największą poetycką miłość - Rafała Wojaczka - jako jedyna dostałam od reżyserki pozwolenie na granie faceta 8) ).
A oto, tak gratisowo fotka Rafała:
http://m.onet.pl/_m/ca64da0e8af95b20...886550,4,8.jpg
a tu Krzysiek Siwczyk, który wcielił się w Rafała w biograficznym filmie o poecie:
http://images.gildia.pl/_n_/film/fil...poster-200.jpg
Kasieńku - hehe...wiedziałam, że kto jak kto, ale Ty podzielisz moją opinię co do Garou :lol: . Dzięki serdeczne za te cieplutkie pozdrowienia, bardzo się przydają :D .
Jolciu - dzięki serdeczne za buziaczki - nie wiem zupełnie co się z tą pogodą dzieje :roll: - ja tu sobie sukienek nakupowałam, a jak na razie paraduje w nich przed lustrem :lol: .
PS. Przyyyyyszła moja fioletowa sukieneczka, którą pokazywałam stronę (lub dwie) temu - jest booooooska! Jeszcze lepsza niż myślałam :D .
Buźka, moje Kochane - teraz turne po Waszych wątkach :D .
Sirrun, na pewno wyglądasz w tej sukience odlotowo i wystrzałowo :wink: :P :P
Buziaczki na nowy dzień i dziękuję za matriksowskie przeurocze zwierzaki :lol: :lol:
http://www.wpclipart.com/food/salad/side_salad.png
Podzielam opinie o tej sukience, napewno odlotowo!
Dzięki serdeczne Kochane:*** Sukienka jest śliczna, ogólnie dobrze się w niej czuję i chyba całkiem nieźle wyglądam (byłam w niej dzisiaj na chwilkę w teatrze i jak przechodziłam to zaczęli za mną gwizdać budowlańcy :lol: :oops: :lol: - jeeeezusicku co za szowiniści :? !) - ale... strasznie widać mój wystający brzuch, tak mi się przynajmniej wydaje :roll: - a to jest ta część ciała, którą najchętniej wymazałabym kompletnie.
Właśnie skończyłam prasowanie i oglądanie filmu (przyjemne z pożytecznym - mama się cieszy [bo ona nie będzie musiała tego robić :lol: ]). Obejrzałam sobie dzisiaj po raz nie wiem który 'Wyznania gejszy'...i dalej mi się podoba :oops: - pomimo sporych niezgodności z książką i tak uważam, że warto,ale..
Kiedyś na pewnym forum internetowym napisałam o tym filmie coś takiego:
"Napisałabym z chęcią, że film ten był naprawdę dobry..ale po przeczytaniu książki chyba jednak nie mogę.
Książka ta pochłonęła mnie tak bardzo, że przez parę letnich wieczorów siedząc pod drzewem w ogrodzie...byłam Nią, byłam Sayuri...spoglądałam na świat jej oczyma, kochałam całą sobą Prezesa, tęskniłam za Satsu i żałowałam utraconej przyjaźni z Dynią. Tak właśnie było...a w filmie właśnie tego zabrakło. Piękna scenografia, kostiumy, piękne gejsze...wszystko to ziało pustką, tam nie było nic z piękna książkowej Sayuri. Zabrakło kilku jakże ważnych wątków, niepotrzebnie film zakończył się nie opowiadając o dalszych losach Gejszy z Gion, o tym że marzenia nie zawsze są takie jakimi je chcemy widzieć...
Nie mogę powiedzieć również, że film ten nie zachwycił jakiejś cząstki mej duszy..bo to również byłoby kłamstwo. Zakochałam się na nowo w Japonii, w japońskich tajemnicach, gejszach, samurajach i smutnym pięknie, które czuję kiedy oglądam ten film."
http://www.japanforyou.com/images/geisha_sayuri.jpg
http://us.movies1.yimg.com/movies.ya...g/memoirs1.jpg
http://www.smh.com.au/ffximage/2006/..._470x449,0.jpg
Buźka i do juterka!
Też oczywiście czytałam książkę i oglądałam film, i jednym i drugim byłam oczarowana... choć każdym w innym sposób :wink:
Pięknie napisałaś :)
Do juterka :P :P :P :P
Hello, a gdzie Ty jesteś? u mnie byłaś a u siebie, to niełaska :?: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam, życzę miłego dnia i trzymam mocno kciuki za pracę :wink: :wink: :D
http://www.hort.purdue.edu/ext/senio.../pineapple.jpg
No i dupa blada:/ Zadzwoniłam, aby się upewnić co do pracy..kobieta powiedziała, że już kogoś znaleźli na to stanowisko :? . Ehhh...jak pech to pech!
Idę sobie troszku potańczyć..to mi zawsze humorek poprawia :D .
Buźka!
Oooo :(
Potańcz, potańcz, od razu Ci się lepiej zrobi :wink: :wink:
Postanowiłam odkładać kaskę na rower...ale nie taki zwykły rower :wink: - holenderkę (jejku, moje marzenie od paru dobrych lat :oops: ).
A holenderka (dla nie wiedzących) wygląda tak:
http://www.howdesign.com/blog/conten...cture%2041.png
a do rowerku kupię sobie koszyk, tyż niezwykły :lol: :
http://www.mylohas.net/blog/archives...ture0329-3.jpg
Uwielbiam te rowerki :D . Będę nim jeździć do pracki - zdrowo i przyjemnie!
Taaadaaam! Oto i mój pomysł :lol: !
Zachwycałam się tymi rowerami, jak byłam w Holandii, te koszyki są urocze :P :P :P
Kobiety jadące takim rowerem, w sukienkach, z rozwianymi włosami wyglądały wprost zjawiskowo, nie mogłam oderwać oczu a że byłam piękną, złotą jesienią, to sceneria była bajkowa :P
http://imagecache2.allposters.com/im..._RYO0027_M.jpg
Ja mam szansę wyjechać do Holandii do ciotki na jakieś 2 tygodnie we wrześniu :D - i chyba się skuszę :lol: (ciekawe ile kosztują tam takie rowerki...hmmm..i potem jako bagaż w samolocie...hmmm...interesting :lol: ).
Ojjj...Kasiek...ja sobie właśnie siebie zaczęłam wyobrażać na takim rowerku (z wymarzoną wagą 58 kg.) w sukience, delikatnych buciczkach....i Ci mężczyźni odwracający wzrok :lol: :lol: :lol: .
Sirrun :)
Poczytałam sobie Twój wątek i nie mogłam cos u ciebie nie napisać :) :) :)
Niezwykła z Ciebie osóbka :) Artystyczna duszyczka :)
Wiesz, prcę masz niesamowita :) Te spektakle i występy..... :shock: :shock: :shock:
U mnie w mieście jest taka amatorska grupa, chodze tam od prawie 12 lat :) :) :)
Przygotowujemy spektakle z tekstów różnych poetów, tak co tam sobie wymyslimy, co chcemy powiedzieć, wykrzyczeć....dlatego mnie tak bardzo zainteresowałaś swoja osoba :) My to tylko amatorzy,ale cudownie byłoby się tym zajmowac na codzień :)
No,a na codzień jestm księgową :) :) :) ale tak się to czasem w życiu układa :)
Jesli chodzi o dietkę,to tez staram się walczyc o piekne ciało, choć jakoś mi to ostatnio nie wychodzi :( Ale postaram się zmobilizowac :) a może potańczę.....Zinspirowałaś mnie...
A rowerek cudny :) :) :) taki kobiecy.....
ile kosztuje takie cudo w Polsce???
Hej :D
Zgadzam się z przedmówczynią - artystyczna z Ciebie dusza.
A co do roweru, to dokładnie taki sam mi się marzy :D
Pozdrawiam i życze realizacji planów :D
http://republika.pl/blog_re_874146/3...rzynastego.jpg
Miłego trzynastego :wink: :lol: :lol:
Wpadam tylko na chwilkę, bo mam tragicznie mało czasu :? .
Marto....oooja, ale się teraz zawstydziłam :oops: . Tyle komplementów - dziękuję! Tańcz, tańcz...super przyjemny spalacz kalorii :lol: .
Co do rowerka - w Polsce ceny holenderek są różne - od 300 zł. do nawet 2000 :roll: .
Saruś - dzięki serdeczne, że wpadłaś :D . J
Kaaaśka - heh...poszukałam w sieci jakiegoś śmiesznego obrazka związanego z piątkiem 13-ego i...oto on:
http://www.chocolatespoon.com/musing...thirteenth.jpg
Postaram się napisać więcej jeszcze dziś..
Buźka, trzymajcie się cieplutko w ten piątkowy dzionek!
Hej :D
Przesyłam piątkowe pozdrowienia i mimo 13-ego życzę super popołudnia :D
Pozdrawiam i super weekendziku :***
wow!!!!!!!
Ale jestes zajęta osóbką :)
Ale to dobrze, bo to chyba w zgodzie z Twoja naturą :)
Źle by ci było nudząc się ??????? co????????????
Również pozdrawiam piątkowo
Dzięki Wam dziewczyny za pozdrowionka (wzajemnie!) :D !!!
Marta - teraz jeszcze nie jest tak źle, bo w teatrze nie dzieje się aż tak dużo...nie chcę nawet myśleć o tym co będę miała od września :lol: . Teraz tylko dorabiam na tłumaczeniach, zbieram pieniądze na wcześniej wspomniany rower i kursy językowe (chcę zrobić najwyższy certyfikat z angielskiego [ mam FCE] i nauczyć się francuskiego, a na własną rekę uczę się arabskiego :D - uwielbiam języki).
Zaraz uciekam - mam dzisiaj radosną 4-godzinną próbę - będę w domu ok. północy, chyba, że mnie do pubu wyciągną (czego nie wykluczam :lol: ).
Buziaki i do jutra!
No to mamy kolejną wspólną cechę: ja też uwielbiam języki :P :P
Angielskim pracuję na co dzień, sama nauczyłam się włoskiego, wcześniej był rosyjski (maturę z niego zdawałam :lol:), troszkę się też norweskiego (sama) uczyłam, lubię :D :D
A arabistykę studiuje (w tej chwili w Anglii) córka mojej szefowej, fajnie mówi po arabsku :D :D
Miłej próby i ewentualnego pubu :wink: :wink: :D :D
Miłego pobytu na działce :D :D :D :D
Dzisiaj będzie kompletnie ale to kompletnie nie o dietce i ćwiczeniach..piszę, bo chodzę po domu i skaczę z radości...dlaczego? Już piszę:
zaproponowano mi rolę Telimeny w spektaklu 'Pan Tadeusz'
...życie w takich momentach jest...piękne :D !!! Strasznie mi na tej roli zależało :D .
Buźka!
Ja cię kręcę :D :D :D :D :D
GRATULUJĘ :!: :!: :!: :P :P :P :P :P :P
Świetna wiadomość :) :) :)
Dzień dobry TELIMENO :P :mrgreen:
Pozdrawiam upalnie i życzę udanego dnia i całego tygodnia :D :D :D
Heh! Dzięki Kasieńko, kochana jesteś!
Ja jestem w trakcie śmierci z wyczerpania (upał+ praca fizyczna + poparzenie słoneczne = koooooszmarrro :? ).
Byłam dzisiaj na działce z mamą (zbieram na bilet lotniczy do Holandii, więc pielę [nie cierpię pielenia :evil: ]0 - w tej pogodzie nawet myśleć się nie da, a co dopiero zapieprzać :roll: . Jednym z przyjemniejszym momentów dnia było kiedy przyszli robotnicy (budujemy domek na wsi) - spodziewałam się paru panów sporo po 50-tce z wydatnymi brzuszkami...a tu reklama 3bita - mniiiiaaaam - i jeszcze biegali bez koszulek - dzięki Ci wynalazco przerwy w pracy :lol: .
Jestem szczęśliwa, bo znalazłam fajniaste połączenie Kraków-Amsterdam za...431,44 zł.- w dwie strony ze wszystkimi opłatami. Whooohuuuu :D !!!
Mimo wsmarowania w siebie połowy tubki balsamu nawilżającego...cierpię :? - chyba czas na resztę tubki 8) .
Buuuźka!
Hello :D :D
Mam nadzieję, że poparzenie słoneczne już mniej daje Ci się we znaki? :wink:
Uważaj na siebie 8) 8)
Buziaczki, miłego wtorku :) :) :)
Wymyśliłyśmy wspólnie z Matką ćwiczonka na które razem chętnie byśmy pochodziły - jest to...
- AQUAAEROBIC
Taadaaam!
http://www.tusla.cz/fotogalerie/imag...7-pic-0010.jpg
Jutro na 20-stą mamy pierwsze zajęcia, chcemy chodzić nawet do 5 razy w tygodniu. Muuusi się udać (zwłaszcza, że Tatuś stawia :lol: ). Jedna i druga co najmniej 20 kg. do zgubienia...więc te 5 razy jest w sam raz :roll: .
Buuuźka, wracam do moich wygibasków tanecznych.
Witaj Sirrun :) :) :)
Ale Ci dobrze z tym aerobikiem :) :) :) Zazdroszcze :) Też bym wskoczyła do baseniku z woda w ten straszny upał :) A tak gorąco,że w pracy z głowy paruje :) :D
Jadę nad morze do Kołobrzegu :) Tam siostra mojego męża jest i jedziemy po nia,a przy okazji będziemy tam 3 dni. Niestety tylko 3,ale urlop już 3 sierpnia,więc nie jest źle :) : ) :)
Jedziemy na Chorwację :) :) :) Po raz pierwszy,a ponoć pieknie jest Acha, no i najważniejsze.....
GRATULUJĘ ROLI ŚLICZNEJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!
WOW WOW WOW!!!!!!!!!!!!
Obdartusku, ale z Ciebie pozytywniasty wariat - zupełnie taki jak ja :lol: !!!
Kochana jesteś niesamowicie:*** Dzięki serdeczne za gratulacje!
Co do Chorwacji - jejku jejku - będziesz w Splicie, jak tak to pstrykaj tony fotosów i wysyłaj Sirrunkowi, pliiiiis :lol: ! Kręci mnie Chorwacja, do Zagrzebia kiedyś se piechotą dojdę, zobaczycie :wink: .
Ach! a Dubrownik jaki bajeczny, cudny, piękny :P :P :P :P
WITAJ WITAJ :) :) :)
Życzę miłej środy :) :) :)
Oczywiście zdjatka zrobię :) I prześlę :) Już się nie mogę doczekać :)
Gorąco pozdrawiam i życzę spokojnej środy :P :P :P
http://www.bctree.com/images/photos/summer-peaches.jpg
Ty to chyba masz na codzień co??????????
A ja juz marzę....jeszcze tylko kilka dni :)
http://www.bank-zdjec.com/foto_galer...4328_380_b.jpg
Oj, taaak - takie są plusy mieszkania w cudownym Trójmieście - moooorze, plaaaża..a gratis lasy :lol: . Z okna widzę niemalże cały Półwysep Helski i Zatokę ( z drugiej strony panorama Gdyni i...Stocznia 8) ). Kocham moje miasto!
Właśnie zajadam ciemne pieczywko z twarożkiem ze szczypiorkiem (jeeezu, niebo w paszczy!).
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/8658/sandwich225.jpeg
Tak sobie myślę, że...będzie mi Was brakować przez te parę dni :? - tu Kołobrzeg tam Egipt, ehhh.. (ale będę twarda, obiecuję :lol: ).
Buuuuziaki!
A oto przystojniak na dziś (ostatnio z kumpelą śmiałyśmy się, że zamiast przyklejania na lodówkę lasek, których figury chciałybyśmy mieć powinnyśmy przyklejać facetów z którymi chciałybyśmy się umówić):
http://i.teenblvd.com/media/photos/1...gyllenhaal.jpg
Sirrun :) :) :) Ty to jesteś"wariat " pozytywnie zakręcony :)
Ja jako mężatka może nie powinnam nic pisać,ale facet niczego sobie....
Chyba ma coś takiego w oczach....
Ale tacy są często niebezpieczni....
Uważaj.....
Wiem,co mówie....
Ale jeśli miałby podziałać na dietkę... czemu nie.....
Tylko co by mój mąż powiedział na takie zdjecie na lodówce....
:D :D :D :D :shock: :shock: :shock:
Ja jako psychopatyczny singiel :lol: pozwalam samej sobie na wklejanie takich fotek 8) - jak coś, jakby mężuś przypadeczkiem zobaczył na forum fotki wklejane przez walniętą Sirrun - to powtarzaj jak mantrę: "Ona jest wariatką, głupio jest mi jej zwrócić uwagę. Ja nawet nie patrzę Skarbie :lol: ".
A co do fotkowego przystojniaka - jestem zakochana w jego talencie - genialny Jake Gyllenhaal (mniiiaamm! - a to, że jest przystojny dodaje mu uroku).
Ooo...i jeszcze jedne facet:
uwielbiam mężczyzn, którzy nie są typowo śliczniaści (takie Nicki z Backstreet Boys - fuuuj!) - oto przykład:
Louis Garrel (mmm..i ten francuski):
http://louisgarrel.free.fr/images/louis_garrel.jpg