Wątek: dalsze zmagania Asq uffff:) nowe foteczki ->613

dobra...przyznaje sie bez bicia ze wszystkooo było super pokoki mama nie rpzyniosla ciasteczek owsianych ktore pieklam a Ona schowała i dzis wycignela...

jednym slowem jest mi WSTYD!!

ale wiem i czuje ze musze zacisnac pas... i od jutra zero bialego pieczywa.... ani buleczek w szkole ani tostow ani kromeczek zero bialego..tylko ciemne + wasa -to powinno byc proste gorzej z drugim postanowienie
slodycze tylko w niedziele....

bo w sumie mialam dzis czas zeby pomysl;ec nad dietka jak T zasnal podczas ogladania tvn style:P lol i naparwde chelb i slodycze mnie gubia... tak pozatym to nie jem smazonego bo jzu nie lubie nie jem sosow a jak zjem to bardzoooo zadko np w spaghethii

soczek byl przepyszny i co najlepsze sluchajcie moj Tomek ktory nie lubi warzyw zbytnio i owocow wypil 3 szklanki tego soku normlanie zszokowana bylam hihihmoj tato tez spijal naparwde bardzooo dobry sposob na dostarczenie witaminek ..wiec stwierdzilysmy z mama ze co niedziele bedziemy robic zeby Nasi faceci sie napoili hihih:P



jutro kupuje baterie do wagi we wtorek sie waze i biore sie za Ta wage co Ona se mysli...ze co spadac nie bedzie...? ojj grubo sie myli:P

Asieńko troszkę ciasteczek od czasu do czasu to żaden wstyd! Tak dzielnie się trzymasz, że naprawdę nie masz powodów do wstydu.

Dobrze, że masz dużo samozaparcia i wiesz, co Cię gubi. Wierzę, że sobie dasz radę z tą wagą i w końcu zacznie spadać! Chociaż Ty już masz wymiarki jak marzenie jak dla mnie. :P

noo jaki pyszny soczek pilas, i sie nie podzielilas z nami, no ladnie ;]]]

kochana a co robilas jak mialas ten poprzedni zastoj?? czekalas cierpliwie az waga ruszy czy cos robilas?

Asiu ja tez mam postanowienie ze slodycze tylko w niedziele ale gdzie czytalam ze powinno sie jesc ich malo raz w ciagu dnia bo pozniej nie rzuca sie na nie tak lapczywie hehe to ja tez chce sprobowac takiego soczku

dzien dobry laseczko

witaj Słońce :**************

tak się zastanawiam, ile kcal się spala w twoim watku na przekopywaniu się przez niezliczoną ilośc postów, żeby dotrzeć do ostatniego czytanego posta i być na bieżąco

a co oglądaliście na TVN STYLE? Mój R też często zasypia-ja nie wiem, nie podoba mu się np Misja Moda?

ciasto bananowe na szczęście się u mnie już skończyło, za to pożarłam dziś drożdżówkę z serem i 2 kromki zwykłego chleba z dżemem. Cholera w domu nic nie ma, muszę to zmienić, bo zostały jeszcze tylko ziemniaki i boję się, że R wymyśli placki ziemniaczane muszę na zakupy dziś iść, tylko kiedy

całuję Cię gorąco i w dalszym ciągu czekam na zdjęcie w nowych spodniach

M

Soki są super Mniam mniam, ale Ci zazdroszczę

No właśnie też myslę za Mustlką ile sie spala tych kalorii...kurcze ,żeby przeczytac co się u ciebie dzieje to nieźle sie trzeba na klikac po stronach

Ja jak zwykle szybko, buziakowo i mniamuśnie

To mówisz, że waga "GRUBO" się myli
Może ja też spróbuję z soczkami? Trzeba by odnaleźć gdzieś i z gruzów wydobyć sokowirówkę, czy jak to się tam fachowo nazywa. Mama się ucieszy, bo przynajmniej porządki w kuchni zrobię :P
Miłego dnia!

Hej Asiu no a moj R. nie lubi warzyw, no a ja jak juz przyrzadzam rybe duszona czy miesko to z warzywami i co - nawet seler mu smakuje, wiem tylko żeby kalafioru nie dodawać bo on wrecz go nie trawi

Kochana dobra decyzja z tymi postanowieniami - ja nie jem wcale białego pieeczywa a ze smażonego juz dawno dawno temu zrezygnowałam , sosów tez nie jem ale jak moj R. zropbi taki pyszny z chinskimi warzywami to przyznam poczestuje sie

miłego dnia Asiu