ja Twojego wątku to chyba nigdy nie nadrobię![]()
nauką się tak nie stresuj napewno będzie do przodu, a dietkowo to tylko pozazdrościć
Pozdrawiam na nowy tydzień![]()
![]()
do jadłospisu dołaczam kubek mleka gorącego i 2 kromki wasa...
kochane starsznie sie podłamuje.. jejq wszystko mi sie myli jeszcze tyle nie powtorzyłam nie umiem nic tylko chce mi sie beczeć a do tego z Misiem zobacze sie dopeiro w środecieżko bez Niego
dziekuje Wam wszystkim za odwiedzinki:Pnarazie sie nie waże bo @ ale jak sie tylko skonczy staje na wage przed światami i walcze zeby w czasie świat nie wzrosła...wiecie co dzis zjalam ok 1100 kcal i czuje sie jakbym zjadla 3 razy tyle...taka cieżka,ociezała bleeeeeeee
już biegne do spanka..bo wpadam w jakiś dołek![]()
Dominiczko studiuje fizjoterapie...wiec cos z medycyna hihih:Pmoze dam moze nie z egzaminami praktycznymi to jest szczescie...moze sie uda
MSzulz hehe a bo ja sobierobilam dzis czesto przerwy od nauki i pisałam:P
Sunnnyysmakowicie ...najlepsze dzis były jabłuszka gorace z cynamonem mmm
Asiuoby
Bridrose no dzis cwiczen troche było i jutro obowiazkowo tez ...
Bedzie dobrzjutro kciuki mocno trzymam!!!
Kochana ty tak malutko jesz, a ćwiczysz , że hohoho - naprawde jestę sdla mnie idealna motywacja
No Święta , ja sie boję co będzie jak pojade do domku. Wiem , że pójdę do cioci na rowerek i poćwiczę ale boje sie . U mnie takie pyszniści są - zreszta jak u każdego... strach mnie nachodzi!! myśle tylko, że o linie trzeba dbac bo tu zaraz sylwek a trzeba jakos wygladac.
dobranoc Asq![]()
powodzenia!!
wyłaź z dołka raz dwa. i zakop go od razy co by się za chwile nie wpakować
trzymam kciuki za jutro
dobrze będzie na tym egzaminie zobaczysz ;*
eh misiek weź mi oddaj troche tego twojego zapału do ćwiczeń i wytrwałości w diecie co?
bo ja miesiąc na diecie jestem i mam już coś koło tygodnia ładnego dietowania na przemian z obrzarstwem... a dzisiaj to juz samą siebie pobiłam z tym jedzeniem![]()
nie-wiem-co-mam-robić-żeby-było-dobrze![]()
śpij słodko stokrotko;*
no i wtorek...jutro egzamin i zaliczenie...az sie boje o tym myśleć ale ..może sie uda...zaraz wracam do ksiązek -ahhh te romanse:P
na śnaidanko :
Berliso wisniowe mmm -250 kcal
Martynko
takie kryzysy każda z Nas ma..oj myslisz ze ja nie miałam takich ale tzreba to przetrwac...powiedz sobie 'tyle osiagnelam ze nie moge tego zaprzepascic"i nie daj sie jedzeniu!ja wiem ze bedzie Ok i trzymam za to kciukasy
Malazjo
no staram sie starama ...ale wiesz to wszystko przez ten stres głupi...:/
Asiu
nie dziekuje ale jutro o 11 kciukasy trzymaj pls
Domi
a ja nie załuje bo teraz wiem ze to jest to co chce robic..zawsze chciałam pracowac z ludźmi o medycynie mogłam pomarzyc ale fizjoterapia mmm:0 ciekawa rzecz
ja jednak wiem ze jak sie czego nie naucze z tego mnie spyta-moje szczeście:P
Katarinko
no trzymaj w środe
ja malutko jem??własnie wczoraj czułamsie jak balon po tym co zjadłam..moze to rpzez te jabłka...ale dzis sobie znow je zafunduje:P
no ja o świetach zaczxynam myslec na powaznie od czwartku bo wtedy zacyzbnamy juz pzygotowania kulinarne z tatkiem...szczerze boje sie tylko ze rodzina bedzie naciskac zebym jadła...:P
Zakładki