-
wow, prześlicznie wyszłaś na tych zdjęciach! i naprawdę widać dużą różnicę :)
bardzo szybko chudniesz... qrcze ja też tak chcę! hmm, może masz jakiś tajne sposoby? podzieliłabyś się nimi, a nie tak wszystkie dla siebie zachowujesz! :P
u mnie póki co dieta została przerwana (w wyniku 2-dniowego pobytu od babci) :roll: ale od jutra powracam! :>
miłego dnia życzę.
-
Super się trzymasz. A wahaniami wagi się nie przejmuj, dużo się zmienia w ciągu dnia w zależności od pory, rodzaju aktywności i stanu najedzenia.
Trzymaj tak dalej!
-
no no no dzien zakończony...hmm myśle z,e nie aż tak źle było...
a dzis zrobilam sobie lody sorbetowe;pzmieliłam borowki dostałam jogurt naturalny i kostki lodu zmiksowałam i mmmm :) pychotka;p hihihi
na kolacje pol kielbaski z grilla + cebulka a moj najwiekszy grzech o ktorym caly czas myśle i mi wstyd to kromka swiezego cieplutkeigo bialego chleba z maselkiem - ej maslo mi przestało smakować nawet swojskie ale zjadłam jak zwykl;e z czystej chwiwosci ale zaraz chytam sie za ćwiczonka:)trzeba to zbic w koncu....
no Dominiczko kalafiorek był ugotowany oczywiście;p:)
tarQa hehe jedyne co robie to ...ćwicze moją cierp,liwośc i silna wole:) jakos sie udaje ale wierz mi,ze czasem mam ochpte sie najesc ale na całe szczescie nie chce zaprzepascic tego co udało mi sie zdobyc;p hihihihi oj tak babcie to tlyko by tuczyły:P
a co do tego codziennego wazenia to ejst silniejsze opdemnie;p
-
no jednak zjadłam dzis wiecej niz podejrzewałam ;/ ale wiecie co najgorsze jest to ze jadłam z nudów bo czekałam na kumpelei dalej czekam ehhh...nienawidze spóźnialstwa:P
ale tak sobie teraz lezałam na łóżku i postanowiłam wyrzucić ze swojego jadłospisu chleb bułki ciemne pieczywo..ale nie całkowicie ale ograniczac do kropmki 2 na 2-3 dni a nie codziennie...bo jednak przegladajac to co jem codziennie znajduje sie chleb i rzeczy niby nie kaloryczne a tuczące... koniec z podjadaniem lodów..tylko ew sorbety lub lody wodne -ale za nimi średnio przepadam....wiecie dużo jem jogurtów i nie wiem czy to dobrze... bo to przeciez cukier głównie...hmmm ..niestyety z obiadów domowych zrezygnowac nie moge bo mama by mnie chyba oskalpowała...ona juz twierdzi ,ze mi odbihja na punkcie odchudzania i jesc obiady codziennie musze-oczywiscie w malutkich ilościach...;pzastanawiam sie co jeszcze takiego można zastapic wyrzucic z mojej diety bo jednak czuje nie do końca sie dietowo..;p wiecie o czym pisze:)jak macie jakieś spostrzezenia rady to dawajcie...
ogólnie zaczełam sie ruszac o wiele wiecej na nowo;p juz ten etap lenistwa za mna..teraz staram sie jak najweicej chdozic codziennie cos pocwiczyć;]
wiecie ja poprostu jestem niecierpliwa i nie moge sie doczekac jak zoabcze 69.9;p i dąze do tego ale moze cos źle robie?:P
a za tydzien jedziemy z moim miskiem i przyjaciol;ka nasza do Wrocka na pare dni -pozwiedzac i wypoczać;p i wiecie mam zamiar tam sie ładnie trzymac na dietce choc wiem ze bedzie tam megaaa duzo pokus ale nieeee dam sie ;p wezme sobie duuuuzo warzyw i owockow pokupuje i ede sie tym zajadac jak Oni beda pochłaniac tony ciastek;p-bo tak było na sylwestra jak tam byliśmy;p
Sominiczko a w szpitalu miałam 2 tygodnie praktyk-studiuje fizjoterapie:P- a teraz 3 razy w tygodniu chodze tam pomagac czyli jestem wolontariuszem:) wiesz im tam dłuzej chodze tym wieksze mają do mnie zaufanie i tym wiecej sie ucze i robie:) ogólnie ejst tam bardzoooo fajnie:)
ale sie roz[pisałam ...wiec czekam na wasze rady:) ;*buuuuzaiczki ..oj uzależniłam sie od Was;p ale to dobrze:)
-
Kochana! Mi mama też truje głowę obiadami.. i po prostu mówię, że nie lubię lub nie chcę po prostu.. jakoś jeszcze to wytrzymuje ;) A Wrocław bardzo ładny, życzę więc udanego wyjazdu :D
A powiedz mi masz na fizjoterapii jazdę konną? :)
-
nie narazie nie mielismy ale kto wie moze cos w przyszłych latach wystaruje z takim pomysłem;p...oj ale do Wrocławia jeszcze dzileei mnie 6 dni dietkowania;p hihihi
nio juz ide nynac i czytac ksiazke mama mojej przyjaciolki mi pozyczyla"Moc pozytywnego myslenia"Normana V.Peale'ja to poczytam:) a na wasze rady czekam:)od jutra mocniejsza dietka ;pbardziej trzymam sie reguł:)
-
Hehe no co, jestem szczera. Ja tam zawsze miałam sentyment do pięknych kobiet, szczególnie brunetek. Masz taką buzię, że miło się na Ciebie patrzy. Nie to, że Cię podrywam no ale heheheh dobra nic juz nie mówie:P
Kurczę ale się wody opiłam znowu będę latac w nocy do kibelka. Zawsze tak mam, że w dzień wodę piję umiarkowanie a na noc się ochlam do pełna. Czasem potrafię wypić 5 litrów herbat i wody dziennie:P
-
Witaj Asq! Pięknie sobie radziłaś ostatnio, więc tym dniem się nie przejmuj! Czasem warto zjeść coś spoza listy dozwolonej. ;) Ja np. zjadłam kiedyścheesburgera, chociaż białego pieczywa miałam nie ruszać, i to nie był jeden raz, jak zjadłam coś nieodpowiedniego. Tylko po co się tak przejmować, to my rządzimy dietą, a nie dieta nami. ;) Obiadki to wcale nie taka zła sprawa, lepsze robione, niż kupne i pewnie wiesz, co jeść, a czego w nich unikać. Szkoda, że mama Cię nie rozumie, bo moja to mnie czasem popiera w odchudzaniu. Chociaż Ty wyglądasz ślicznie, więc nie wiem, czy to odchudzanie Ci tak potrzebne dalej ;) Co do 69,9 to doskonale rozumiem, bo też długo na to czekałam, a jak przyszło, to potem znów znikło. ;) I tak się wahała ta waga, a teraz znów spadła. :) Więc u Ciebie też na pewno coś się ruszy za kilka dni a wahaniami się nie przejmuj ;) p.s. mi w dietce pomogło całkiem wyrzucenie chleba, jem tylko chrupkie i już mnie nie ciągnie do innego ;) a i nie piję napojów gazowanych (prawie nigdy) ;) Ale na różne osoby różne rzeczy działają. Na pewno sama dojdziesz do tego co Ci pomaga. Pozdrawiam i kolorowych snó zyczę! :)
-
Uwielbiam oglądać zdjęcia, wiec jak tylko zobaczyłam w tytule, że tutaj jakieś są to hoooops do Ciebie :). Serce pięknie wyglądasz :), różnica jest niesamowita :)!
Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów :)
-
ooo miło Cie przywitać Marti dziekuej za odwiedzinki:)
wiecie jak to jest jak jest 85 to źle jak 71 źle cały czasd chce sie mniej i mniej ;p hihihihi ale ja chce dojsc do 68 a pozniej pomyśle;p
no Nineczko ja nienawidze gazowanych rzeczy wiec nie ma szans zebym wypiła cos typu Coca-Cola czy inne takie gazóweczki...;p z chleba od dzis rezugnuje w miare mozliwosci;p
oj KobietkaKokietka ja Cie rozumiem bo ja minimum 3 razy w nocy biegam do kibelka ;p hihihihi ahhh ta woda;p ale wiesz ja mam podobnie w dzien pije mniej bo nie zawsze ejst mozliwosc skorzystania zaraz z Ubi a na noc pije i pije a pozniej gonie;p i sie musze budzic w nocy czego nie lubie ;/
no dzis szpital:) u Nas taka pieeeeeeekna pogoda ,ze po szpitalku moze opanako?:P
a jak Wam dziewczynki dietki ida...pisac tu w ciągu dnia:) ja zagladne po szpitalu;*
ehh mialam dzis sen...śniło mi sie ze ejstem w ciąży i mama sie dowiedziala itd... wojna itad na co sie śni ciąża nie wiecie??