Wersja do druku
Poćwiczyłam troche :) Oczywiście przed śniadaniem a6w, potem 100 brzuszków,ćw na dolne mięśnie brzucha, rozciąganie i ćw na nogi :)
A na kolacje miałam serek waniliowy,trzy sucharki i 2 brzoskwinie :) No i jak na razie trzymam się w postanowieniu, że nie jem po 18 :)
Do jutra
nooo z takim zapalem to ty za niedlucho taki lachon ze wszyscy wymiekna :D
widze ze masz smakowite dania, tym razem narobilas mi smaka na ta brzoskwinke z serkiem ;D
milego dnia :*
No a dzisiaj oczywiście spieprzyłam, jest beznadzienie :/ Cały czas jestem głodna, jem jem i końca nie widać i do tego jeszcze słodycze blee.Nie wiem może dlatego, że brzuch mnie boli i okres mi się zbliża bo jakoś tak dziwnie się czuje.Kurcze noi tak dobrze było i zjebałam.Postaram się aby jutro było dobrze.Ja nie wiem, ale dzisiaj to już masakra maiałam taki apetyt.Opieprzcie mnie ile wlezie, żebym się opamietała.
Pozdrawiam i do jutra
Opieprzac Cię nię będę, bo to by było trochę dziwne, bo i mnie zdarza się to samo :? W każdym razie weź się w garść i wracaj od teraz do diety. Wiem jak to jest przed okresem, ale starać się trzymać diety trzeba. silna wola to podstawa (i kto to mówi:?)
Trzymaj się dzielnie i nei dawaj kobiecym słabościom!!
rua06mk dzięki wielkie już biorę się w garść :)
I co wzięłas sie w garść :wink: ? A tym jednym dniem wpadek się ie przejmuj..niestety organizm kobiety rządzi się swoimi prawami...i w te dni czasmi trudno jest mu odmówić..szczególnie, że przynajmniej ja mam w tedy zwalony humor..więc opieprzki nie będzie..tylko motywacja do dlaszej walki /patetyczne te słowa i łupie..ale mam andzieje, ze wiesz o co chodzi :wink: /
K.
Kama wzięłam się :) Ja się tak łatwo nie poddaje, zresztą nigdy się nie poddaje, dojde w końcu do celu :) Tylko to mnie dziwi, że objawy takie jak przed okresem, a jeszcze go nie dostałam :/ No cóż poczekam
Wzięłam się dzisiaj za ćwiczenia : 150 brzuszków,ćw na nogi,ćw na dolne mięśnie brzucha,hantle, rower - godzina,rozciąganie :)
No to na tyle
Do jutra
weraa jak ja cie dorwe to nic z Ciebie nie zostanie, przyrzekam, a gdzie haslo - odchudzanko???? - zamykaj lodowke na klodke i daj klucz sasiadowi :P
nie no nie rob mi tego, chudnij ze mna plisssss
aa bo @ to wrog diety, jak sie zbliza to by mozna bylo pozrec cala lodowke razem z drzwiami ;)
dobrze ze dzis juz dietkujesz :) jakie podsumowianie dnia? ;>
kluseczka nie zrobie tego będziemy razem chudły, to był jeden dzień tylko, a od wczoraj jest już super, ćwicze i jem zdrowo :)
Koczkodan zawsze tak jak ten okres i napięcie przedmiesiączkowe, ale da się przetrwać. No a wczoraj bardzo dobrze, ciesze się, że wróciłam na dobrą droge bo miałam chwilowe załamanie.
No cóż raz w miesiącu trzeba będzie przezwyciężyć te słabości w czasie i przed okresem.
A dzisiaj zaliczone już a6w przed śniadaniem.A na śniadanie miałam kawe,wafla ryzowego z serem żółtym i pomidorem i serek homogenizowany waniliowy.