-
Więc oto raporcik jedzeniowy:
to mój drugi dzień (wooow)
śniadanie: serek wiejski 3%+2*vasa
potem: śledzik opiekany w occie
II Ś: kromka pumpernikla z serem żóltym i topionym
Obiad:kawałek filetu z kurczaka z pomidorkiem i sosem ze 100g jogurtu
kolacja:trochę winogron (taka maleńka kiść)
gryz kiełbasy suszonej
nie jest najgorzej :-)
może zaczęłabym się w końcu ruszać... leń ze mnie potworny :? 8) 8)
-
Hej. Dziękuję za odwiedziny u mnie :wink:
Może uznasz, że marudzę, ale moim zdaniem za mało jesz :? Na dłuższą metę się tak nie da. Mi się kiedyś wydawało, że "odchudzanie nie ma przede mną tajemnic". Ale potem było jojo, zniechęcenie i kolejne zaczynanie od nowa...
Ale na forum się na pewno można dużo nauczyć na ten temat :wink: Powodzenia!
-
Ruszaj sie ruszaj ;) bardzo ladnie jestem z cibie dumna tylko sie niepoddawaj ;)
-
Cześć piękna, nikt nie powiedzieł, ze bycie grubszym jest łatwe bo nie jest :( Jak nastepnym razem bedziesz miała chwile doliny wejdź na to forum i zobacz ile jest osób z takim samym problemem co Ty, a to tylko mała część całej populacji grubasów. Nie jesteś sama, masz nas, a my Ciebie :)
-
oj ale się dziś z rana zdenerwowałam........
byłam na usg i lekarz idiota powiedział mi "jak na tak młody wiek ma pani za dużo tłuszczu"
Cholera wiem o tym, ale mógł sobie darować pacan jeden... :(:(:(:(:(:(:(:(:(
zjadłam na śniadanko activie i 2 vasy a teraz pieke ciasto dla rodziców..
To będzie trening silnej woli, bo ciasto wyjątkowo pysze-z marchewek i jabłuszek.. :(:(
bbuu :(:(
nargila: wiem, że jest dużo takich osób i wszystkie jesteśmy poszkodawane. Dzieki :*
pipuchna: nie chce mi sie....
etnomaniak:nie wydaje mi się, żebym za mało jadła, ja w ogóle chyba powinnam przestać jeść cokolwiek, ale na tyle głupia nie jestem :)
Pozdrawiam i życę miłego dzionka :*
-
Widzisz to moze bedzie twoja mobilizacja cio? :twisted: ale sczzerze powiedziwaszy wrednie sie zachowal,komentarz co do twojej tuszy mogl zostawic dla siebie :evil: i jak tam Twoje usg? a wlasciwie to dlaczego robisz usg? :shock:
-
zamiast zmobilizować, to fest zdołował...
tak wiec dzis zjedzone:
śniadanko: activia+2vasy
mała bułka ziarnista z pasztetem
kawałek, no dobra, 2 ciasta
i kromka chlebka pełnoziarnistego z łososiem i żółtym serem (dostałam i niestety nie mogłam odmowic)..
kurde
za dużo :(
ale już dziś nic nie zjem :-)
tylko piwo bede pić... :P:P
-
dziewczyno spoko nie panikuj ja zjadlam :
3 skiby chleba ziarnistego z pasztetem i serkiem topionym
taki trzy czwarte paseczka ciasta (robilam jakies nowe i pyszne jest :roll: )
kilka zelkow
ciasto surowe troche
troche kremu do ciasta
2 gruszki
jogurt
i chyba to wszystko :roll: :roll: nici z obiadu :P :lol: :lol: :lol: :lol:
-
no to obie po bandzie :):) widze, że dziś ciastowy dzień :D
zjadłam jeszcze śliwki...
ciup
-
:lol: :lol: :lol: to ja jesczze dwie skiby chleba z serkiem topionym :roll: :roll: i szklanke wody z dwoma lyzeczkami octu jablkowego :P :twisted: aaa i 2 ptasie mleczka :roll: