-
soczek musila byc pycha :)
oj napewno masz juz nerwa , ja mam po 2 tygodniach
wiesz co slyszalam , nie wiem czy o tym wiesz ale gdziesz dziewczyny mowily ze trzeba na tydzien , wa dodac jakies 200 kcal balek do jadlospisu i potem znowu wrucic do poprzedniej diety , to podobno oszukuje organizm , ktory przyzwyczail sie do kalorycznosci jaka mu dostarczamy . jak sie zwiekasz ta kalorycznosc to podobno organizm mysli ze to oniec glodowania i juz nie trzeba odkladac na puzniej a potem znowu dietka. nie wiem czy sie do tego stosowalas , ale dziewczyny pisalay ze to dziala
zadnych dolow kochana
kopniaczkiem je zaraz wybije :lol: 8)
wiem ze latwo mowic ... ale glowa do gory
-
Asq, dietka była dzisiaj bardzo ładna, ćwiczenia też :) A co do zastoju to ja się niestety na tym nie znam więc nie wiem co ci poradzić. Ale waga w końcu ruszy, na pewno. A co do spotkania klasowego, to naprawdę nie masz się co martwić. Wyglądzasz rewlacyjnie i naprawde szczuplutko, gwarantuje że wszyscy będą pod wrażeniem twojej nowej figury. Przecież na zdjęciach widać jak bardzo schudłaś :) A poza tym jest jeszcze miesiąc do tego weekendu ;) a do tego czasu waga może ruszyć. Wiesz ja też tak kiedyś myślałam że nigdy nie zejde poniżej 60 kg, że to jest dla mnie nie realne. I co? Ważyłam 58 kg, co prawda teraz walcze z jojo, ale już wiem że można osiągnąć wszystko. I tobie też się uda. Wierzę w ciebie i ty też nie trać wiary w swój sukces :) Ściskam mocno
-
dziekuje laseczki...troche mnie zdołowało bo jeszcze jedna sprawa mnie cholernie męczy ...ale to kiedys jak bedzie wiecejczasu Wam napisze....
ale nie poddaje sie co prawda wczoraj dojadlam do 1400 kcal-dół wiec i tak niezle jak ma załameczke:P ale jestem an Sibeie zła...
dzis bede sie trzymac i koniec ze słodkosciami bo oNE MNIE TYLKO GUBIA...;/ A pozwalam sobie osc czesto ostatnio...co z tego ze w limicie..trzeba z Nich zrezygnowac...koniecznie...
śnaidanie jogurt danone z płatkami 180 kcal
i co ...pędze na uczelnie... sama nie wiem czy dzis skoncze o 15 czy o 19 sie okaze:P
buuuuziaczki moje kochane:))
-
ooo to niedaleko masz do mnie w żywcu :wink: kurcze Asiu nie lamaj sie co nam zostalo dane do podjedzenia to napewno juz zostalo strawione :D
-
cześć Asiu :***
ja ostatnio też coś nie mogę się opędzić od słodyczy (co z tego, ze w limicie, a limit to świętość). Ale posmakowały mi batoniki musli, więc jeden dziennie-jest to jedyna forma słodyczy na jaką mogę sobie pozwolić-tak przynajmniej sobie założyłam :!:
a tak poza tym, to dziś idę na basen, więc postaram sie zrobić nie 8 długości-jak ostatnio, ale o jedną więcej :) hehe zobaczymy czy nie padnę gdzis tam już po 3 :)
buziaki :********************
M
http://www.strykowski.net/ciasto/Sernik_258.jpg
PS. ciekawe ile to ma kcal :?
-
Miłego dnia Asiulku :D
Pochwała się nazlezy za zdjęcia :shock: świetne :D a Ty taka solidna nadal w dietkowaniu i ćwiczonkach brawo :D :D
http://kiosk.onet.pl/_i/artykuly/04_07/herbata_d.jpg
-
dzien dobry kochana
Teraz dopiero uswiadomilam sobie jak Ty masz wymiarki!! Przeciez w porownaniu z Toba to ja jestem paczus!! Kochana nie ma co narzekac na wage, patrz na swoje wymiarki!! 52 w udzie?? ile bym dala zeby takie miec!!
aniulka glowka do gory, jestes juz laseczka ze hoo hoo :)) Bardzo duzo osiagnelas!!
Wymiarki sa wazniejsze od wagi!
-
tak to jest . jakies inne problemy i my na dietce i o dolka latwo
najwazniejsze to glowa do gory:)
Poczytaj gdzies na glownej stronie jest wlsnei o zostoju wagi i co robic ...
Milego dnia :D :D :D :D :D
-
Cześć Asiu mam nadzieje że dzisiaj już lepszy humorek. Przesyłam uściski i trzymam kciuki za rozwiązanie wszystkich problemów. I tych dietkowych i tych innych :)
-
Witaj Aieńko :)
Mam nadzieję, że dziś Twój humorek się już troszkę polepszył. Jeśli chodzi o słodycze to niestety wszystko, ale jesli zjesz jednego batonika musli i zmieścisz się w limicie to ja nie widzę nic w tym złego. A figurke masz naprawdę ładną - widać to na zdjęciach, więc nie masz tak naprawdę czym zawracać sobie głowy.
Miłego dnia Asiu i weekendu :)