-
Witaj Asiu :D
1200 kcal to wcale nie jest tak dużo, dla mnie byłoby to zdecydowanie za mało, więc i tak podziwiam, że na 1200 dajesz pięknie radę i do tego jeszcze ćwiczysz :shock: :wink:
A jak tam w szkole :?:
Na pewno wszystko dobrze, więc czekam niecierpliwie na relacje :D
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru 8)
-
no i wróciłam...i krzyczcie bijcie bo zjadlam dzis tlyko 750 kcal..ale pewnie za godiznke zjem cos zeby chcoaiz do 100 dobic...normalnie tak mialam duzo do zrobienia na uczleni ze zapomnaiłam o jedzeniu...:/ i w ciagu szkoly 7h zjadlma tlyko 2 jabluszka...ehhhhh ale jutro juz tak nie bedzie -obiecuje!
zaliczenie posżło nawte spoko...zdać zdam chyba a na jaką ocene sie okaze:P:P
a z ortopedii dostałam 5 na koniec semstru:) wiecie co jednak to trucie mojej mamy przez pare lat ze nauka systematyczna jest najlepsza sie oplacilo..bo wreszcie na studiach to zrozumiałam:P:P
ale byłam dzis z Miskiem na zakupach i kupiałm sobie zapas kefirkow...:) i oczywiscie serkow wiejskich..swoja droga juz dawno Berlisa nie jadłam:P czas powrocic do starych przyzwyczajeń:)
dzis jeszcze zrobie 150 brzuszkow ale juz na rowerek nie siadam:P-lenistwo:P
X Serek wiejski małe opakowanie 100g 1 125,00
X wasa zytnie kromka 9,42g 2,5 62,50
X Szynka drobiowa plasterek 15g 2 50,00
X Ketchup łyżka 16g 1,5 25,50
X Kefir 2 % średnio 100ml 1,8 82,80
X Jabłko średnie 150g 2 150,00
X Barszcz z botwiną talerz 250ml 1,5 112,50
X Makaron dwujajeczny gotowany porcja 100g 1 124,00
X Pomidorowa czysta talerz 250ml 0,4 17,20
W sumie kalorii: 749,50
ide zoabczyc co u Was:)
kochane dziekujeeee ze mnei odwiedzacie i dajecie tyle sily:)
Audreyhorne wiesz ja sie jednak lepiej czuje na 1200 dzis niestety zawalilam hehehe ale no jeden dzien takuiego niedoboru kcal nic nie zrobi:P
Secretive no ja lubie taki forumowy tłok:P
nooo wiesz ostatnio sobie co 2 dzien pozwalalm a to na kostki czekoladki z 2-3 a to na ciasteczko...nie nie...no co to ma byc:) ma byc dieta to ma byc:P
Topozona ja wiesz co kiedys jadlam slodycze zadko ale duuuuzoooo napawrde a teraz.... dosc czesto mi sie zdarzalo ale za to malo...a chce jednak zrobic sobie rpzerwe i udu=owodnic sobie ze przeciez bez slodyczy potrafie:P
a zurawiny kandyzowanej nie slyszlalam ale slyszallamz e woda zzurawinowa jest bardzooo dobra na odhcudzanko czyli sama zurawinka tes:P a smaczna mowisz?:)
Ośmiorniczko moja no ja zostaje jednak na 1200 hehehe
no ja ranny ptaszek ...czy ja wiem staram sie zawsze ok 8-8:30 wstac i najczesciej jak mam na apopoludnie to moge sobie wteyd pozwolic na dluzsze cwiczopnka i nauke..a jak mam na 8 to mus ze o6 wstaje:(nie lubie tego:P czy pilna uczennica...nie wiem ale pokochałam to co studiuje i sprawia mi to choelrna frajde:)
Eluś to jest kwestia czasu taki licznik w oczach mowie Ci:)
przekazxujeeeeee duuuuzo energiiii:)
Malmazja hehehe wiesz ja wiem ze jak rano nie pocwicze to wieoczrem ciezko:P
Hari dziekuje ze trzymałas kciuki:)
Ilonko no kciukasy sie rpzydały:):):)
a wiecie co dzis sie dowiedziałam ......-MAM STUKNIETA UCZELNIE -ALE tro nic...dzis sie dowiedziałam ze w czasem sesji mamy 10 egzaminow i do tego nie dosc ze tyle egzaminow to jeszcze dolozyli Nma po goffffno nie wiem zaliczenia na prawach egzmianu i to z przedmiotow ktorych zalke pisalismy z seminariow zaliczenie....no debile...zycie Nma tylko utrudniaja...i zeby tego było mało......toooooo.... mamy sesje 3 tygodnie i tydzien ferii i w czasei SESJI I FERII mamy robic praktyke...ja rozumiem w czasie ferii ale w czasie sesji...MATOLY!!!!!!
ehhhhhh
-
Dobrze, że już doszłaś do wniosku że tysiak jest bezsensu, a dzisiaj jeszcze coś zjedz, bo kiepsko jadłaś:)
Miłego wieczorku
-
Asik ja normalnie musze z Ciebie przykład brac... Ci tak wszytko ładnie idzie.. a ja co rusz jakies wpadki. Dzis sie trzymam jakos wg tego co sobie obiecałam a teraz ide pocwiczyc... nawet nie wyobrazasz sobie jak ciezko sie zmobilizowac do wysilku po takiej przerwie... wiec teskni mi sie do takiego uczucia lekkosci.. do płaskiego brzuszka... eh.
-
zjadlam kajzerke ciemna i kefir wypilam o 23:/ razem 950 kcal..ale jutro bedzie lepije -poprawie sie...
uciekam spac bo robilam zadania Tomkowi z niemca...sciagi na jego jutrzejsze zalki z niemca...i padam...:)
Booojeczko Ty bys nie potrafilas wrocic na lama ciwczen...kwestia czasu:)
Dominiczko lepiej mi na 1200.a dzis to byla wpadka:)[/b]
-
Wiesz co? Ktoś powinien Ci chyba przyznać nagrodę za prowadzenie tego pamiętnika :)
-
Chciałam Ci życzyć miłego dnia Asiu i przypomnieć, że cały czas Cię dopinguje :) Pomomo tego, że trzymasz się świetnie.
Oby tak dalej Asieńko, bo ja biorę przykład z Ciebie :)
-
Masz racje, to tylko kwestia czasu:)
Miłego dnia:*
-
dzień dobreki:)
wstałam wcześniutko bo zaraz Tomus pisze sprawdziany z Niemca a ja musze byc pod komoprka...:)
Sniadanko:
-serek wiejski 125 kcal
3 wasa 60 kcal
ketchup 30 kcal
pomidor 35 kcal
ogórek kiszony 10 kcal
razem 260 kcal:)
Raspberry a dlaczego?????
Elusku dziekuje...Tobie tez zycze milego dnia:):)
http://bakerlady.blox.pl/resource/kanapka_z_tr.2.jpg
-
Boojeczko kto jak kto ale Ty byc miała nie dac rady?eeeeeee