Wersja do druku
410 bądź 264 kcal - odpowiednio duży i mały, wiecej info tutaj:
http://www.cukrzyca.akcjasos.pl/?a=t...abww=mcdonalds
Nie mam cukrzyca jakby co :wink:
Ja też miałam dzień brzyda, oglądałam swoje zdjęcia sprzed roku i stwierdziłam, że wtedy jeszcze jakos wyglądałam, a teraz to szkoda mówić :(
Też lubie pomidorową, ale zgadzam sie z dziewczynami, że to nie tak powinno być!!
Od czwartku też biorę udział w akcji zawijanie i smarowanie :lol:
Milego popoludnia Etniaczku:):)
http://www.strykowski.net/bulgaria/s...garia_2735.jpg
Witam :)
jeśli wczoraj zjadłąm za mało, to dzisiaj nadrobiłam to z nawiązką...
Aż mi wstyd wpisywać jadłopsis :roll:
Nie chcę mieć takich skoków! Moja motywacja zawodzi lub nie ma jej wcale...
Masakra.
Wypisałam sobie przed chwilą listę powodów, dla których warto schudnąć i uroczyście ogłaszam, że jutro rozpoczynam dietę south beach.
Piszę o tym, bo będę się bardziej pilnować, wiedząc że ktoś jeszcze o mojej diecie wie :wink:
Mam naprawdę dość mojego wyglądu i moich zrywów!!!
Etniaczku no to dopbrze to.... od jutra SB a ja trzymam kciukasy!!!! calym ser5duszkie wierze ze to ostatnie od jutra hihihih:P:P
FAZA 1
Produkty zalecane:
Wołowina: chude części, jak polędwica lub górna część udźca.
Drób (bez skóry): mięso z piersi kurczaka lub indyka, szynka z indyka.
Ryby i owoce morza: wszystkie gatunki ryb oraz skorupiaków.
Wieprzowina: tylko chuda - gotowana szynka, polędwica.
Cielęcina: zraz, kotlet cielęcy z kością (np. z combra), górna część udźca.
Sery: (bez tłuszczu lub z obniżoną jego zawartością) cheddar, twaróg (1-2 procentowy albo odtłuszczony), feta, mozzarella, parmezan.
Orzechy: orzeszki ziemne (20 szt.), pekanowe (15), pistacjowe (30), masło orzechowe (łyżeczka).
Jaja: całe jaja bez ograniczeń (chyba, że są przeciwwskazania lekarskie).
Tofu: miękkie, niskokaloryczne gatunki o obniżonej zawartości tłuszczu.
Warzywa: karczochy, szparagi, brokuły, kapusta, kalafior, seler, jarmuż, ogórki, oberżyna, cukinia, sałata, grzyby (wszystkie gatunki), szpinak, kiełki lucerny, pomidory (1 duży lub 10 "winogronowych" do jednego posiłku).
rośliny strączkowe: różne rodzaje fasoli (również szparagowa), groch, soczewica, soja.
Tłuszcze: olej rzepakowy oraz oliwa z oliwek.
Słodycze: (do 75 kalorii dziennie!) sorbety, dropsy, kakao
a od siebie dodaję do tego coś ze zboża (otręby, płatki owsiane) - nie chcę, żeby mi znów wypadały włosy przez niedobory w jedzeniu, i coś słodkiego raz w tygodniu (inaczej nie dam rady)
Asiu, dziękuję za miłe słowa. Zawsze to łatwiej, jak ktoś w Ciebie wierzy :***
no to 1 dzien SB zaczynasz cio
?:)
powodzenia kochana i milego dnia ;*
http://kuchareczka.blox.pl/resource/...86_400x400.jpg
Prawie się skończył mój pierwszy dzień na SB, a zatem:
SB dzień 1
:arrow: 2 kawałki chudego gotowanego mięsa
:arrow: duży brokuł z wody (na 2 posiłki był)
:arrow: jajecznica z 3 jajek
będzie jeszcze jakiś pomidorek do tego :)
Na pewno napiszecie, że za mało zjadłam... :wink: Zdaję sobie z tego sprawę, ale większość czasu dzisiaj spędziłam za kierownicą samochodu. Musiałam zrobić zakupy (typu: bateria do wanny... :D, której szukałam po całym mieście) i odwieźć brata na jazdy (robi prawko). Naprawdę nie było kiedy jeść...
Tak czy inaczej jestem zadowolona, bo wszystko co zjadłam było dozwolone w 1 fazie SB :D :D
Poza tym to humor mi się poprawił również z innego powodu: dostałam propozycję pracy, ale póki co ciiii (żeby nie zapeszyć) :wink:
Jeśli chodzi o moje foliowanie i szeleszczenie, to chyba coś źle zrobiłam, bo krem, którym się wymarowałam wcale się nie wchłonął :roll: Może powinnam chwilę poczekać, zanim się tą folią zacznę owijać?? Albo krem do dupy :roll:
Zamawiam dzisiaj rowerek treningowy :D Ewentualnie orbitek. Nie wiem co przyciągnie mnie na dłużej do ćwiczeń...
no nie powiem ze jakos duzo jadlas ale widze pozadne wytlumaczenie w sumie ja tez dzis malo kiedy mialam czas na jedzenie ale za to ja jadlam kaloryczne rzeczy ehhh:P
no to 1 dzien za Toba:P:P:P
Padam ze zmęczenia :/ Ciężki dzień...
SB dzień 2
:arrow: płatki owsiane + otręby + mleko x2
:arrow: surówka: sałata, pomidor, ogórek, kapusta pekińska
:arrow: kawałek kurczaka (w zasadzie duży kawałek ;))
:arrow: jogurt
myślę, że już dzisiaj było lepiej z jedzeniem :)
no trochę lepiej,choć i tak wydaje się mało;) ale to pewnie dlatego,ze nie jest dokładnie rozpisane ile gram itd.
Fajnie,ze się trzymasz, życze powodzenia i lżejszego dnia dziś:)papap