mam taką ochotę na kromke chlebka z czosnkiem, solą i margaryną.
O kurczę.
Wersja do druku
mam taką ochotę na kromke chlebka z czosnkiem, solą i margaryną.
O kurczę.
zapomnialam dodac ze zjadlam jeszcze pol kielbaski slaskiej i 4 plasterki cieniutkie kielbasy piwnej :roll: :roll: tak ze dzis chyba juz dosc jedzenia bedzie :P :shock: chyba ze zjem sobie zaraz platki musli z mlekiem i to bedzie wszystko :P chyba ze juz zestopuje i wypije kolejna szklanke wody z octem jablkowym :shock: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol:
Witam :) Dzięki za odwiedzinki ... Czytałam trochę Twój wątek - trochę na początku, troche w środku i kilka ostatnich stronek ...
I stwierdzam, że co to za lekarz, co takie farmazony wygaduje!!! :lol: :lol: :lol: Dobrze, że mnie nie widział :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kochana, trza się uzbroić w cierpliwość i jak już tu zostało 1000 razy wspomniane - nie schodzić poniżej 1000 kcal. Ja to nawet nie chce schodzić poniżej 1200 ;) Jak dobiłam kiedyś do 53 kg i potem miałam jojo, nie miałam miesiączki przez rok i nabawiłam się wielu kłopotów ze zdrowiem, to jestem 100 razy mądrzejsza 8) 8) 8) 8)
Ale to chyba każda z nas musi sama przeżyć ;)
Tak sobie myślę, że powinnaś wykasować to "żałosna", bo fajna kobietka z Ciebie, muzykalna, zakochana ... Skąd się wzięło to "żałosna" ??
Buziak
uh faktycznie jestem szczesciara i miałam farta jak z jakiegos romansidła :) nic nie szkodzi ze przeczytałaś przeciez jesli o tym pisze to nie tajemnica :)
Hm ja w miare mozliwosci czyt. iloci wolnego czasu bede do Ciebie zagladac...
no i sama bym wszamała taka kanapeczke z czosnkiem :P
buzka :*
symploke dopiero dzis odczytałam twojego posta w sprawie tych rozków z ciasta francuskiego,bo cos wspominałas ze chciałabys zjesc cos z mieskiem..tzn.to ciasto fr..z miechem..
no to teraz zalezy jakie masz miesko..jesli mielone to trzeba podsmazyc cebulke,dodac pozniej to mielone...czosnek,pieprz....no i smazyc az bedzie zarumienione(ja do tego dodałam troche pieczarek)......na koniec jak juz wyłaczysz i to troche przestygnie mozesz dodac starty żólty ser...zeby to zwarło sie w jedna konsystęcje bo mieso mielone ma to do siebie ze jest..tj..rozpadajace sie...
ja osobiscie robie to z mesem wczesniej ugotowanym i zmielonym przez maszynke...i do niego dodaję podduszone pieczarki,z cebulka...no i pozniej nadziewam to ciasto..kroje kwadraty z ciasta,daje farsz...zamykam...brzegi robie widelcem zeby było ładniej a wierzch smaruje białkiem...
mam nadzieje ze cos zrozumiałas z tego przepisu bo moje dziecko sie drze i nie moge sie skupic...
buzka
dzis zjadłam:
1 parówka, 2vasy
śliwki
mały kawałek ciasta
kotlet (mały) pomidor i ogórek.
Nie chce jeść, nie mam do tego głowy... eh
dziwna ironia losu- dzis ślub niedługo pogrzeb :(
masz racje... los ma niezdrowe upodobanie do ironii :roll:
Hej kochana. "Przelecialam" Twoj watek i tak zauwazylam, ze masz podobny wzrost i wage do moich, wiec bede Ciebie wspierac. Jutro zaczynam diete kopenhaska, wiec nie martw, sie nie tylko Ty jesz za malo :) Ahhh te kobiety, czego nie zrobia, zeby chociaz jeden gram schudnac. :D
Mam nadzieje, że to nie jest pogrzeb kogoś bliskiego?
meee87: niestety tak... to mój dziadek.
NotPerfectGirl: fajnie, że wpadłaś, również będę Cię wspierać. :-)